AWARYJNY "Serce na Dłoni" po raz ostatni

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 20, 2007 12:02

Awaryjna Matką Koordynatorką jest Pixie. Ona Ci wszystko wyjaśni i potem przekaże nam numer konta na priv. A my będziemy wysyłać :)

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 20, 2007 12:45

kotalizator pisze:Kotka po odchowaniu i sterylce prawdopodobnie tam wróci


Sterylka kotki to podstawa.

kotalizator pisze:Powiedzcie proszę jakie macie sugestie co do spożytkowania tej pomocy finansowej.Czy przez podanie adresu skarbonki mamy rozumieć podanie numeru konta?


Tak... :wink: Skarbonka to taki żart...
Niestety, nasza pomoc będzie dość skromna (przynajmniej na razie tak to wygląda). Jeśli chodzi o przeznaczenie pieniążków - to oczywiście z mojej (naszej?) strony sugestia PIERWSZA - sterylizacje kotek. Być może uda się Wam znaleźć lecznicę, weta, który za "hurt" policzy taniej. Ja niestety nie mam możliwości śledzenia większości wątków na bieżąco, więc nie wiem, czy udało się Wam dotrzeć do jakiegoś TOZu, wydziału ochrony środowiska, czy ogólnie gminy i uzyskać jakąkolwiek pomoc. Jeśli pilniejszą potrzebą jest karma - możecie zamówić większą ilość przez internet - będzie taniej. Ale proszę nastawcie się, że podstawową działalnością "pomocową" w takich przypadkach są kastracje....Na jedzenie można wystawiać aukcje, prosić o pomoc rzeczową - jeśli zwierzaki będą się dalej mnożyły - Wasza pomoc nie będzie miała sensu...
Napisz proszę, jakie Wy macie pomysły, może wspólnie uda się jeszcze coś wymyśleć...

ps
Matka Koordynatorka jest tylko jedna... 8)
Chwilowo nieobecna.
ja tu tylko mieszam... :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lip 20, 2007 13:29

Jeśli do tego domu tymczasowego trafia kotka z małymi to nigdy nie opuszcza go nie ciachnięta.
Zresztą wszystkie dorosłe kotki i kocury u tej pani są pokastrowane.

Karmicielka również nie jest osobą będącą na bakier ze sterylizacjami.
Wykastrowała kilkadziesiat kotek na swoim terenie, teraz gdy jej pomagamy w łapaniu i transporcie, mamy na ogół do czynienia z nowymi kotami, które zaczęły przychodzić na karmienie.

W Szczecinie dla kotów wolno żyjących są nieodpłatne kastracje w TOZ-ie.

Wszędzie tam gdzie to możliwe, podstawą naszej działalności są sterylizacje.
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 20, 2007 13:32

WOW :!:
No to Ty się pytasz na co macie wydać kasę :?:
Się wygłupiłam... :oops:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lip 20, 2007 14:02

No co ty, nie żartuj :)

Obydwie panie mają naprawdę zdrowe podejście, najchętniej wyciachałyby wszystko co sie da - szczególnie, że akurat kosztów sterylek nie muszą ponosić.

Problem leży w utrzymaniu i wyżywieniu.

Podstawą diety kotów pod opieką karmicielki jest na ogół ryba gotowana z makaronem.
Ryby kupuje od rybaków. Kupuje je stosunkowo niedrogo, ale wyobraźcie sobie ile kilogramów tych ryb ona potrzebuje (przypominam - codziennie karmi prawie 150 kotów).
To kupowanie ryby znacznie przekracza jej możliwosci, a co za tym idzie traci płynność finansową, pożycza to tu, to tam i robi się niewesoło.
Ostatnio TŻ przy jakiejś okazji dał jej paczuszkę od Whiskasa, która dostaliśmy po wypełnieniu ankiety, aż niezręcznie mi opisywać jej radość :? Dla niej kupno Whiskasa jest w zasadzie poza zasięgiem.

Koty w domu tymczasowym również nie są karmione rarytasami, tylko tanimi puszkami. Jednak nawet tania karma i najtańszy żwirek przekracza możliwości tej kobiety (emerytka).
Najbardziej żal kociąt, których teraz ma ze 20, że muszą jeść takie mało wartościowe jedzenie. :(

Jednorazowa pomoc to będzie coś co pozwoli przynajmniej chwilowo postawić je na nogi, ale tak czy inaczej bez jakiegoś długofalowego planu działania one sobie nie poradza.
Musimy wymyślić jak pozyskać jakichś sponsorów, zacząć cisnąć władze miasta żeby dawały im jakąś karmę.
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 20, 2007 14:12

Dodam jeszcze, że karmicielka w chwili obecnej również ma pod swoją opieką kocięta.
Jest to potomstwo kotki domowej, której właściciele nie zadbali ani o antykoncepcje, ani nie mieli żadnych planów co do kociąt. Kotka urodziła w jakiejś szopce, a kocięta miały ich zdaniem "rozejść się". Kotka została już ciachnięta.
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 20, 2007 14:30

kotalizator - masz pw
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt lip 20, 2007 14:51

darmowe sterylki w TOZi-e fajne maisto, bo nasz TOZ podaje prywatne numery członków fundacji - i co? ciachamy i te tozowskie

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 20, 2007 16:36

kotalizator pisze:Problem leży w utrzymaniu i wyżywieniu.
Jednorazowa pomoc to będzie coś co pozwoli przynajmniej chwilowo postawić je na nogi, ale tak czy inaczej bez jakiegoś długofalowego planu działania one sobie nie poradza.
Musimy wymyślić jak pozyskać jakichś sponsorów, zacząć cisnąć władze miasta żeby dawały im jakąś karmę.


Świetny pomysł. Bardzo, bardzo się cieszę, że pieniążki od Dzidzi skromnie, ale konkretnie pomogą innym Kociejom. Może właśnie tym maluszkom?

Tylko podaj jakieś namiary na tę "skarbonkę"... 8)

Zanim się reszta uczestników Funduszu wypowie - minie trochę czasu. Ci, co już się zdeklarowali - będą pewnie przekazywać pieniążki niedługo. Bo generalnie zasada jest taka, że podejmujemy decyzję kogo wspomóc do końca miesiąca i w pierwszym tygodniu następnego miesiąca pieniążki powinny spłynąć. Tym razem Amika6 zadeklarowała, że może posłać kasę wcześniej, ja też - więc byłyby już jakieś pieniążki na mleko albo suche dla kociąt :D
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lip 20, 2007 17:01

Proszę w takim razie o sugestie jaką karmę (w rozsądnej cenie i zarazem wartościową) miałabym kupić /zamówić dla kociąt?
ObrazekObrazek

kotalizator

 
Posty: 1761
Od: Wto lut 27, 2007 14:33
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt lip 20, 2007 17:11

Przelew poszedł :wink:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 20, 2007 17:17

8O 8O 8O
No nie mogę....Bungo, Ty masz jakieś turbodoładowanie, czy cuś :?: :lol: :lol:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lip 20, 2007 17:22

Nie, jestem na L-4 i mam czas na siedzenie przed monitorem :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 20, 2007 17:25

Bungo pisze:Nie, jestem na L-4 i mam czas na siedzenie przed monitorem :twisted:


Hm....L-4 powiadasz....ciekawa jestem - na co :?: 8) I czy TO roznosi się po sieci...
A na poważnie - zdrowiej :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt lip 20, 2007 17:46

mój też już poszedł...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 114 gości