Syt. była opanowana- jeszcze Śliweczka szuka domku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 30, 2007 16:20

Ayane pisze:A jak buzia Hani po zadrapaniu Stefana?
Mam nadzieję, że nie został ślad.


wywolana do odpowiedzi, odpowiedzialam w watku :wink:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2373077#2373077

na razie zostal malutki slad, mam nadzieje, ze zniknie :roll:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 31, 2007 15:28

podniose w nadziei na pomoc w ogloszeniach, finansowa lub domek :(
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 31, 2007 16:07

ah, zapomnialam... Kasia jest z moimi kotami, bo dostawala straszny lomot od Bronka

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

Post » Wto lip 31, 2007 18:17

ja tez podniose
do wrzesnia tylko tyle moge :(
pózniej postaram sie sponsorowac jednego kociastego, ale na razie nie dam rady :(
Bardzo prosimy o pomoc
met ma na utrzymaniu spora gromade
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lip 31, 2007 21:06

ja tez sie postaram po 10tym cos przesłac, ale niewiele :( -nie mam.

Moze ktos sie skusi na adopcje wirtualną Śliweczki albo Bronka - bardzo prosimy

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sie 01, 2007 12:01

przelew na adopcje Kasi poszedl :D
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sie 01, 2007 12:50

Kasia na naszym forum: http://forum.nasza-szkapa.idl.pl/viewtopic.php?t=544

Kasia w galerii: http://www.nasza-szkapa.idl.pl/gallery/ ... p?album=63

juz biore sie za aktualizacje szkapostrony :)

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

Post » Śro sie 01, 2007 13:20

przelew na gromadkę poszedł :)
Bea i Futrzaki - Czaruś i Perełka

MOŻE GDZIEŚ ISTNIEJE LEPSZY ŚWIAT.... DLA TYCH KTÓRYCH KOCHAMY

Obrazek

beatka

 
Posty: 1244
Od: Wto sie 17, 2004 12:45
Lokalizacja: Warszawa-Wola dawniej Ochota :)

Post » Śro sie 01, 2007 18:21

beatka pisze:przelew na gromadkę poszedł :)
ale super :D


dziekuje w imieniu zwierzaczkow, ktore mialam przyjemnosc poznac osobiscie 8)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sie 02, 2007 15:28

jesli ktos mialby troszke czasu na zrobienie ogloszenia z kitkami na allegro albo innym serwisie adopcyjnym, bylabym bardzo wdzieczna :oops:



nie posiadlam niestety na razie tej umiejetnosci, a notoryczny brak kompa i czasu skutecznie mi to uniemozliwia :evil: poki co :twisted:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sie 02, 2007 15:38

buzka!


Bronek przestal sie ratowac ucieczka na widok czlowieka.
Sliweczka bardzo slaba :( spi pod kocem...

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

Post » Czw sie 02, 2007 15:45

met pisze:Sliweczka bardzo slaba :( spi pod kocem...


Jejku :cry:

Trzymam kciuki za Sliweczke :ok:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sie 02, 2007 15:56

moze doradzicie mi, co robic...
lapac i brac do weta, narazajac na kolejny stres... czy czekac jeszcze?

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

Post » Czw sie 02, 2007 19:40

oj ,też trzymam kciuki za Sliweczke :(
a co jej dolega? jak myslisz? osłabła ,bo nie jadła ze stresu? czy wyglada to na jakies choróbsko?

bo jak choróbsko-to pewnie lepiej do weta

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sie 07, 2007 21:04

Sliweczkowy stan nie przypomina zwyklego chorobska... razem z Jojo obawiamy sie bialaczki, ale poczekajmy na wyniki badan. w czwartek albo piatek wracaja z arki Pinky i James, wiec przy okazji podrzuce tam Sliweczke (mam tylko nadzieje, ze uda mi sie ja zlapac).

niestety z oswajaniem ciezko

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CharlesWhips, Google [Bot], Olivka1212 i 51 gości