Biedne wiejskie koty-minęła setka prosimy o zamknięcie wątku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 25, 2007 23:38

no jak caly wyskoczy to wted bedzie mozna sie przekonac CO ma.o ile ma:) i latwiej obcinac :P
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 701
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Śro lip 25, 2007 23:40

A może on kosmaty jak wilkołak? Brr..... :twisted:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw lip 26, 2007 6:24

Kobiety, małż śpi, u mnie już po północy, a rżę do kompa jak nienormalna :ryk: Mam nadzieję, że się nie obudził. Chociaż rano i tak nie będzie pamiętał :lol:
Jakby mnie w Beskid przywiało, to mu jajka... zdmuchnę :wink:
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Czw lip 26, 2007 7:09

a tu jak zwykle jak w jakimś szalonym filmie :-) zdarzenie goni zdarzenie, nastroje się zmieniają jak w kalejdoskopie :D
oj Kociama nie da nam się nudzić!

Na rany kłute, szarpane drapane polecam nalewkę z nagietka (płatki nagietka zalewamy spirytusem i czekamy kilka dni a potem przemywamy - nawet kocie drapanki się po tym nie paprzą tylko szybko goją - ale spiryt piecze więc to dla Twardzieli ;-)

Trzymaj sie Kociamko, nie napiszę dbaj o siebie bo i tak nas nie słuchasz ;-)

A tak w ogóle Kociamo - to kochana jesteś i tyle!

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Czw lip 26, 2007 7:42

Najlepszy to będzie chleb z pajęczyną :twisted: Napluć, zagnieść i gotowe. :twisted:
Oj Iwonko, masz talent do dostarczania nam wrażeń. :wink: Jesteś niemożliwa. :D

Ale na pocieszenie powiem wam, że moja matula też jest taka rozrywkowa. Kiedyś musiałam z nią jechać na ostry dyżur, bo sobie drzazgę wbiła w łapę i chodziła z tym ustrojstwem kilka dni.... :twisted: :twisted: :twisted: Nie mówiąc już o innych przygodach....

Wsi spokojna...wsi wesoła.... :twisted:

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 26, 2007 10:09

Blond Tornado pisze:Kobiety, małż śpi, u mnie już po północy, a rżę do kompa jak nienormalna :ryk: Mam nadzieję, że się nie obudził. Chociaż rano i tak nie będzie pamiętał :lol:
Jakby mnie w Beskid przywiało, to mu jajka... zdmuchnę :wink:

:ryk: :ryk: :ryk:
Tornado wydmuszki mu zrobisz a potem je pomalujemy albo zrobimy drapane i na wielkanoc jak znalazł :lol:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw lip 26, 2007 10:12

Rany co tu się dzieje!!! :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw lip 26, 2007 10:16

ewung pisze:
Na rany kłute, szarpane drapane polecam nalewkę z nagietka (płatki nagietka zalewamy spirytusem i czekamy kilka dni a potem przemywamy - nawet kocie drapanki się po tym nie paprzą tylko szybko goją - ale spiryt piecze więc to dla Twardzieli ;-)



A tak w ogóle Kociamo - to kochana jesteś i tyle!


Ewung a Ty nie jesteś?Jesteś Przekochana i tyle :1luvu:

nalewka super ,akurat dla mnie bo na leki róznie reaguję i często jest to niestety wstrząs :( ale jak przystało na czaeownicę leki naturalne dobre sa dla mnie :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw lip 26, 2007 10:18

nalewka, nalewka, przeciez wiadomo, ze alkohol najlepiej dziala w rownych proporcjach od zewnatrz i do wewnatrz :P
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 701
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Czw lip 26, 2007 10:23

ewa74 pisze:
Ale na pocieszenie powiem wam, że moja matula też jest taka rozrywkowa. Kiedyś musiałam z nią jechać na ostry dyżur, bo sobie drzazgę wbiła w łapę i chodziła z tym ustrojstwem kilka dni.... :twisted: :twisted: :twisted: Nie mówiąc już o innych przygodach....

Wsi spokojna...wsi wesoła.... :twisted:


:lol: Ewa podaję wirtualnie rekę Twojej Mamusi :D
Fajnie że jest rozrywkowa
smaku narobiłaś bo piszesz ze miala wiele przygód a tu doopa,pisz tu zaraz co jeszcze Mamcia zmalowała :D

Moja Mamusia mi powiedziała że w dzieciństwie chyba granat połknęłam bo całe zycie się rozrywam,wybucham itp :roll:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw lip 26, 2007 10:28

Agnieszka- pisze:nalewka, nalewka, przeciez wiadomo, ze alkohol najlepiej dziala w rownych proporcjach od zewnatrz i do wewnatrz :P


Agnieszko na zewnatrz to jeszcze zniose ale wewnatrz to czarna rozpacz :lol:
Mam łep z bibuły,strasznie chłonny,jedno małe piwo i kapota,kociamicha tani pijok :lol:
Dziekuję ża zaproszenie nad morze :D
Jak kiedys zawitasz w góry to wpadnij do nas na dłuzej :D
Będziemy pić i pić,ale sok jabłkowy mniaaaamuśny

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw lip 26, 2007 11:30

aa, niee, to nie bedziem spijac Kociamy:)
jakby co to sok malinowy co to sil dodaje i humory popawia bezalkoholowy proponuje :)

a nad morze zapraszam serio i na powaznie, nie dla jaj :D (hyhy, w kontekscie rozwazan, CO uciac sasiadowi, to powiedzenie moze byc conajmniej dwuznaczne :wink: ). Umowimy sie jakos na pore sztormowa, wtedy morze pachnie najpiekniej, nie ma tlumow, mozna wdychac jod, spacerowac, bursztyn znalezc...

a Ty mnie w gory nie kus, bo wiesz, kocham gory, jeszcze przyjade, i CO WTEDY? :wink:
dzieki za zaproszenie... :)
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 701
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Czw lip 26, 2007 11:41

Agnieszka- pisze:
a Ty mnie w gory nie kus, bo wiesz, kocham gory, jeszcze przyjade, i CO WTEDY? :wink:
dzieki za zaproszenie... :)


jak to co bedzie wtedy :lol:
Będą jaja jak arbuzy gdy sie na wieś wybiorą Kociary lobuzy
za wszystkie czasy sie nagadamy,sasiadowi codziennie w morde damy :twisted:
Na kocu w ogrodzie siadziemy z Kotami zajadajac sie słodkimi gruszkami
celujac w sasiada buraka ogryzkami
A żebym sie poczuła choć troszkę jak nad morzem to wsadze doope do potoka ,zamkne oczy i z muszelka przy uchu sie rozmarzę :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw lip 26, 2007 11:51

Kociamo - odpadłam zupełnie :D :D :D :D :D :D :D :D :D

aaa - zapomniałabym -ta nalewka to zdecydowanie zewnętrznego stosowanie

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Czw lip 26, 2007 12:33

:D :D :D :ryk:

no nie moge, na takie plany, i tak TAK opisane, to ja musze przyjechac :D
widzisz, doczekalas sie, teraz juz przepadło.

Z tym zas potokiem uwazaj! nie rozmarzaj sie za mocno morsko nad nim, bo wpadniesz. No! dosc roznosci sie dzialo u Ciebie ostatnio

btw, jak noga uszkodzon podkaszarka???
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 701
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości