aparat skombinowany... sesje zdjęciowe wszystkich futer trwają... niedługo będą fotki...
Irenka zrobiła się puchata... daje się czesać, mruczy przy tym... włoski idą z niej na potęgę... i to nowe futro jeszcze piękniejsze... dzisiaj zeszła ze swojego ulubionego kocyka i natychmiast z tego skorzystała Spacja... Irenka popatrzyła na rozłożoną srebrną i położyła się obok... dziś obinałam jej też pazury... grzeczna była, tylko pod koniec juz nie miała ochoty, ale skończyłam obcinanie...
