CoolCaty pisze:Maniu! A czy Ty byś chciała zamieszkac w podłódzkim miejscu, w którym są stajnie, dużo koni, kilka innych kotów odpasionych jak bomby. Psy są, ale uwiązane. Mogłabyś spać sobie w domu, choć wszystkie koty chrapią w stajni w sianku razem z końmi. Teren odosobniony, bezpieczny. Daj znac, co Ty na to. Jak stwierdzisz, ze to Ci w miare chociaż odpowiada, to zacznę negocjacje, które mają ogromne szanse powodzenia.
casica pisze:Muszę napisać priva do CoolCaty. Ale jutro mam odbiór prac na A2 i nie istniejęNie ma mnie, nie mam mózgu, no może ćwierć, nie mam czsu się odzywać, nie wiem w co ręce włożyć. Jutro o 7 rano jadę w teren i nie mam pojęcia o której wrócę, a jak wrócę to będę martwa. W piątek już będzie spokój, chyba
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 83 gości