Sonia i Otis - część II.Nowiuśkie foty str.96

[Kicorek]

[izaA]

No czo zęby szczerzysz...dawaj tę technologię na klony, bo bez tego ani rusz

[Kicorek]

Siem na genetyce i klonowaniu za mało znam, fachowca trza zatrudnić - i tak się opłaci

[izaA]

Tylko ja się ostatnio spłukałam - nie mam na inwestycje Ktoś ma?

[kasia essen]

ja tez nie mam i cio tera ja chce pozyczyc twojego tzeta na czs remontu pozniej ci go oddam,,,nienaruszonego

[izaA]

Kasiu, ale Ty remont planujesz już zaraz, a mój TŻ teraz niepełnowartościowy, uszkodzony rzekłabym...i zastrzyki trzeba mu robić Ja tam chętnie, niech się u innych remontowo zaspokaja - to nie ja będę potem musiała wszystko do porządku doprowadzić Może kiedyś...na przykład w następnym sezonie
Teraz pojachał na ważną rozmowę...niby spokojny, ale się złościł o byle co od wczoraj...znaczy się ten spokój tylko pozorny Wbił się w swoje najlepsze pantofle, bez stabilizatora i udaje mocarza...a noga boli trzeba być twardym a nie miętkim, co nie?

[kasia essen]

twardego masz faceta
ja remont planuje na srodek sierpnia do srodka wrzesnia...moze akurat wyzdrowieje do tego czasu

[izaA]

Chyba tym razem nic z tego, bo jak wyzdrowieje - to się weźmie za nasz przedpokój

[kajka.14]

Wyjechałam na wakacje, a stron przybyło. To trzeba czytać.

Obiecałam, że napiszę, co jeszcze robię dla dzieci...pochwalę się, bo niektórzy z Was dopiero będą zakładać rodziny...Każde z moich dzieci ma swój oddzielny album. Wklejam tam najładniejsze zdjęcia z ich życia...każde urodziny...rzeczy ważne i mniej...opatruję to komentarzami i datami. Dostaną - każde swój album, na swoją osiemnastkę...takie było założenie...Michał ma już zapełnione półtora albumu One kochają je oglądać...na pierwszej stronie jest fotka ze szpitala. Każdy, kto nas odwiedza - musi to obejrzeć

Musze Cię odwierdzić, ale to troche daleko

I lekkie erotyki... byłam wtedy młodą dziewczyną :


Jak motyl kwiat
Jak ptaka ptak
Jak wiatr zboże
Jak księżyc zorzę
jak światło noc
Jak bewład moc
Jak deszcz koniczynę
Jak chłopka dziewczynę
"Pocałunek"

Ten najbardziej mi się podoba, ale ten wiek tak ma

Wspólczuje TŻ-towi, sama mam kontuzje, ale głowy(szwy).

[izaA]

Kajka - szwy na głowie - coś Ty robiła Ja mając 14 lat - jeszcze nie pisałam wierszy zaczęłam w wieku 16-stu lat...pierwszy był o świetle księżyca Pisłam wtedy pod pseudonimem "Rajna" Ale jak widzę, teraz młodzież szybciej dojrzewa

[moś]

wchodze i widze ze Tz-tow sobie pozyczacie, to jakas plaga ostatnio na forum - kupczenie TZ-tami

[czarna.wdowa]

ja tam swojego też mogę wypozyczyć - tylko żeby mi nikt później nie narzekał

a co do klonowania to uprzejmie donoszę że w moim wątku wypowiadała się mimw, która studiuje genetykę

[izaA]

wchodze i widze ze Tz-tow sobie pozyczacie, to jakas plaga ostatnio na forum - kupczenie TZ-tami

K woli ścisłości - jest popyt na dobrych TŻ-tów, tylko cosik podaż szwankuje tośmy wymyśliły, klonowanie i wypożyczanie klonów - co lepszych i sprawdzonych egzemplarzy Jak na razie oryginały pozostają nietknięte - jak wzornik metra pod Paryżem

[EwKo]

O! to ja się nogami i ręcami, jako rzekł niegdyś jeden z naszych prezydentów, pod tym klonowaniem podpisuję!

Kciuki za zdrowie Otiska

[izaA]

Karma dla Otiska już ma numer listu przewozowego czyli będzie u mnie jutro do południa
Dziś nadal nospa, jutro ostatni antybiotyk. Kupiłam też witaminę C w kroplach i zakwasiłam mu dziś karmę bytową. Kupiłam też pojemniczki na mocz i chyba zapoluję na Sonię...tak dla spokojności Przewrażliwiona jestem, co nie? Do pani w aptece mówię, że kropelki nie muszą być Cebion, bo to dla kota - szepnęłam..a ona na to..o to widzę, że się Pani kotkiem przejęła, ja mojego mam już dość, ma 14 lat a nawet lubiłam kobitkę