Biedne wiejskie koty-minęła setka prosimy o zamknięcie wątku

[Zowisia]

Kociamo,
Wiem jak to jest nie moc pomoc ...
ale nie mozesz brac calego zla tego swiata na siebie.
Ludzie niektorzy nie zrozumieja nigdy, ze zwierzeta to nasi bracia
mniejsi.
A jednak tacy ludzie tez maja prawo zyc na tym swiecie ...

Sama odpocznij, odetnij sie od tego, i Madzi tez pozwol troche od tego wszystkiego odejsc czasem, to dziecko jeszcze ...

jutro bedzie lepiej, odnajdziesz dobry humor.
pozdrawiam serdecznie
zo

[Agnieszka-]

Kociamo...
trzymaj sie, odpoczynij troche, chyba u Was tez juz chlodniej. U nas bedzie lac za moment, ale nie po pyskach, tylko deszcem, nie bedzie trzeba podlewac, chociaz tyle dobre. Ale z innej strony, to by juz przestalo, zaraz zniw czas...

uklony od Kocich dla Kocich

[Kociama]

Dziewczyny moja psycha dzis wisi na wlosku,ciagle ganiam wokół domu bo wydaje mi sie że słysze krzyk Kotów
Cos we mnie pekło,nie poradze sobie z tym uczuciem lęku.
Tylko dlatego że mam Was Kochane Kocie Cioteczki jeszcze jakos funkcjonuje w miare normalnie,ale zanim troche do mnie dotrze że nie naprawie tego swiata to troche czasu minie,strasznie wolno dopuszczam do siebie pewne sprawy,myśli.

Nikajko dziekuje za rozmowę

Wiem że ten watek jest okropny,tyle Wam na głowy zwalam tego smutku,żalu
Nie tak ma być lepiej gdy jest tu wesoło,ale w tym wątku jest jak w kalejdoskopie zupełnie jak w życiu wiejskich Kotów.
Idę na dwór,przytulę sie do grobu Maciejka,on mi pomoże to wszystko znieść.
Całuję Was gorąco
Iwona

[Femka]

Dziewczyny moja psycha dzis wisi na wlosku,ciagle ganiam wokół domu bo wydaje mi sie że słysze krzyk Kotów
Cos we mnie pekło,nie poradze sobie z tym uczuciem lęku.
Tylko dlatego że mam Was Kochane Kocie Cioteczki jeszcze jakos funkcjonuje w miare normalnie,ale zanim troche do mnie dotrze że nie naprawie tego swiata to troche czasu minie,strasznie wolno dopuszczam do siebie pewne sprawy,myśli.

Nikajko dziekuje za rozmowę

Wiem że ten watek jest okropny,tyle Wam na głowy zwalam tego smutku,żalu
Nie tak ma być lepiej gdy jest tu wesoło,ale w tym wątku jest jak w kalejdoskopie zupełnie jak w życiu wiejskich Kotów.
Idę na dwór,przytulę sie do grobu Maciejka,on mi pomoże to wszystko znieść.
Całuję Was gorąco
Iwona

Kociamo, tym stwierdzeniem pobiłaś największe głupoty, jakie usłyszałam z mówinicy Sejmu RP

[Agnieszka-]

o, jednoczesnie posty poszly

pocieszam i przytulam, jak tylko moge.

nie, tu ma byc tak jak w zyciu, w tym watku, raz wesolo, raz smutno, raz wspomnieniowo, raz mozna i wkurzyc sie na cos. Zycie, po prostu.

jestesmy tu w kazdej z ww opcji.

nie naprawi sie calego swiata, ale Ty Kociamo robisz tak duzo dla naprawy tego co jest wkolo Ciebie, ze ja jak zawsze chyle czoła z podziwem.Trzymaj sie, Iwonko, dobre mysli w duzych ilosciach sle. Morskie powietrze, odwiezajace, tez podsylam.

[Kociama]

Przepraszam Femko to ja jestem okropna nie wątek
Zamiast zasuwać do psychologa to Wam psuję piekny dzień swoim marudzeniem
Może lepiej było nie pisać bo już sama siebie nie znoszę
Zmykam juz do Kotów,może jak spojżę w oczy sąsiadowi to znowu nabiorę siły.
Dziekuję za miłe słowa i przepraszam za moje nie do końca mądre

[AniHili]

Kociamko, po pierwsze ten wątek jest pierwszym, jaki przeglądam codziennie po wejściu na forum - więc nie może być okropny
Po drugie - nie możesz być w kilku miejscach naraz, nikt nie może, więc prosze, nie obwiniaj się na śmierć tego kota. Może tak miało być? Ludzie, którzy krzywdzą zwierzęta, dostaną "rozliczenie" bo zło zawsze wraca.
A zły nastrój zdarza się każdemu i czasem jest potrzebny, bo gdyby "dusić" wszystko w sobie, to można zwariować.
Tak jak pisały dziewczyny, wyluzuj na chwile i odpocznij, pomysl choć raz o sobie i nie wiń się za zło całego świata, bo to naprawdę żadne wyjście.
I nie przepraszaj. To Ciebie powinni ludzie przepraszać, ale nie Ty ich.

[Femka]

Przepraszam Femko to ja jestem okropna nie wątek :( Zamiast zasuwać do psychologa to Wam psuję piekny dzień swoim marudzeniem
Może lepiej było nie pisać bo już sama siebie nie znoszę
Zmykam juz do Kotów,może jak spojżę w oczy sąsiadowi to znowu nabiorę siły.
Dziekuję za miłe słowa i przepraszam za moje nie do końca mądre

Kociamko, gratuluję, pobiłaś swój własny rekord
Jeśli Ty jesteś okropna,to ja poproszę wokół siebie WYŁĄCZNIE okropnych ludzi.

[kalair]

Przepraszam Femko to ja jestem okropna nie wątek :( Zamiast zasuwać do psychologa to Wam psuję piekny dzień swoim marudzeniem
Może lepiej było nie pisać bo już sama siebie nie znoszę
Zmykam juz do Kotów,może jak spojżę w oczy sąsiadowi to znowu nabiorę siły.
Dziekuję za miłe słowa i przepraszam za moje nie do końca mądre

Kociamko, gratuluję, pobiłaś swój własny rekord
Jeśli Ty jesteś okropna,to ja poproszę wokół siebie WYŁĄCZNIE okropnych ludzi.

. Czy wyście powariowały!? Z Kociamką naszą kochaną na czele?! Nie będę nawet komentować, bo szkoda czasu. No i w ogóle to po co ja do tego wątku zaglądam, co?...Kociamko-buźki! I dla kotków!

[MaryLux]

Kociamo, to ja chcę być choć w połowie tak okropna jak Ty I nie opowiadaj tu o jakichś spychologach. Po to są forumowe cioteczki, żeby te darmozjady szukały sobie pożyteczniejszej pracy niż opowiadanie bzdur i robienie mądrych min. My nie będziemy Cię faszerować tymi pseudonaukowymi gatkami spychologów - w zamian za to chcemy po prostu być przy Tobie.

[Femka]

Kociamko, wytnij z tytułu "przepraszam" - pliiiiis

[moś]

ja jestem tu codziennie, nie zawsze pisze ale czytam ten" okropny watek" i nie mam zamiaru przestać

[MaryLux]

Popieram Femkę

[Femka]

Tutaj to chyba w ogóle same "rozumne inaczej" zaglądają, bo wątek straszny, Kociama straszna, a tu codziennie tłok jak na bazarach ciekawe,ciekawe...

[MaryLux]

No, ja się jawnie przyznaję, że jestem głupia i okropna - i jeszcze zadowolona z tej swojej głupoty