:(((((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 19, 2007 9:39

Wspólczuję bardzo, ale ten wet to jakieś glupoty gadał.
Mówił, ze nie podejmie się operacji, bo kot będzie cierpiał 8O ale uśpienia kota się podjął.Moim zdaniem nie chciało mu się kota operować i tyle.Mógł spróbować, najwyżej kot by umarł w trakcie zabiegu albo by się nie wybudził z narkozy.
To nie Twoja wina, tylko nieodpowiedzialnego weta.
Jak on mógł Tobie powiedzieć, że obetną kotu głowę i będą mózg badać?Jakiś nienormalny chyba jest.
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lip 19, 2007 19:40

Anneli, bardzo mi przykro. Współczuję :cry:
Weterynarze nie wykazali się :( . Domyślam się co czujesz. Ja kiedyś dawno, o forum jeszcze nie było, o kotach mało wiedziałam, znalazłam chorego kotka. Wet odrazu zdecydował "uśpić" - nie miałam siły dyskutować, nie wiedziałam jna co chory, ale do dziś boli mnie jak sobie tamto przypomnę :(
Przytulam.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: asoio, kasiek1510, Paula05 i 36 gości