Kiarusia ma roczek i ciut , jest kotkom połdługowłosą o pomaranczowo złotych oczach z zielonym środeczkiem i wielu cechach kotka syryjskiego , znalazłam ją rano w karmniku na ptaki, początkowo myślałam że to kotek osiedlowy czeka na sniadanko popołudniu jak widziałam ze chowa sie za murkiem klatki schodowej wiedziałam już że coś jest nie tak , więc wziełam kota pod pache i zabrałam do domu. Ki była odwodniona co dziwne nie jest, kilka dni trwały upały a miski z woda nie postawił nikt bo po co wychudzona , miała cudnego świerzbowca i mase pasazerów na gape. Ze świerzbem poradziłyśmy sobie bez problemu , 1 czerwca została wysterylizowana a 9 lipca zaszczepiona , miedzy 30 lipca a 7 sierpnia mamy powtorke szczepienia .........to tak w skrócie , może ktoś z forum sie zakocha i da Kiarci domek marzeń
ko_da1 pisze:tak jest piękna i cwana dzis sobie z balkonu poszła na trawke, boso leciałam na około bloku łapać to cudo nawet nie wiem kiedy noge rozwaliłam
no pięknie...uciekinierka...
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia . Kiarunia[i] Myszaczek[i] Dziurkacz[i] http://www.ratujkonie.pl
nie znam sie na banerkach ale może faktycznie poszukam kogoś kto sie zna a na domek cierpliwie poczekam , może dojde do momentu że wcale jej nie oddam kocham tego kota bardzo i chciałabym żeby miałą wszystko co najlepsze , zobaczymy jak potoczą sie losy , domek musi mnie przekonać ze będzie taki jak być powinien , zresztą dla każdego tymczasu takiego własnie szukam
nie zawsze pamiętam żeby ustawić date w aparacie jak nie ustawie to wskakuje chyba ustawienie fabryczne czy coś , niestety wymieniam dosyć często baterie bo aparat jest na paluszki-akumaltorki a one długo nie trzymają i trzeba je często ładować wtedy sie zerują ustawienia i zawsze trzeba od nowa ustawiać .............czasem sa takie sytuacje ze nie ma na to czasu albo nadzwyczajniej zapominam