Było: błagam o pomoc dla kotki, Sernik w nowym domu

[dorcia44]

eee to ja wole srenik ..smaczniejszy

[graszka-gn]

Serniczku! Słodkie cudowności. Nie słabnij, już cię wyciągam na pierwszą stronę

[Slonko_Łódź]

A sernik to ja bym jadła zawsze i w każdej ilości.... Pokroić się dam za taki wylewany (nie wiem jak się go robi ale wiem kto go robić potrafi ). Tymczasem PłucoSernik zjadła 23 dzisiaj posiłek i wariuje Bo system mamy taki. Zjadamy miseczkę mokrego, pogryzamy suchego ociupinkę, śpimy ze 20 minut a potem dawaj- biegać, wariować, polować, skakać.... Potem- hyc na blat w kuchni, pozrzucamy tam trochę- wtedy przychodzi Slonko. Trzeba tylko jeszcze zrobić nad miseczką słodką minkę i slabiutko miauknąć- zaraz nakłada puchy do środka- bo jestem podobno stanowczo za chuda Szybciutko pędzlujemy puchę, suche, drzemka i show must go on- więc zaczynamy od nowa


PS. Jak osiwieję kompletnie to w końcu zacznę przypominać słonko Włosy podniesione szaleństwem do góry okolą mnie niczym promienie lub nimb..... Piękna perspektywa A jak śpi to całujemy jej śmierdzące stopulce taka jest słodziutka Mógłby się ten uroczy stan dłużej utrzymywać

[zosia&ziemowit]

Oj Słonko nie narzekaj, to normalny zdrowiejący kotek przeca

[Slonko_Łódź]

Ja się bardzo cieszę, że Ona się dobrze czuje Mogłaby to tylko mniej okazywać Chociaż noc przespała spokojnie (chyba, mnie w każdym razie nie obudziła) tera zjadła 1,5 porcji (bo myślałam, że dno miski odliże więc dostała dokładkę) i dokazuje- właśnie goni Krokera..... W tym celu w latarce na głowie wdrapała się na rower i wyszła przez małe okienko na balkon Kroker zwiał, ją musiałam wypuścić. Goni teraz Jadowitego Kota Denis... Normalny zdrowiejący kotek...... Właśnie wypłoszyła Żurka z kuwety i znowu wlazła na rower Jest na balkonie i płacze- wyleźć łatwo ale wrócić Złapałam PłucoSernik i Krokera na drzewku- przez okno ale widać Wieczorem wstawię zdjęcie

[Slonko_Łódź]

PłucoSernik rozrabia na całego Teraz żeby wywalić koty z balkonu (zawsze są awantury- jedno wynosisz, drugie w tym czasie wraca i zabawa trwa ) wystarczy wynieść PłucoSernika i postawić na końcu balkonu- wszyscy wieją w popłochu a Ona ich goni w podskokach Nie zwraca zupełnie uwagi, że reszta NIE CHCE się bawić. PłucoSernik uważa chyba, że się tak tylko krygują Kroker nawet odchodzi od miski z jedzeniem kiedy szkodnik podchodzi Sernik niestrudzona w swojej chęci bawienia się poluje na nich zatem w pobliżu krytej kuwety- jak tylko ktoś tam wejdzie to blokuje latarką wejście i wtedy już MUSZą się bawić Zdjęć wczoraj mi się nie udało zrzucić.... Dzisiaj się postaram

[zosia&ziemowit]

PłucoSernik rozrabia na całego Sernik niestrudzona w swojej chęci bawienia się poluje na nich zatem w pobliżu krytej kuwety- jak tylko ktoś tam wejdzie to blokuje latarką wejście i wtedy już MUSZą się bawić

[zosia&ziemowit]

Wieczór już dawno minął a fotek brak

[Slonko_Łódź]

No niestety.... Jam Ci to nie chwaląc się wybrała wieczór z Ptysiem (czyli własną progeniturą) Nawet nie zrzuciłam na kompa.... A w ogóle to wścieku dostaję z tym uploadem.... Dziewczyny poradziły fotosik- muszę się zarejestrować chyba

Na szybko wczorajszy wieczór

[montes]

Zdjęć nie widzę

[zosia&ziemowit]

Zdjęć nie widzę

no przeca jedno jest tylko jedno

[zosia&ziemowit]

Fotki ! Fotki ! Fotki !!!!

[graszka-gn]

Co oznacza ten brak wieści ? Gdyby był domek, to by tu fruwały balony - a tak

Co z Sernikiem

[zosia&ziemowit]

Domek tymczasowy zajęty poszukiwaniem wałka do ciasta i nie ma czasu napisać co u panny.

[Slonko_Łódź]

Przeraszam, że taka długa cisza ale co siadałam i zaczynałam wstawiać zdjęcia Sernika to mnie coś odciągało....

Dziewczynka już bezszwowa (jak bielizna ), ładnie się wygoiła. Rozrabia jak pijany zająć- koty rezydentne jak Ją widzą to zwiewają aż się kurzy A Ona się chce BAWIĆ Zdjęcia mogą być tylko jak śpi bo inaczej się Jej nie dorwie

"Prawdziwa przyjemność nigdy się nie kończy"- niekończący się KOT



A może to wzorzec metra z Sevre?

Anielska buzia Sernika


Pozy jogi- niestety na Sernika joga nie działa wyciszająco






Jeszcze mam kilka zdjęć przytomnego Szkodnika ale muszę lecieć- czeka na mnie pewien gentelmen i 3 damy