Femka pisze:
no nie, chyba sobie Cioteczki żarty jakieś uskuteczniacie. Ja rozumiem, że z podziękowaniami rusza ktoś, kto w ogóle nie zajmuje się kotami. Ale Wy? Cały swój czas poświęcacie na pomoc bezdomniakom, a tutaj wielkie halo, że jedną kotkę ze schronu wyciągnęłam. Ja przy Was to nierób totalny jestem![]()
szkoda ,że nie jesteś bliżej , bo chetnie w tyłek bym cie trzepneła

nierób????? a pomoc Dzwoneczkowi, Puszkowi, Bartusiowi i wielu innym kociastym , które dzięki takim osobom jak Ty żyją....
Masz szczęście ,że dzieli nas większa odległość


