Wiadomości o Mijce są na kotach - w skrócie: jest dom stały - ale straszliwie zakocony (11 kotów!!!), więc musi być najpierw zaszczepiona. Jest po sterylce, zdrowiutka, szczepienia gdzieś za 2-3 tygodnie. Od soboty zmienia tymczas - będzie to bardzo wiekowy pan i bywająca u niego siostrzenica. W sumie - jest nadzieja na szczęśliwy finał, choć boję się, jak Mijka - która boi się nie psów, lecz kotów - poradzi sobie w takim stadzie...
Ale lepsze to niż ulica
Więc staram się cieszyć
