Czarny pers Warszawa - Luna, domek juz jest :D

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lip 18, 2007 13:47

:P suuuper :P
Dobrze, że miziańska kobita :)
Obrazek Obrazek Obrazek
KICIA & TOSIA & MELKA (vel Gamina) za TM

malzonka

 
Posty: 248
Od: Sob lut 11, 2006 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 18, 2007 13:52

Zobaczymy czy lubi czesanie.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 18, 2007 15:31

aamms pisze:Zobaczymy czy lubi czesanie.. :twisted:


czekamy :twisted:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lip 18, 2007 18:33

a czy kicia nadawałaby się do domku z lekko niepełnosprawną osobą ? mialaby być towarzyszką chorej 19 letniej dziewczyny... co wy na to ? domek na slasku ...
moge dac namiar - i mozna porozmawiac ...
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro lip 18, 2007 20:54

Byłam, widziałam, miziałam.. :1luvu:
I czesałam.. 8)

Kicia nie miała żadnych kołtunków.. Troszkę tylko pozlepiane futerko na doopce po lekkich kłopotach kuwetkowych..
Czesanie lubi, widać, że wie do czego służy grzebień, bo się pięknie nadstawiała do czesania.. odrobinę protestowała przy czesaniu doopki, ale trudno się dziwić, jak futerko było troszkę splątane..

Jest śliczna.. Troszkę bardziej płaska niż Puchatek, ale jeszcze z noskiem.. Minkę ma całkiem persią, naburmuszoną, jakby była obrażona na cały świat.. :love:
Ale dała się głaskać bez problemu.. nawet pozwoliła wymiziać brzuszek.. :love:

Troszkę ma wyskubany ogon, ale to skutek nieumiejetnego czesania.. Odrośnie.. :D Tak jak odrósł Misi.. a Misia miała prawie łysy..

No i jedno jest smutne - kicia jest ofutrzonym kocim szkieletem.. :( Jak czesałam jej grzbiet, to grzebień zahaczał o wszystkie kręgi kręgosłupa..
Trzeba ją porządnie odżywić.. Zaszczepić i ciachnąć przed oddaniem do domku docelowego..

Ale ktoś, kto ją weźmie będzie miał z niej prawdziwą pociechę.. Widać, że szuka kontaktu z człowiekiem.. Kolanka dużej są całkiem przyjemnym miejscem odpoczynku, a rece dużej najlepiej nadają się do miziania i głaskania.. no, chyba że własnie podają jedzonko..


I teraz moja wielka prośba.. pomóżmy ariel, bo sama sobie nie da rady..
Oprócz swoich, dość licznych rezydentów, ma jeszcze dziewięć tymczasów.. no i tę puchatą panienkę..
Na kocim Bazarku są dwie aukcje na kicię.. :oops:
Zapraszam.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 18, 2007 20:59

florida_blue pisze:a czy kicia nadawałaby się do domku z lekko niepełnosprawną osobą ? mialaby być towarzyszką chorej 19 letniej dziewczyny... co wy na to ? domek na slasku ...
moge dac namiar - i mozna porozmawiac ...


florida, nie umiem Ci odpowiedziec na to pytanie..
Myślę, że ariel będzie umiała..

ariel, jak myślisz?

I jeszcze pytanie - jaki to domek? florida, wiesz coś więcej?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 18, 2007 21:07

Tak się zastanawiam jak panienka nie ciachnieta to moze uciekła jak miała ruję ?
Wyprowadźcie mnie ewentualnie z błedu, ale jesli zna grzebień, jest miziasta to może miala dobry domek ? Może taka chudzinka ze wzgledu na czas poniewierki poza domkiem ?
Ariel poszukam jutro jeszcze czegos sensownego na Bazarek.
Florida, napisz cos więcej o domku.
Obrazek Obrazek Obrazek
KICIA & TOSIA & MELKA (vel Gamina) za TM

malzonka

 
Posty: 248
Od: Sob lut 11, 2006 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 18, 2007 21:15

malzonka, już wiadomo gdzie dokładnie kicia została znaleziona?
Może tam ktoś jej szuka?
Są tam jakieś ogłoszenia?
Masz jakieś wiadomości na ten temat?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 18, 2007 21:57

Znaleziona na Wawrze. Nikt nie szuka, brak ogloszeń, cisza :( Nie wiem na jaka odleglość może się kot przemieścić jak się zgubi, jak daleko się oddalić. No i ile mogła sie błąkac skoro tak wychudła.
Kurcze, ale taki kot rzuca się w oczy. Przeciez od razu widać, że to nie nasze podwórkowce.
Obrazek Obrazek Obrazek
KICIA & TOSIA & MELKA (vel Gamina) za TM

malzonka

 
Posty: 248
Od: Sob lut 11, 2006 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 18, 2007 22:13

malzonka pisze:Znaleziona na Wawrze. Nikt nie szuka, brak ogloszeń, cisza :( Nie wiem na jaka odleglość może się kot przemieścić jak się zgubi, jak daleko się oddalić. No i ile mogła sie błąkac skoro tak wychudła.
Kurcze, ale taki kot rzuca się w oczy. Przeciez od razu widać, że to nie nasze podwórkowce.


czyli jednak wakacje.. :evil: :evil: :evil:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 18, 2007 22:28

Nie chcialam tego pisać. Kurcze, ale to nie pierwsze wakacje tej kotki w życiu ...
Obrazek Obrazek Obrazek
KICIA & TOSIA & MELKA (vel Gamina) za TM

malzonka

 
Posty: 248
Od: Sob lut 11, 2006 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 18, 2007 23:55

malzonka pisze:Florida, napisz cos więcej o domku.


niewiele więcej wiem ... mam numer telefonu - mogę podać na PW. Pani do mnie dzisiaj zadzwoniła bo szuka persa/persopodobnego/długowłosego jakiegos koteczka.
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw lip 19, 2007 7:30

florida_blue pisze:
malzonka pisze:Florida, napisz cos więcej o domku.


niewiele więcej wiem ... mam numer telefonu - mogę podać na PW. Pani do mnie dzisiaj zadzwoniła bo szuka persa/persopodobnego/długowłosego jakiegos koteczka.


Jakby ktoś sprawdzil ten domek, to znajdę persopodobnego..
doroslego albo malucha..

Ktoś mogłby sprawdzić?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lip 19, 2007 7:58

Przepraszam, że wczoraj się nie odzywałam, ale nie miałam dostępu do komputera.

Florida, jeśli domek odpowiedzialny, to nie ma znaczenia, czy dziewczyna jest niepełnosprawna. Poproszę o numer na pw.

Kocia była zbyt mało skołtuniona, żeby długo się poniewierać. Raczej stała się kotem kłopotliwym. Może zaczęła chorować, odmawiała jedzenia i ludzie pozbyli się problemu.

Aamms, dziękuję :oops:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw lip 19, 2007 8:13

ariel pisze:Aamms, dziękuję :oops:


No wiesz.. za te kilka machnięć grzebieniem? :oops:

to ja Ci nieustannie dziekuję, że ją wzięłaś.. :1luvu:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości