Jak zyskac przyjazn kotów spod balkonu?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 17, 2007 10:03 Jak zyskac przyjazn kotów spod balkonu?

Witam,
powiedzcie jak zyskac przyjazn kotow spod balkonu????Umiem miauczeć,ale to wszystko.Mam 8 lat,więc mama nie będzie kupowala jedzenia![/b]POMOZCIE!!!!!!!!!

Łatek98

 
Posty: 227
Od: Wto lip 17, 2007 8:07
Lokalizacja: Gdzieś,nad kanałem La Manche...:D

Post » Wto lip 17, 2007 10:14 Re: Jak zyskac przyjazn kotów spod balkonu?

Łatek98 pisze:Witam,
powiedzcie jak zyskac przyjazn kotow spod balkonu????Umiem miauczeć,ale to wszystko.Mam 8 lat,więc mama nie będzie kupowala jedzenia![/b]POMOZCIE!!!!!!!!!


Podejdz, z poczatku z daleka potem coraz blizej. Najlepiej z mieseczka jedzenia (moze to byc wolowina, kurczak) ale najlepiej kupic cos specjalnego dla kotow. Przeznacz z kieszonkowego, popros rodzicow, znajomych zrozumieja :wink:

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Wto lip 17, 2007 10:55 Re: Jak zyskac przyjazn kotów spod balkonu?

Kasia16 pisze:
Łatek98 pisze:Witam,
powiedzcie jak zyskac przyjazn kotow spod balkonu????Umiem miauczeć,ale to wszystko.Mam 8 lat,więc mama nie będzie kupowala jedzenia![/b]POMOZCIE!!!!!!!!!


Podejdz, z poczatku z daleka potem coraz blizej. Najlepiej z mieseczka jedzenia (moze to byc wolowina, kurczak) ale najlepiej kupic cos specjalnego dla kotow. Przeznacz z kieszonkowego, popros rodzicow, znajomych zrozumieja :wink:


Przyjaźń najlepiej zyskiwać jeśli można im pomóc na dłuższą metę, znaczy posterylizować, szukać domów.
Jeśli nie jesteś w stanie tego zapewnić, a może to być trudne w Twoim wieku, to nie oswajaj kotów. Oswojone są narażone na większe niebezpieczeństwo np. dadzą się złapać jakiemuś zwyrodnialcowi, który zrobi im krzywdę.
Jeśli możesz to dokarmiaj kotki, zostawiaj im w tym samym miejscu, najlepiej o podobnej porze, miseczkę z karmą i koniecznie drugą miseczkę, ale z WODĄ, nie podawaj mleka. Większość kotów jest uczulona na laktozę - składnik, który jest w mleku i może powodować biegunkę, ból brzucha.
Także nie oswajaj kotów, ale za dokarmianie na pewno będą Ci wdzięczne :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto lip 17, 2007 14:19 Re: Jak zyskac przyjazn kotów spod balkonu?

Łatek98 pisze:Witam,
powiedzcie jak zyskac przyjazn kotow spod balkonu????Umiem miauczeć,ale to wszystko.Mam 8 lat,więc mama nie będzie kupowala jedzenia![/b]POMOZCIE!!!!!!!!!


Jak na 8 latka ładnie pisze :roll:

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lip 17, 2007 14:22

Dzieki dziewczyny :1luvu: !!!Sproboje,a powiedzcie mi jak czy mam zapamiętac jak wygladają te koty???Czy to potrzebne????
Z góry dzieki!

Łatek98

 
Posty: 227
Od: Wto lip 17, 2007 8:07
Lokalizacja: Gdzieś,nad kanałem La Manche...:D

Post » Wto lip 17, 2007 14:34

I jeszcze jedno:koty które są na moim osiedlu nie pojawiają sie zbyt czesto.Na osiedlu jest kilka zakamarków w ktorych mogły by siedziec.Sproboje tam.

Łatek98

 
Posty: 227
Od: Wto lip 17, 2007 8:07
Lokalizacja: Gdzieś,nad kanałem La Manche...:D

Post » Śro lip 18, 2007 16:37

możesz dać kotom imiona i wtedy będziesz pamiętać jak wyglądają.
jeśli będziesz im zanosić karmę i każdemu dasz imię i będziesz takim imieniem je nazywać, to w końcu one zaczną przybiegać na Twoje wołanie :wink:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 18, 2007 19:21

A skąd jestes puss?
Obrazek

Łatek98

 
Posty: 227
Od: Wto lip 17, 2007 8:07
Lokalizacja: Gdzieś,nad kanałem La Manche...:D

Post » Czw lip 19, 2007 17:58

Witaj
Miałam zamiar po prostu się nie odzywać, ale - jeśli faktycznie masz 8 lat - to jesteś niegłupim dzieciakiem i może zrozumiesz. To forum istnieje nie dlatego, że ludzie lubią sobie pogadać. Jesteśmy tu po to, żeby wspólnie pomagać bezdomnym, chorym i nieszczęśliwym kotom, a także wymieniać doświadczenia. Czasem także się wygłupiamy - bo trzeba odreagować ciągłe stresy, związane z tym, co robimy. Chętnie witamy nowych forumowiczów, zwłaszcza młodych. Ale na pogawędki o niczym nie mamy ani ochoty, ani czasu. Także podnoszenie wątków, które tego nie wymagają (podnosimy głównie te dotyczące adopcji lub próśb o pomoc) nie należy tu do dobrego tonu.
Jeśli faktycznie zaopiekujesz się kotami, jesli będziesz potrzebował konkretnej rady lub pomocy - wtedy z pewnością będziesz czytany, a w Twoim wątku pojawią się nowe wpisy. W aktualnej sytuacji raczej na to liczyć nie możesz. I nie chodzi tu o Twój wiek - są tu dziewczyny 11-, 12 letnie, które robią mnóstwo dobrego, a ich wątki cieszą się popularnością. Co do mnie, to mogłabym być Twoją babcią, więc tym bardziej do pogawędek się nie nadaję.
Przemyśl to. Jeśli chodzi Ci o to, żeby sobie pogadać, to jest mnóstwo innych stron, gdzie znajdziesz odpowiednich rozmówców.
I miłych wakacji Ci życzę.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 19, 2007 20:00

Dzięki za uwage Bungo.Wzruszające :ok:

Łatek98

 
Posty: 227
Od: Wto lip 17, 2007 8:07
Lokalizacja: Gdzieś,nad kanałem La Manche...:D

Post » Czw lip 19, 2007 21:13

Ja też bardzo Bungo dziękuje :oops: . Nie zajmuję się bezdomnymi kotkami bezpośrednio, a moje ostatnie posty to jest takie gadulenie. Mam pytanie, to mam się z tej strony wypisać, bo to nie nalezy do dobrego tonu? :evil:
Nie wiem czy Łatek ma rzeczywiście 8 lat, ale jaką mam pewność, że Ty możesz być w wieku Jego/Jej babci? :wink:
Coś mi się wydaje, że jak na forum, którego głównym celem jest miłość do zwierząt, w tym koteczków trochę za ostro :? nawet jeżeli padły życzenia dotyczące miłych wakacji :wink:
I na koniec pytanie Łatki - a skąd jesteś? - które tak Bungo zdenerwowało, jak przypuszczam - jeżeli masz problem i mieszkach w mieście X i na forum odzywa sie ktoś z miasta X, to może chcesz jakiś blizszy kontakt nawiązać :lol:
I tak sobie myślę, że jeżeli Łatek jest 8 - letnim dzieckiem, to tekst Bungo dobrej "roboty" nie wykonał. Pozdrawiam WSZYSTKICH Aleksandra
PS - Łatek - dokarmiaj koty, robisz dobrą robotę :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw lip 19, 2007 21:48

Aleksandro, z ciekawości obejrzałam Twoje posty. Piszesz o konkretnych sprawach, odzywasz się wtedy, kiedy masz coś do powiedzenia - taka jest moja opinia, a absolutnie nie uzurpuję sobie prawa do oceny, kto może, a kto nie bywac na tym forum. Nie wiesz jednak, że Łatek zasypywał mnie prywatnymi postami, domagając się odzywania na jego wątku i zapychając mi skrzynkę. Nie napisałam o tym w poprzednim poście, bo nie chciałam mu robić przykrości, ale zostałam wywołana to tablicy. Co do wieku - Łatek sam pisze że ma 8 lat, więc znając swój wiek mogę spokojnie porównać się do jego babci. Jeżeli jest starszy, to w jakim celu udaje dzieciaka?
Przeczytaj jego posty w moim i innych wątkach. Może przyznasz mi choć trochę racji.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 19, 2007 22:05

Bungo, przepraszam za wywołanie Ciebie do tablicy, ale może popełniłas bład nie pisząc o tym jak Łatek Ciebie bombardował prywatnymi wiadomościami. Pewnie wtedy nie zainteresowałaby mnie Twoja odpowiedź. Bo tak jakoś Twoja reakcja nie była adekwatna do tego co "w tym temacie" się działo. W tej chwili wszystko jest dla mnie jasne. :oops:
Co do wieku Łatka, chyba jakoś dałam do zrozumienia, że w te 8 lat to ja nie bardzo wierzę, ale czort znajet. Bardzo madre dzieci teraz mamy.
A jak już popatrzyłaś sobie na moje posty - jak Ci się podobają moje futrzaki? :wink: Pozdrawiam Aleksandra :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Czw lip 19, 2007 22:18

Jak na 8 latka swietnie piszesz :roll:
Byly tu dzieciaki (najczesciej trolle :twisted: ) ktore bazgraly jak kura pazurem :P

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Pt lip 20, 2007 7:53

Jestem 8-letnim chłopakiem.Kocham koty tak,jak wszyscy na tym forum(mam nadzieje że wszyscy kochają koty).A pytanie"a skąd jesteś?" było do puss.Bo wiem że Bungo mieszka w Wrocławiu



Pozdro,życze miłych wakacji :D

PS.Ja już wróciłem z wakacji :D :D
Obrazek

Łatek98

 
Posty: 227
Od: Wto lip 17, 2007 8:07
Lokalizacja: Gdzieś,nad kanałem La Manche...:D

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 88 gości