"Jam ci Puszek Okruszek, kto ze mną zadarł, umarł – w butach!"
Tak sobie przypomniałam fragment ze Shreka II, gdy popatrzyłam na to Maleństwo. Skóra i kości, tylko oczy wielkie. Ale próbował być bardzo groźny. Tak przez chwileczkę. Bo chwilę później zaczął mruczeć, głaskany...
Tak to jest właśnie z naszym Bruckiem. Czarno-biała kuleczka futra, dwumiesięczny kocurek szuka domu. Wszystkie informacje i wieści z życia Brucka na http://www.kocieta.blogspot.com.
Pomóżcie nam znaleźć mu dom. Wiem, że na kociarni teraz trudno znaleźć dom.. ale gdyby chociaż porozsyłać linka do znajomych... Może wiadomość dotrze do kogoś, kto jeszcze nie wie, że Brucek na niego czeka...