Syt. była opanowana- jeszcze Śliweczka szuka domku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 17, 2007 7:20

jojo pisze:
serce sie kraje, jaki on byl apatyczny i smutny :( domek tymczasowy, ktory go przygarnal bardzo byl zdenerwowany i zaniepokojony tym faktem, bardzo przezywal, ze kicius jest w takim stanie ...

w koncu kochana BOENA, sciagnieta na ratunek, wziela Wacusia do siebie i z nia spal, jadl, siusial i nabral pewnosci siebie

ma kobita swietne podejscie do kotow i widac, ze ja kochaja 8)

raz jeszcze serdecznie dziekuje, rowniez panu Adamowi i zonie :D

i prosimy o kciuki za szybkie i pozytywne rozwiazanie :ok:


BOENA :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Kciuki oczywiście cały czas mocno zaciśniete
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro lip 18, 2007 0:01

dziewczyny, mozecie mi przeslac na maila fotki mojej czarnej trojcy?
fundacja@nasza-szkapa.idl.pl
ja dopiero zaczynam nadrabiac zaleglosci - mielismy szalony tydzien.

aaaaaaaa, Sliweczka, Kasia i Bronek szukaja sponsorow! ;)
(przypomne... wirtualna adopcja to 30zl miesiecznie)

Kasia szybko sie zaaklimatyzowala. Sliweczka przemyka czesto mi przed oczami. Bronek wychodzi rzadko, ale nie ucieka w poplochu, tylko dumnie maszeruje.

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

Post » Śro lip 18, 2007 16:17

Fotki podeslane 8)

niestety Bronka mam tylko jak byl maly :evil:

mysle sobie, ze jeszcze troszke poczekamy az te dwa dzikuny sie oswoja i bierzemy sie za ogloszenia :)

U mnie ostatnio straszna kicha finansowa ale bede sponsorowala jednego kocika, moze jeszcze sie ktos zglosi :)

Daj czasem znac, co u nich :wink:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 18, 2007 17:32

Kasia

Obrazek


Sliweczka

Obrazek


Bronek

Obrazek


ktorego bierzesz, Jojo? ;]

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

Post » Śro lip 18, 2007 19:01

Kasie, ma taka smutna, stara mordke :)




Rozmawialam z BOENA, Wacus ma jak w raju, specjalne wzgledy, spi z pancia w lozku, jest miziany i glaskany 8)

ale sie chlopakowi trafily wczasy na starosc :wink:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lip 21, 2007 11:10

Jak tam sprawuja sie Bronek Sliweczka Kasia i Wacus?


mama bardzo z nimi teskni i wciaz wypytuje :(
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lip 21, 2007 11:17

jeszcze troche i wywale je za okno...
Bronek namietnie obsikuje i lozko i ubrania, a Sliweczka uwielbia robic kupke w przedpokoju.
za to Kasia jest najukochansza pod sloncem! taka biedulka... bardzo ja kocham

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

Post » Sob lip 21, 2007 17:58

Wacuś jest wspaniałym kotem,taka słodka przylepa.
Nie sprawia żadnych kłopotów.
Moja najmłodsza kotka,jako jedyna,ucieka przed Wacusiem i syczy,reszta towarzystwa dogaduje się bezbłędnie.
Wacuś je,siusia,kupcia. :smiech3:
Po tygodniu bycia razem bardzo Go pokochałam.
Pozdrawiamy.
Boena.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Sob lip 21, 2007 22:03

met pisze:jeszcze troche i wywale je za okno...
Bronek namietnie obsikuje i lozko i ubrania, a Sliweczka uwielbia robic kupke w przedpokoju.
8O jezu nie mowilas, ze tak sie zachowuja :(
nie mialam pojecia, w domu korzystaly tylko z kuwetki :roll:

to pewnie z tesknoty
jak ich tego oduczyc? co mozna zrobic?








BOENA, jestes aniolem, to dzieki Tobie Wacus doszedl do sibie :aniolek:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lip 22, 2007 16:07

A oto Wacuś


Obrazek

Przepraszam za jakość i wielkość zdjęcia.(dopiero się uczę)

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Nie lip 22, 2007 18:41

Wacus kochany :1luvu:

ale sie za nim stesknilam, biedaczek wydaje mi sie, ze troszke schudl :(

na szczescie teraz mu dobrze i bezpiecznie :)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 30, 2007 12:34

Wacus chyba faktycznie zeszczuplał, ale mu z tym do twarzy :wink:
a czemu czarnuszki posikują :( nie wiem
Mam tylko nadzieje,ze im przejdzie.

jojo, a co tam u Twojej mamy? jest choć ciut lepiej?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 30, 2007 13:01

moze znaczyly teren... nie wiem. maja teraz tylko kuchnie i przedpokoj. kupki Sliweczki znajduje juz tylko w kuwecie :) niestety lozko ciagle jest obsikiwane. znacie jakis dobry neutralizator zapachow?

Sliweczka konczy antybiotyki teraz. ten delikatny glucik, ktory miala, przeksztalcil sie w zapalenie oskrzeli :(

pomozcie szukac sponsorow :( szkapa ma czysciutkie konto :( niu ma kasiurki na nic...

met

 
Posty: 829
Od: Pon sty 17, 2005 16:19
Lokalizacja: wojslawice, gm. KWielka

Post » Pon lip 30, 2007 14:06

met pisze:Sliweczka konczy antybiotyki teraz. ten delikatny glucik, ktory miala, przeksztalcil sie w zapalenie oskrzeli :(



kurcze, same klopoty :( moze to ze stresu :roll:

met pisze:pomozcie szukac sponsorow :( szkapa ma czysciutkie konto :( niu ma kasiurki na nic...


jak tylko zacznie sie sierpien, cos posle, bo teraz mam puste konto :evil:

Mała1 pisze:jojo, a co tam u Twojej mamy? jest choć ciut lepiej?


minimalnie lepiej, to sie juz tak dlugo ciagnie :(
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu.

Obrazek

jojo

 
Posty: 11799
Od: Pon kwi 26, 2004 19:52
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 30, 2007 14:13

A jak buzia Hani po zadrapaniu Stefana?
Mam nadzieję, że nie został ślad.
Obrazek

Ayane

 
Posty: 1381
Od: Pon lis 27, 2006 20:14
Lokalizacja: Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Rogersoimi i 72 gości