» Wto lip 24, 2007 9:09
Kurcze nie wiem co robić. Miałam już kilka telefonów w sprawie koteczki ale z każdym przeprowadzam wnikliwy wywiad. Niestety wygląda na to, że ludzie nie mają zamiaru sterylizować małej ale wręcz przeciwnie. Jedna Pani mówi, że absolutnie nie chce kotka na rozród tylko do kochania a jak pytam o sterylizację to mówi, że się zastanawia czy jej nie skrzyżować z brytyjczykiem bo szkoda takiego ładnego kotka sterylizować. No i co ja mam robić???