Haniu, nie mam już zdrowia do mojej Żabci

, to tak uparte i zdecydowane "stworzonko" że jeżeli nie ma na coś ochoty - nikt nie jest jej w stanie namówić

, zaraz po zabiegu tak ładnie jadła i przybierała na wadze... a teraz, tragedia

. Mam nadzieję że to tylko Żabcine "regulowanie wagi"

, zawsze jak tylko trochę przytyła zaczynała odstawiać żarełko

. To taki mały "dziwoląg"
pixie65 pisze:"Nieprawdą jest jakoby..." kiepski z Ciebie fotograf
Zdjęcia Falki i Boniaczka na drzwiach mnie zachwyciły, a Wegunia faktycznie szczuplutka

Danuś, nie zawstydzaj mnie
Falka ostatnio uwielbia pozować

, zrobiłam jej ze sto zdjęć

, a ona nadal biega za mną i się popisuje, modelka mi się w domu marnuje

.
Bono na drzwiach średnio mnie zachwyca

, bestia potrafi tak sypiać

, nie sposób drzwi zamknąć

.