W moim instytucie, nasza "instytutowa" kotka urodzila 5 kociat. Mam nadzieje, ze to juz jej ostani miot, bo w sierpniu mam zamiar ja jakos wysterylizowac (chociaz nie wiem jak ja zlapac ale to juz inna historia).
Kocieta sa sliczne. Maja 1.5-2 miesiace. 4 szarobure a jeden bialy z szarym ogonkiem i szara plamka na glowie

Niestety nie mam ich zdjec ale zamieszczam zdjecie ich brata z poprzedniego miotu, ktorego przygarnelam. Nazywa sie Wezymord. Musze powiedziec, ze bardzo szybko nauczul sie zalatwiac do kuwetki i zaprzyjaznil z moim drugim kocurem Scyzorykiem. I w ogole kochana z niego przytulaja

