prosze o rady co po zabiegu? tzn tak od serca i doswiadczonych (bo takie techniczne rady to pewnie od weta dostane
Moderator: Estraven


Adrianapl pisze:dziekuje wszystkim baaaaaardzo... milo wiedziec, ze ktos trzyma kciuki, a moze nawet bedzie z nami myslami
[size=9]nie to co poniektorzy- dzis uslyszalam: nie boj sie, jak ci ten kot zejdzie to wezmiesz sobie nowegono i poryczalam sie w kiblu w pracy
Adrianapl pisze:kupilam tylko jeden kaftanik.... a Kropka posiusiala sie lezac najpiew na jednym a potem na drugim boku :?
probuje chodzic ale na razie tylko sie przewraca z boku na bok....
Kropeczko- obudz sie prosze :oops:

Zowisia pisze:Adrianapl pisze:kupilam tylko jeden kaftanik.... a Kropka posiusiala sie lezac najpiew na jednym a potem na drugim boku![]()
probuje chodzic ale na razie tylko sie przewraca z boku na bok....
Kropeczko- obudz sie prosze![]()
Nie chce Cie niepokoic, ale z tego co piszesz, wynika, ze za wczesnie
ja odebralas, albo nie bylo wybudzacza (prosilas, zeby tak bylo ?) ...
Ja zawsze mialam koty przytomne, ale lekko spiace.
Jestem naprawde zdziwiona, ze tak to u Ciebie wyglada.
Ale bedzie dobrze, niech spi ! im dluzej spi, tym lepiej, nie bedzie
sie denerwowac nowa sytuacja. Niejedzenie do jutra tez wytrzyma.
Zasikaniem sie nie przejmuj, zdejmij kaftan wypierz, wysusz
w reczniku i zaloz znowu, zwlaszcza, jesli kot taki spiacy.
I nie martw sie !)
zo
Adrianapl pisze: odebralam ja po 2 godzinach, zaczynala mrugac juz oczkami i wet powiedzial, ze podawanie wybudzacza nie ma sensu... moze trzeba bylo jednak poprosic :?:
Adrianapl pisze: byla akcja pranie kaftanika: TZ pral i prasowal zeby wysuszyc a ja trzymalam kota (jak tylko zdjelismy kaftanik zerwala sie na rowne nogi i pognala przed siebie ) 8O ledwo ja dogonilam. potem wspolnymi silami zalozylismy wyprany i wysuszony kaftanik, a kot znowu straci przytomnosc (?)
Adrianapl pisze: wydaje mi sie ze po prostu zasypia- ma normalnie zamkniete oczkai nie lezy tak bezwladnie. potem w kaftaniku tez byl bieg przez pol mieszkania i ladowanie w domku... ja chyba sie dzis nie poloze (chociaz pewnie padne) :roll:


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości