*Schronisko Opole - Ola - [*]*

[-Buffy-]

...Domki będzie czarowała?

Na pewno któryś zaczaruje.

[-Buffy-]

Zaczarowane domki tylko na pierwszej stronce.

[amee00109]

Zaczarowane domki tylko na pierwszej stronce.

no to zapraszam na górę

[-Buffy-]

Olusię podrzucamy po zaczarowany domek.

[-Buffy-]

Olusia też schowana na trzeciej stronce.

A zaczarowane domki, tylko na pierwszej.

Hopsaj, malutka.

[Boo]

Z Olą nie jest dobrze Je o tyle o ile, nie jest już taka gadająco-mrucząca. Nawet zdjęcia mogłam zrobić bo Ola po prostu leżała na parapecie
Olcia rośnie, ale jest chuda, bardzo chuda i bardzo smutna.
Jutro kazałam zrobić pełne badania krwi łącznie z nerkami i wątrobą. Nie wybaczę sobie tego, jeśli Ola podzieli los Drobinki

Taka jestem samotna, chora i smutna, a jednocześnie taka piękna:

[-Buffy-]

Z Olą nie jest dobrze ...

Miejmy nadzieję, że to nic poważnego.

Że Olusia tylko bardzo tęskni za domkiem.

W końcu domek - ten zaczarowany - musi się znaleźć.

[Karotka]

Trzyma z całej siły kciuki za Oleńkę!
Ona jest mi wyjatkowo bliska, bo wyglada jak moja Koteczka.
Kiedy patrze na Olę widze moja Fraszkę...
Ona musi wyzdrowieć! Musi znaleźć domek! Innego wariantu nie przyjmuję!

Czekam na wyniki! Dajcie znac jak najszybciej! Niedługo wyjeżdzam, przeleje pieniązki dla Oli przed wyjazdem. Nie będe miąła netu, ale mam nadzieję, że jak wróce Ola będzie juz w domku!

[-Buffy-]

Boo77 - czy wszystko w porządku z Olusią?

Czy wiadomo już co jest przyczyną jej niedomagań?

Trzymam kciuki za zdrowie maleńkiej i za zaczarowany domek.

[Bast]

co z maleńką? Boo napisz co u Oli?

[Boo]

Na razie wiem, że wczoraj w trakcie pobierania krwi na gołe oko było widać, że Olina krew jest bardzo rzadka

Około 10.00 mam dzwonić po wyniki. Badania mają być zrobione pełne. Myślę też nad testem na FIV i FeLV. Bardzo sie boję

Zwłaszcza, że mam domek tymczasowy dla Oli. I tak się boję, żeby nie skończyło się tak jak z Lucjanem i Drobinką, oni też już mieli domy...

[amee00109]

mam nadzieję, że jednak wszystko będzie dobrze. mocno trzymam kciuki za Oleńkę

[Boo]

Chyba trzeba będzie się pożegnać z Olą.

Wyniki krwi są gorsze niż poprzednie, zupełna anemia, zerowa odporność.
Weci nie dają jej szans jeśli po 3 Zylexisach nic się nie poprawiło a nawet jest gorzej.

Ja już nie wiem co robić.

[Boo]

Jadę dziś do weta. Zapłacę za badania i zabiorę je do konsultacji.
Może cokolwiek da się jeszcze zrobić. Będę walczyć. Jeśli moi weci dadzą choć cień szansy będę bardzo potrzebować domu tymczasowego. Tu na miejscu. Spróbujemy z interferonem, ze wszystkim.

[Tweety]

Jeśli się da to trzeba walczyć do upadu, jeżeli tylko maleńka nie cierpi bardzo,
Trzymaj sie koteńko!!