Czarny pers Warszawa - Luna, domek juz jest :D

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lip 24, 2007 8:41

Dobre :D.
Umawiam Lunę na sterylkę a potem szukamy transportu.

Aha i poszukujemy kogoś w Katowicach do sprawdzenia domku 8)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lip 24, 2007 8:49

ariel pisze:Dobre :D.
Umawiam Lunę na sterylkę a potem szukamy transportu.

Aha i poszukujemy kogoś w Katowicach do sprawdzenia domku 8)


Nooo, to widzę, że Luna nawet do mnie nie zajrzy..
Cieszę się..
nie dlatego, że nie zajrzy.. dlatego, że domek się pojawił.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lip 24, 2007 8:56

aamms pisze:Nooo, to widzę, że Luna nawet do mnie nie zajrzy..
Cieszę się..
nie dlatego, że nie zajrzy.. dlatego, że domek się pojawił.. :D


Będziesz miała wolne na następny tymczas :twisted:.

Operacja umówiona na piątek.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lip 24, 2007 9:02

ariel pisze:
aamms pisze:Nooo, to widzę, że Luna nawet do mnie nie zajrzy..
Cieszę się..
nie dlatego, że nie zajrzy.. dlatego, że domek się pojawił.. :D


Będziesz miała wolne na następny tymczas :twisted:.
Operacja umówiona na piątek.


Uprzejmie informuję, że mam już następny, a właściwie poprzedni tymczas..
Fumek cały czas szuka domu..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lip 24, 2007 11:55

Uff, jakie straszne zamieszanie.
Po pierwsze Luna zaczęła dzisiaj chorować. Katar, rzężenie i tym podobne atrakcje (tel. od mamy już po tym, jak ją umówiłam na sterylkę).
Po drugie do Tusi trafia inna kotka, z interwencji, w każdym razie Luna nie jedzie do Katowic.
Po trzecie wczoraj, już po rozmowach z Tusią zgłosił się nowy domek, któremu wczoraj odmówiłam. No i dziś zawiadomiłam Pana, że Luna jest jednak do wzięcia. I tak dzisiaj już Luna pojedzie do nowego domu, gdzie będzie jedynaczką.
Trzymajcie kciuki, żeby wszystko poszło sprawnie, żeby panna szybciutko wyzdrowiała i żeby szybciutko adaptowała się do nowych warunków.

:ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lip 24, 2007 12:34

ariel pisze:Uff, jakie straszne zamieszanie.
Po pierwsze Luna zaczęła dzisiaj chorować. Katar, rzężenie i tym podobne atrakcje (tel. od mamy już po tym, jak ją umówiłam na sterylkę).
Po drugie do Tusi trafia inna kotka, z interwencji, w każdym razie Luna nie jedzie do Katowic.
Po trzecie wczoraj, już po rozmowach z Tusią zgłosił się nowy domek, któremu wczoraj odmówiłam. No i dziś zawiadomiłam Pana, że Luna jest jednak do wzięcia. I tak dzisiaj już Luna pojedzie do nowego domu, gdzie będzie jedynaczką.
Trzymajcie kciuki, żeby wszystko poszło sprawnie, żeby panna szybciutko wyzdrowiała i żeby szybciutko adaptowała się do nowych warunków.

:ok: :ok: :ok:


łomatko.. 8O 8O ale zamieszanie..

A gdzie ten inny domek?
jak się czuje Luna?
i co ze sterylką?


Kciuki oczywiście trzymam za najlepsze dla kici rozwiązanie całego zamieszania.. :ok:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lip 24, 2007 12:49

zamieszanie straszne :roll:

Domek w sąsiedztwie Covu. Pan jest niepraktykującym weterynarzem.

Sterylka przełożona w tej sytuacji.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lip 24, 2007 17:44

Się narobiło :) ale zapowiada się szczęśliwe zakończenie.
Ariel daj znać jak w i czy w nowym domku.
Obrazek Obrazek Obrazek
KICIA & TOSIA & MELKA (vel Gamina) za TM

malzonka

 
Posty: 248
Od: Sob lut 11, 2006 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 24, 2007 19:20

Przed chwilą malą wyekspediowalam do nowego domu :D
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lip 24, 2007 20:20

ariel pisze:Przed chwilą malą wyekspediowalam do nowego domu :D


ariel, nie możesz trochę mniej lakonicznie napisać? :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lip 24, 2007 20:27

aamms pisze:
ariel pisze:Przed chwilą malą wyekspediowalam do nowego domu :D


ariel, nie możesz trochę mniej lakonicznie napisać? :twisted:


:lol: Domek bardzo fajny, zakochal się w Lunie. Lunka barankowala do nowej pani i do mnie na zmianę.
Pokazala też, że ma charakterek :twisted:
Będzie jedynaczką.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lip 25, 2007 8:20

No to super :D Zmieniam temat wątku :)
Obrazek Obrazek Obrazek
KICIA & TOSIA & MELKA (vel Gamina) za TM

malzonka

 
Posty: 248
Od: Sob lut 11, 2006 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 25, 2007 8:29

Dziewczyny, bardzo Wam chciałam podziękować za okazaną pomoc :D.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lip 25, 2007 8:47

ariel pisze:Dziewczyny, bardzo Wam chciałam podziękować za okazaną pomoc :D.


ariel, to Tobie należą się największe podziękowania.. :D
Żeby nie Ty, to Luna wylądowałaby przecież na Paluchu..
A tak ma kochający domek i jak piszesz, już zakochanych w niej, opiekunów..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lip 26, 2007 9:14

bardzo się cieszę że Lunka znalazła domek... przepraszam wszystkich za zamieszanie... wczoraj przywiozłam do domku Melcię...więc wszstko dobrze się skończyło.. żeby tak wszystki ciapciaczki domki znajdowały... ;/

tusia82

 
Posty: 15
Od: Pon lip 23, 2007 7:37
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości