Z pamiętniczka karmicielki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 17, 2007 16:01

magicmada pisze:Zając się stara jak może, ale on widocznie na żadne kursy nie chodził i dlatego taki nieporadny

Jaki on tam nieporadny. On jest superprecyzyjny, jak doskonale zaprogramowana maszyna! Żadne kursy tego nie nauczą. Niby wiedziałam, że wyczuwa bolące miejsca, a jednak z tą tchawicą zaskoczył mnie tak, że dech mi zaparło. W sumie podwójnie :?

magicmada pisze:napisz jak Spioch się czuje.


Śpioszek wyleguje się na parapecie i chłonie ciepło. Wieczorem poluje na ćmy. Czuje się chyba dobrze, ale cały czas musi pić magiczny wywar ze znamion kukurydzy i jeść mięso z dodatkiem Ipakitiny lub karmę leczniczą. Kiedy wypije za mało wywaru, zaczyna oddawać mocz z krwistym śluzem. Nie łudzę się, że będzie kiedyś całkiem zdrowy - od czasu operacji ma na brzuchu gulę wielkości śliwki, cewkę ma wyszytą za krótko i zostawiono mu w niej parę szwów, no i pęcherz miał w strasznym stanie, poharatany, atoniczny, i na koniec otwierany.
Po tym, co przeszedł, cieszę się, że ciągle jest, że cieszy się życiem, choć w bardzo ograniczonym zakresie...

---

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Wto lip 17, 2007 22:28

biedny Śpioszek :(

ale Zajączek to Jolu, baaardzo udany nabytek :D
udał Ci się :D :D :D
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lip 17, 2007 22:33

jola.goc pisze:Jaki on tam nieporadny. On jest superprecyzyjny, jak doskonale zaprogramowana maszyna!
---

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Wto lip 17, 2007 22:46

a osoby z wolą pomocy i koniecznie potrzebujące specyfiku o nazwie massive guma plastik elastik zapraszam tu http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=61751&start=300 8)
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lip 19, 2007 10:59

dakota pisze:ale Zajączek to Jolu, baaardzo udany nabytek :D
udał Ci się :D :D :D


Zajączek wczoraj wpadł na chwilkę. Zasadniczo podjeść i popić. Na nieszczęście, akurat gdy skończył, przyklęknęłam na moment przed fotelem i pochyliłam się (nie modlę się tak, tylko... czytam :? ).

Zapomniałam, że takich rzeczy nie robi się przy Zajączku. Zresztą kierował się już do okna i wyglądał, jakby mu się bardzo spieszyło, i to osłabiło moją czujność. Na mój widok jednak przystanął – i albo mu się przypomniało, że wypadałoby się zdrzemnąć, albo zobaczył, że moje oskrzela nie wyglądają najlepiej. U Zająca bodziec (dostrzeżony) równa się natychmiastowa reakcja, więc z miejsca zmienił kierunek i wylądował na moich plecach. Podciągnął się na samą górę, wygodnie rozlokował i... zasnął.

A ja zostałam w klęku przed fotelem z kotem na plecach :| Deliberująca, co z tym garbem zrobić. To nie jest tak, że ja sobie wstanę, a Zając się zsunie i zeskoczy. Pisałam już, że Zajączek, jak sobie coś umyśli, to się tego trzyma. W takich wypadkach trzyma się do końca pazurami, nieobciętymi, bo jest wychodzący. Zdjąć tak trzymającego się kota z pleców też nie potrafię. Właściwie mogłam tylko zaapelować do niego, żeby spał szybko, bo mi plecy potrzebne. Nawet tak zrobiłam, ale Zając nie słyszał, bo spał :twisted:

Nic mądrego nie wymyśliłam, dlatego od wczoraj moje plecy wyglądają, jakbym się samoubiczowała.
Zając, udany nabytek, hmm :roll:

dakota pisze:a osoby z wolą pomocy i koniecznie potrzebujące specyfiku o nazwie massive guma plastik elastik zapraszam tu http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=61751&start=300

Dakoto, serdecznie dziękujemy Ci za nową aukcję w ramach starego – ale jakże żywotnego! :D – wątku! :1luvu:
Dziękuję wszystkim Licytującym! :1luvu:

Jesteście kochani, że o nas ciągle pamiętacie.

---
Ostatnio edytowano Śro lip 09, 2008 21:06 przez jola.goc, łącznie edytowano 1 raz

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Czw lip 19, 2007 12:10

Zajączek Ciebie kocha, a Ty oczywiście tego nie doceniasz. :?

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Czw lip 19, 2007 18:05

Dalas mu imie Zajac i sie teraz dziwisz ze po Tobie skacze :twisted:
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lip 20, 2007 1:54

Sydney pisze:Dalas mu imie Zajac i sie teraz dziwisz ze po Tobie skacze :twisted:


A jak dać na imię zającowi? Bo im dłużej u mnie jest, tym bardziej nabieram przekonania, że Zając to przebrany za kota zając. Przysłany jako prezent na Zajączka. Taki subtelny żart Ofiarodawcy :wink:
Pierwsza zauważyła to Magicmada. Ja nie jestem spostrzegawcza – więc próbowałam imię zmienić (jak sobie dziś przypomnę "Pisankę" :lol:). Nic z tego. Zając to Zając :mrgreen: Ewentualnie Zajączek.

varia pisze:Zajączek Ciebie kocha, a Ty oczywiście tego nie doceniasz. :?

Na odwrót. To ja go kocham, a on tego nie docenia :cry:
On kocha tylko to swoje "polko". Ja go interesuję o tyle, o ile może mnie wykorzystać - jako dawcę chorych organów do wysiadywania, plecków do spania, a także picia i jedzenia. Poza tym ma mnie w poważaniu.

A dlaczego "oczywiście"? :evil:

---

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Nie lip 22, 2007 20:39

Jolu podaj mi swój numer konta, na który mogę wysłać pieniądze. Wiem że są Ci potrzebne a ja tylko tak mogę pomóc

efreja

 
Posty: 297
Od: Pt lip 06, 2007 14:57
Lokalizacja: Warszawa (Tarchomin)

Post » Nie lip 22, 2007 21:12

jola.goc pisze:
varia pisze:Zajączek Ciebie kocha, a Ty oczywiście tego nie doceniasz. :?

Na odwrót. To ja go kocham, a on tego nie docenia :cry:
On kocha tylko to swoje "polko". Ja go interesuję o tyle, o ile może mnie wykorzystać - jako dawcę chorych organów do wysiadywania, plecków do spania, a także picia i jedzenia. Poza tym ma mnie w poważaniu.

A dlaczego "oczywiście"? :evil:

---

No czyli prawidłowo Ciebie docenia, czego Ty byś jeszcze chciała? :lol:
Żeby obiady gotował i prasował? :twisted:

A oczywiście dlatemu, bo tak. :mrgreen:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie lip 22, 2007 22:49

efreja pisze:Jolu podaj mi swój numer konta, na który mogę wysłać pieniądze. Wiem że są Ci potrzebne a ja tylko tak mogę pomóc

Efrejo, wysłałam pw.

varia pisze:No czyli prawidłowo Ciebie docenia, czego Ty byś jeszcze chciała?
Żeby obiady gotował i prasował?

I żeby jeszcze zmywał i odkurzał. I zasysał wodę spod wanny. Czy to znów tak dużo? :roll:

varia pisze:A oczywiście dlatemu, bo tak.

Rozumiem i doceniam (prawidłowo) :twisted:

---

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

Post » Pon lip 23, 2007 17:01

jola.goc pisze:
varia pisze:No czyli prawidłowo Ciebie docenia, czego Ty byś jeszcze chciała?
Żeby obiady gotował i prasował?

I żeby jeszcze zmywał i odkurzał. I zasysał wodę spod wanny. Czy to znów tak dużo? :roll:
---

phi, bez gotowania :roll:
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lip 23, 2007 21:52

:lol:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 23, 2007 21:53

jola.goc pisze:Rozumiem i doceniam
---

Śmiem mieć wątpliwości. :roll:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Wto lip 31, 2007 21:45

MOże Zając Cie uczy nowych technik masażu?
Z upuszczaniem krwi? Kiedyś pijawki, dziś swiat należy do zająca.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, Silverblue i 152 gości