Zuza, Dzikus, Chudiej i Norbuś. Zenuś [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 29, 2007 11:23

Po grzybie nie ma już śladu, ale leki jeszcze przez parę dni muszę podawać. Trochę długo to trwa i mam nadzieją, że się opłaciło i grzyb już więcej nie powróci. Drugi raz bym nie przeżyła. Dzielenie i podawanie Orungala jest jak najczarniejszy koszmar (nikomu nie życzę liczenia granulek).
Nie wiem czy już pisałam - Jazz i Blues znalazły dom. Od mniej więcej miesiąca terroryzują psa nowych właścicieli (moje wiadomości podawane są z prędkością błyskawicy :twisted: - ma się to przyspieszenie, nie :ryk: )

Dzisiaj przyjedzie oglądać Rumbę potencjalny domek. Przszę o kciuki dla małej.
Pozostałe tzn. Chacha i B-mol do domów jadą opd koniec lipca. Może B-mol nie zdąży mi poprzegryzać wszystkich kabli (Hathor ma godnego siebie następce :evil: )
Kwiatki tylko na pewien czas odżyły. Hathor już nie grzebie w doniczkach. Teraz robią to Rumba i B-mol.
Za tydzień Hathor jedzie na sterylkę, a za dwa tygodnie Jedzie Chacha.
Rademenes powoli przyzwyczaja się do maluchów i mamusi. Ostatnio mniej tłucze dzieciarnie i nawet zdarza mu się pobawić z Czaczą. Jeszcze z pół roku i by je pokochał (on ma takie samo przyśpieszenie jak ja) :roll:

Samira

 
Posty: 382
Od: Sob paź 21, 2006 10:40
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pt cze 29, 2007 12:27

Samira :D jakie dobre wiadomości :)

Dobrze, że Jazz i Blues mają już swój dom :dance: :dance:
i że Chacha z B-molkiem mają zaklepanych dużych ;) :D

I mocne kciuki za domek dla Rumby :ok:
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pt cze 29, 2007 13:00

:D :D
Piękne wieści
Niech się maluchom dobrze wiedzie w nowych domach :balony:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 29, 2007 19:07

Niedawno wyszli ode mnie ludzie, którzy chcieli zabrać Rumbę. Mam niejasne wrażenie, że chyba jej nie wezmą. Może wystraszyli się umowy adopcyjnej. Jak weszli to miałam wrażenie, że chcą ją zabrać od razu i wyjść jednak po krótkiej rozmowie i przedstawieniu umowy zaczęli zmieniać zdanie. Dziewczyna chciała się skonsultować z rodzicami. Trochę mnie to zdziwiło. Jutro albo po jutrze mają do mnie zadzwonić czy się decydują.
Narazie musimy czekać, ale wielkiego bulu nie będzie jak jej nie zabiorą (może to i lepiej) bo na ich miejsce mam kolejną chętną.

Samira

 
Posty: 382
Od: Sob paź 21, 2006 10:40
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Śro lip 04, 2007 15:50

I jak dom dla Rumby?
Wyszło coś?
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro lip 04, 2007 16:02

Miło mi poinformować, że w nowym KOCIE jest zdjecie Jazz :)
i to na rozkładówce :)


Jazz i Rumba szaleją w nowym domku, który martwi sie, że jedzą jak smoki ;)
Rosną jak na drożdżach i urządzają bieganiny z psem

Pani od Bmolka pisała, mówi, że stęskniona za swoim kotkiem i się doczekac powrotu z wakacji nie może :)

A Czacza to nie Czacza :twisted: Czacza będzie Melą :)
I nowa Pani też co i rusz pyta się mnie "Jak tam mój kotek?"

Jeszcze tylko dla Rumby nie mam domku :(
Ale powystawiałam wszędzie jej ogłoszenia i co i rusz ktoś się zgłasza, ale raczej nie jest to nic obiecującego

Czekamy po prostu.
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro lip 11, 2007 10:59

Tajdzi
Jazz na pewno szaleje w nowym domu a wraz z nią Blues. Rumba nadal jest u mnie (może już nie długo) i też szaleje tyle że z B-molem.
Niestety te domy które się do tej pory zgłosiły nie wzbudzały mojego zaufania ni i nie bardzo pasowało im podpisywanie umowy adopcyjnej.

Śpieszę ogłosić wszem i wobec, że Hathor i Chacha są już po sterylizacji.
W piątek był zabieg. Kobietki czują się dobrze. Chache musiałam ubrać w kubraczek, żeby nie wylizywała szwów. Kiedy ją ubierałam przeżyłam horror i o mało nie straciłam wzroku, bo babsko chciało mi wydłubać oczy i darła się tak jakby ktoś ją ze skóry obdzierał. Do tej pory jest na mnie obrażona.

Hathor zrobiła się jeszcze bardziej miziasta i teraz już nic nie mogę w domu zrobić bo bez przerwy pcha mi się na ręce i każe głaskać i bez przerwy traktorzy, nawet teraz muszę pisać jedną ręką.

Samira

 
Posty: 382
Od: Sob paź 21, 2006 10:40
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Śro lip 11, 2007 13:09

Samira pisze:Hathor zrobiła się jeszcze bardziej miziasta i teraz już nic nie mogę w domu zrobić bo bez przerwy pcha mi się na ręce i każe głaskać i bez przerwy traktorzy, nawet teraz muszę pisać jedną ręką.


:lol: to dopiero
Może zapomni o brojeniu, doniczkach, firankach itp i stanie się 100% kotem nakolankowym? ;)

Niech reszta tymczasków znajdzie szybko domy, bo pewnie na nos padasz... :roll:
I czybkiego gojenia brzuniów Hathor i Chachy życzę :)
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro lip 11, 2007 13:34

Hathor zawsze była super proludzka, tylko łobuz :lol:
Jak ją widziałam dzień po sterylce, to wyglądała całkiem niewinnie i spokojnie. Ale nie wiem, czy tak zostanie na stałe :wink:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30810
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro lip 11, 2007 21:54

Akineko w imieniu kobietek i moim dziękuję za ciepłe słowa.
Co do Hathor nie liczyła bym na zbyt wielkie zmiany. Już wczoraj znowu siedziała na witrynie. Na razie nie grzebie w doniczkach ale to chyba tylko chwilowe. Jedyne co się na razie zmieniło to to, że najchętniej wogóle nie schodziłaby z kolan i jeszcze bardziej domaga się miziania. Rademenes jest o to strasznie zazdrosny i nie tylko o to bo maluchy też są coraz bardziej miziaste i chętnie nadstawiają łebki i brzuszki.
W poniedziałek jesteśmy umówione na zdjęcie szwów.
Jeszcze nie padam na twarz ale na sprzątanie niewiele mam czasu więc przelatuje z grubsza i czekam jak tymczasy pójdą do swoich domów.
Dziś udało mi się poodkurzać ale co jakiś czas z pod nóg odgarniałam albo Hathor (która kładła się pod ssawkę) albo maluchy (które warczały i syczały i przypuszczały atak na warczącego smoka). Na domiar złego cały czas siedzę w kuwetach. Jak tylko posprzątam to zaraz któreś przychodzi załatwiać potrzeby (jakby nie mogły tego zrobić hurtem i byłby spokój) ktoby pomyślał, że z nich takie czyściochy.

Samira

 
Posty: 382
Od: Sob paź 21, 2006 10:40
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Sob lip 14, 2007 17:31

Pół godziny temu B-mol pojechał do swojego domu.
Pani która go wzięła obiecała, że założy mu stronę na forum. Może będą jakieś zdjęcia.

Samira

 
Posty: 382
Od: Sob paź 21, 2006 10:40
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Sob lip 14, 2007 22:43

Super :D
To czekam na wątek ślicznego chłopca :)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30810
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Nie lip 15, 2007 19:49

Dzisiaj dowiedziałam się, że Rumba chyba ma dom. Muszę się spotkać z osobą, która chce ją wziąć. Trzymajcie kciuki za dom dla Rumby.

Ciągle czekam na wieści i fotki z domu B-mola.
Jakby ktoś zauważył jego wątek na forum to dajcie znać.
Dzisiaj szukałam, ale nie znalazłam.

Samira

 
Posty: 382
Od: Sob paź 21, 2006 10:40
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pon lip 16, 2007 9:10

Samiro, wątek Bemolka założyłam już w sobotę zgodnie z obietnicą; właśnie zamierzam w nim zamieścić kolejne informacje, tylko nie mogę go znaleźć (na forum jest duży ruch i trochę ciężko się połapać); nie mogę też rozgryźć instrukcji wklejania zdjęć - co prawda nie mam na to zbyt wiele czasu zajęta pilnowaniem dzieci i kota; ale zdjęcia robię na bieżąco, więc jak tylko opanuję sprawy techniczne zamieszczę je w ilosciach hurtowych.
Jak znajdę swój wątek wkleję tu link do niego, proszę o chwilę cierpliwości

kasia_mama_krzysia

 
Posty: 7
Od: Sob lip 14, 2007 19:45

Post » Pon lip 16, 2007 9:35

znalazłam! wklejam link, zdjęcia postaram się dołączyć jak najszybciej

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2343133#2343133

kasia_mama_krzysia

 
Posty: 7
Od: Sob lip 14, 2007 19:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 88 gości