Szylkretki SĄ piękne!: Iris i Lafi zapraszają wszystkie!:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lip 15, 2007 21:56

To nie takie proste Kalair , kiedyś pewno to sie stanie ale nie w najbliższej przyszłości :(

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie lip 15, 2007 22:32

Zobaczysz Bubor, będziesz żałował :evil: . A serio-wielka szkoda, kicię byś uszczęśliwił, a naprawdę lepiej teraz, zwłaszcza, że nie wykluczasz dokocenia. Ale cóż, Ty decydujesz.Ale i tak Cię bedę namawiać! :D . Po prostu wiem z autopsji jak to jest (i nie tylko ja) :D. Baj! A dla Kropci buźki! :wink: :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lip 15, 2007 22:40

Wiesz Kalair ...........
Niby ja decyduje , i owszem , tylko że nie mieszkam sam w mieszkaniu ale z rodzicami w podeszłym wieku , gdyby nie ich nieprzychylność w swoim czasie to już dawno miałbym kota a nie dopiero od 3 tygodni .
Niechciał bym żeby wyszło na to że jak " dasz komuś palec to chce całej ręki " , a mimo że układy Kropciowo - rodzicielskie są bardzo dobre to dla drugiego kota mogło by takiego ukladu nie być . :oops:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pon lip 16, 2007 6:22

ja wprawdzie mam trzy kicie ale chcieliśmy wsiąść jeszcze jednego i szlaban. mieszkamy z moimi rodzicami - i tato się nie zgadza mimo że chałupa wielka i że w sumie lubi nasze koty. niestety pewnych rzeczy nie da się na siłę.
Dobrze Bubor że masz Kropcię a Kropcia ma Ciebie :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Pon lip 16, 2007 11:35

Oczywiście, że tak! Dobrze, Bubor,że macie siebie. I rzecz jasna nic na siłę. W tym wypadku trzeba delikatności. Ale sądzę, że Kropcię rodzice zaakceptowali? Nie wyobrażam sobie,ze mogliby nie :D :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lip 16, 2007 13:01

Tak prawde mowiąc ja chcialam miec tylko jednego kota :!: Wiecie małe dziecko, praca itd. Znalazlam sobie Franka i to mial byc koniec. Moj TZ to juz w zaparte, ani jednego wiecej. Ale po kilku miesiacach znalazl sie kociak w potrzebie i juz byl drugi. A trzeci...to juz tak wyszlo. A czwarty jest tylko na tymczasie :wink:
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lip 16, 2007 19:16

Dzidzia, NA TYMCZASIE. mówisz?? hmmm. Wiesz, jak to tak idzie, to ja nie wiem, czy z tego tymczasu, ,,STAŁYCZAS' nie wyjdzie.... :D . Ale super, ze koteczki znajdowały u Ciebie domki! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lip 16, 2007 22:03

Mam przepiekne koteczki :D ale zadnej szylkretki :(
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lip 16, 2007 23:15

Moja droga, ależ to nic straconego! :D . Sama widzisz, ile tych szylkretek domków szuka. A TŻ jak widać tolerancyjny... :wink:

No i dalej zapraszamy szylkretki do wątku! :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lip 17, 2007 16:29

Ja też chciałam przedstawić swoją szylkrecię - Bajkę z watku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60 ... &start=375
Obrazek


Miałam wczesniej bardzo podobną do Bajki, nazywała sie Mała Mi.
Zreszta sami zobaczcie
Obrazek

kalair pisze:Obrazek


Obrazek

Kalair chyba sklonowałaś kota? 8O
Małgorzata
Obrazek

margherita

 
Posty: 771
Od: Pon cze 25, 2007 18:17
Lokalizacja: Puszcza Mariańska/Żyrardów

Post » Wto lip 17, 2007 16:34

No wlasnym oczom nie wierze .tez odnoosze wrazenie ,ze to jeden kot .tylko czyj? margheity czy Kalair?
szylkretki sa jednak piekne,One maja to "cos" czego inne koty nie maja :lol:

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lip 17, 2007 16:43

Tak, szylkretki sa przepiekne i maja charakterek :lol: i nie wiem jak Wasze, ale ta pierwsza i teraz Bajka to sa koty, które sa szybsze od swiatła, za patyczkiem czy piórkami biegaja tak szybko, ze ciezko jest uciec :lol: . Mam jeszcze Margolcie, ja na nia mówiłam ze to tricolorka, ale jesli to wszystko jest to samo to kicia wyglada tak:
Obrazek
Obrazek
przepraszam za jakosc ale to zdjecia robione ze zdjecia
I Margolcia jest równiez jak błyskawica, łapie wszystko w locie :lol:
A jesli chodzi o Bajkę to zanim ten rudy kociak sie ruszy to Bajka juz "ma"
Małgorzata
Obrazek

margherita

 
Posty: 771
Od: Pon cze 25, 2007 18:17
Lokalizacja: Puszcza Mariańska/Żyrardów

Post » Wto lip 17, 2007 18:49

WOW!!!!! Teraz zajrzałam! A cóż to!? Lustrzane odbicie!!??? :D :D :D . Ach, te szylkrecie, jak ich nie kochać... . PIękna koteczka Margheritko :wink:. I rzeczywiście są to małe torpedki, pełne energii.. Starsza Iriska była dużo spokojniejsza w tym wieku, a ta pchła jest niesamowita! Oczywiście Margolcia jest też śliczna!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lip 17, 2007 20:51

Normalnie jak odbicie z lusterka :D :D :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Wto lip 17, 2007 21:27

No tak Bubor, nasze też są podobne , choć może bardziej od tyłu :D .
A w niedzielę byliśmy w Krakowie! O! . I wreszcie zobaczyłam mumię kota :D
Ostatnio edytowano Śro lip 18, 2007 10:46 przez kalair, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek i 426 gości