Helga i mała Freya - Freya i Heluś już w swoich domkach :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 31, 2007 9:44

heh...

tymczasowo profilaktycznie dostanie na noc dzwonek na szyję i chyba wszyscy będą uratowani ;)
Obrazek

Emergens

 
Posty: 36
Od: Czw maja 31, 2007 20:23
Lokalizacja: Pozek

Post » Śro sie 01, 2007 22:05

Oooo matko i corko Freycia piekna :1luvu:
i tak przypomina mojego Biziaczka....
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 09, 2007 9:28

Mała Moguncja rośnie jak na drożdżach. Robi się przez to coraz odważniejsza - np. wchodzi sąsiadom do domu żeby sobie popatrzeć jak leżą w łózku :lol:

ponoć zaprzyjaźniła się z królikiem, ale ja w to wątpię 8) bo dopóki jest klatka to jest si, ale co by było jakby barierę usunąć?

Na dowód apetytu Mokki przesyłam parę zjdęć

1. pt: Kocham pana, każda jego część - tak bardzo że chcialabym go zjeść

Obrazek

2. To ja miałam grac w szreku!

Obrazek

3. śniadanie niedokończone

Obrazek
Obrazek

Emergens

 
Posty: 36
Od: Czw maja 31, 2007 20:23
Lokalizacja: Pozek

Post » Czw sie 09, 2007 14:36

ale aparatka :lol: i jaka wielka już 8O a tak niedawno trzymałam na rękach maleńką, puchatą kuleczkę... łezka w oku się kręci ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 09, 2007 17:07

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 09, 2007 17:10

Emergens pisze:Mała Moguncja rośnie jak na drożdżach. Robi się przez to coraz odważniejsza - np. wchodzi sąsiadom do domu żeby sobie popatrzeć jak leżą w łózku :lol:

I pomyśleć, że to taki mały wypłoszek był! :D A zgrabna panienka z niej wyrosła - ma to po Mamusi.

A z newsów Wam powiem, że Heluś nie jest już jedynaczką :D:D:D:D
Jej Duzi przygarnęli 1,5 miesiączną koteczkę Casy :) Heluś opiekuje się małą, bawi się z nią, pilnuje jej. Heluś zachwycona swoją nową koleżanką i niezwykle szczęśliwa.
A ja? Ja w to wszystko uwierzyć nie mogę 8O Jak ona się zmieniła!
Nigdy bym nie pomyślała, że Heluś tak przyjmie nowego kota. A tu proszę: bajkowe dokocenie :)

Muszę koniecznie wybrać się do nich w odwiedziny :D
Do małej Mokki też bym chciała, tylko troszku mi daleko...

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie sie 12, 2007 15:10

Mokkuncja dobrze wie jak zwrócić na siebie uwagę nie robiąc nic specjalnego - wystarczy położyć się w wyjątkowo newraligicznym miejscu. Ale chyba każdy kot tak ma ;)

http://img515.imageshack.us/img515/2637 ... 010yi0.jpg


i`m soo romantic :D

http://img515.imageshack.us/img515/6085 ... 027cp5.jpg


Mokka zapraszamy!! Mokka się ucieszy pewnikiem :lol:
Obrazek

Emergens

 
Posty: 36
Od: Czw maja 31, 2007 20:23
Lokalizacja: Pozek

Post » Nie sie 12, 2007 15:49

Mokka jest coraz piękniejsza :) I widzę oczkiem w głowie została :D

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon sie 27, 2007 8:44

chciałem coś napisać ale wświetle ostatnich smutnych wieści z Łodzi powiem że mi przykro :(

pozdr
Obrazek

Emergens

 
Posty: 36
Od: Czw maja 31, 2007 20:23
Lokalizacja: Pozek

Post » Wto sie 28, 2007 18:11

Emergens pisze:chciałem coś napisać ale wświetle ostatnich smutnych wieści z Łodzi powiem że mi przykro :(

Dziękuję...

Walczymy o Cardusia. Musimy wygrać tę walkę.

A jak Panna Mokka się miewa?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw sie 30, 2007 10:09

Mokkuncja ma się wyśmienicie. Urosła bardzo - wzdłuż i wysoko. Ale w szerz nie chce przybrać :wink:

Okazuje się że jest też kotem deszczolubnym. Jak były te burze to koniecznie chciała na dwór. Potem nie wracała a jak wrciła to tylko po to żeby się najejść, troszku osuszyć i spowrotem out side :?
Niestety ten cyrk trwał od 2-5 w nocy, a nam było jej żal więc wstawaliśmy żeby ją wpóścić a potem żeby mieć spokój - wypuścić.

Trochę za bardzo rozpieszczamy stfora - lepsza sprawa gdy masz małe mieszkanie, wtedy też nie mając dokąd pójść musisz podjąc walkę i wymóc na kocie odpowiednie zachowanie - a w dużym mieszkaniu już tak się walczyć nie chce kiedy wystarczy otworzyć i zamknąć drzwi. Dlatego obawiam się trochę zimy kiedy Mokka może nam zacząć wchodzić na głowę.

Poza tym - chodzę z Mokuncją na spacery po ogrodzie. Kicia lubi ze mną chodzić. Ostatnio wymyśliłem nową zabawę dla niej - turlanie jabłka. Rzucam jej po trawie jabłko, a ona za nim biegnie i potem na nim siada :lol: niestety jeszcze nie umie przynosić spowrotem 8)

Mokka też ma gust kulinarny w postaci mojego śniadania - płatki z mlekiem - molestuje mnie wchodząc mi na klatkę i wpychając nos do buzi. Bardzo lubi masło i ryby. Zaczyna niestety wybrzydzać.

a poniżej kilka zdjęć sprzed paru dni.

http://img258.imageshack.us/img258/1808/ogrd1uv7.jpg

http://img214.imageshack.us/img214/1754/ogrd4ae2.jpg

http://img214.imageshack.us/img214/3997/ogrd3dg6.jpg

takie mam małe stópki 8O

http://img258.imageshack.us/img258/2893 ... 008km8.jpg


ps. w walce z chorobą - myślami jestem z Wami. Trzymaj się!Jakby co to pisz na gg.
Obrazek

Emergens

 
Posty: 36
Od: Czw maja 31, 2007 20:23
Lokalizacja: Pozek

Post » Sob wrz 01, 2007 14:44

Pięknie rośnie Mokkuncja :) Taka figura dłuższa niż szersza jest typowa dla dorastającego kociaka :) W szerz to pewnie po sterylce zacznie rosnąć :D
A no właśnie, ile Mokka już ma miesięcy? :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie wrz 02, 2007 8:12

no coz widze ze Mokka robi sie coraz bardziej rozpieszczonym.. zeby nie powiedziec.. rozwydrzonym koteckiem :lol: Znaczy sie wszystko jest tak jak byc powinno :D
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 02, 2007 10:48

Mokka ale ty masz wstrzał!! :D
według metryczki to dziś by kończyła 5 miesięcy.


a jak się miewa Helaa?
Obrazek

Emergens

 
Posty: 36
Od: Czw maja 31, 2007 20:23
Lokalizacja: Pozek

Post » Nie wrz 30, 2007 9:07

Jejku przegapiłam ten wpis.
I z tortem dla Mokki się spóźniłam :birthday: :flowerkitty: :partygirl: :balony: :kitty:
Mam nadzieję, że mi księżniczka to wybaczy :oops:
Mamusia ciepłe myśli Mocce wysyła - odwiedzaliśmy ją jeszcze w sierpniu, więc mam i foteczki :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Heluś jest wyluzowana, szczęśliwa, ma piękne, zadbane i błyszczące futerko, przytyła. Z resztą można zobaczyć na fotkach, że Heluś jest najszczęśliwszym kotem na świecie :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, Google [Bot] i 88 gości