*KD* Benio zostaje w DT, czyli u mojej babci

[agatka84]

Komu komu atrakcyjnego Benisława

[agatka84]

Podnoszę Benia
Marny okres na szukanie domów, ale może ktoś...

[agatka84]

Beniolo mój do góry

[agatka84]

do góry

[reddie]

Zrobiłam Beniowi ogłoszenia na alegratce, allegro i różnych innych stronach. Jeśli dostaniesz jakieś maile aktywacyjne czy cuś, to się nie dziw , bo podawałam na stronach Twoje dane. Jak tam Benio? Co u niego?

[agatka84]

Z Benisławem wszytko w porządku, jest zdrowy.
Dzięki reddie za ogłoszenia.

[reddie]

Łe, tylko tyle Napisz coś więcej Nadal się tłucze z kotami? Czy się może uspokoił? Domagam się "Przygód Kota Benisława" w wielu odcinkach!

[agatka84]

Łe, tylko tyle Napisz coś więcej Nadal się tłucze z kotami? Czy się może uspokoił? Domagam się "Przygód Kota Benisława" w wielu odcinkach!

No niech Ci będzie

Benio zmienił tymczas.Od piątku jest u moich dziadków, którzy mają dla niego dużo czasu.Więc aklimatyzacja znowu musiała się zacząć od początku.
Aśka przyjęła Benia o wiele spokojniej niż moje koty ( a tak w ogóle to Manias i Zosia najlepiej się czują w swoim towarzystwie-zachowują się jak małżeństwo z 15-letnim stażem )
Babcia podsuwa Beniowi pod nos same smakołyki a Benio się oswaja.Najpierw się chował pod szafą, ale teraz już wychodzi.

Benio potrzebuje cierpliwych właścicieli, którzy nie będą się dziwili, że przez kilka dni siedzi pod szafą i boi się ludzi i takich, którzy już się troszkę znają na kotach.
Marzeniem byłby dom forumowy, ale nieforumowy też może być oczywiście.

[agatka84]

Benio zostaje u mojej babci.

Babcia stwierdziła, że oddawanie Benia ( do nowego domu-gdyby w ogóle taki się znalazł ) byłoby dla niego bardzo stresujące.Benio nie zna ludzkiego dotyku i tego że mizianki z człowiekiem mogą być przyjemne.Benio dopiero się tego uczy- z dobrym skutkiem.Daje się babci głaskać, ale jeszcze nie rozumie co to znaczy być branym na ręce.I nawet nie wiem czy znalazł by się dom, który miałby ochotę przez kilka tygodni Benia oswajać.

Nie jest to może ze strony mojej babci miłość od pierwszego wrażenia, ale babcia ma dobre serce i powiedziała mi, że Benia nigdzie nie odda, bo Benio coraz bardziej jej się podoba.

[agatka84]

Byłam dzisiaj u Benia.Ale ma tam dobrze.Z Aską (kotka mojej babci)super się dogaduje.I o dziwo Benio mnie poznał jak tylko mnie zobaczył-ogon podniósł do góry i przybiegł się powcierać w nogi.Smieszny jest ten Benio.
Cieszę się bardzo, że zostaje u moich dziadków.

[agatka84]

Fotki Benia zrobione u babci.Chyba ma tam dobrze

[Mimisia]

Na pewno ma tam dobrze
Podobny jest do mojej kotki - Beni! Z imienia i z wyglądu. A co do oswojenia to i tak jest super, że podchodzi i daje się głaskać. Moja Ziutka, jak do mnie trafiła to nie dawała się pogłaskać. Po paru miesiącach spała z nami, a po roku zaczęła sama wskakiwać na kolana:)))Tylko szuka okazji, żeby się umościć. Tak samo będzie z Beniem, tylko czasu trzeba, wiek kota nie ma tu nic do rzeczy!