KROPCIA powoli sie zmienia na lepsze : )))))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 14, 2007 11:00

Ojjj , chyba się :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: .

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Sob lip 14, 2007 11:27

A tu Kropcia w czasie południowej drzemki na ulubionym krześle :D
Obrazek
Obrazek

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Sob lip 14, 2007 12:49

WOW-no nie! , od tyłu-moja Lafi 8O 8O . Bubor,sprawdź, czy to Twój kot! A nie, moja śpi na kanapie... :D :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lip 14, 2007 13:30

bubor pisze:Ojjj , chyba się :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: .

A mnie jest bardzo miło być tu gościem :1luvu: . Chyba wszystkie Krakusy są takie super!!!!
Marcelibu
 

Post » Sob lip 14, 2007 13:31

kalair pisze:WOW-no nie! , od tyłu-moja Lafi 8O 8O . Bubor,sprawdź, czy to Twój kot! A nie, moja śpi na kanapie... :D :D

:ryk:
Marcelibu
 

Post » Sob lip 14, 2007 15:23

No co!? takie doopki podobne, że się zastanowiłam! :D :D . Po kotach wszystkiego się można spodziewać.. :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lip 14, 2007 15:27

:ryk: :ryk: :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lip 14, 2007 17:42

Jutro Kropcia będzie miała najprawdopodobniej spotkanie z wetem . :D
Nasza kuzynka jutro przyjedzie do mojego brata a jest Wetką , uzgodniliśmy więc że wezmę Kropcie do transporterka i zawiozę ją tam a ona ją obejży , pewno da ten środek na odrobaczenie no i powie co i jak
:D :D :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Sob lip 14, 2007 17:46

Jezuuuu Bubciu ty to masz szczęście ... wet w rodzinie ...... Dobrze, ze oglądnie małą .... A Kropcia piękniasta panna jest ... CUDO :)
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 14, 2007 19:17

no to super że Kropcia idzie do weta :-) ciągle śledzę Kropciowe losy - ona jest taka słodziutka

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Sob lip 14, 2007 20:14

Przed chwilą byłem na balkonie zobaczyć co Kropcia porabia a tam sajgon
8O , koteczka ostro się drapie , gryzie , zaczołem się przyglądać szukając przyczyny a na balkonie mam chmarę mrówek :strach:
pewno to ich jakiś czas godowy bo sporo z nich ma skrzydełka , na murku balkonowym a zwłaszcza pod tą sztuczną trawą to aż sie rusza :strach:
zabrałem Kropcie z balkonu a całe to mrówczane towarzystwo z braku innych środków polewałem wrzątkiem z czajnika , tyle że daje to taki efekt jak polewanie gorącego kamienia wodą - czyli żaden , po chwili znów sie pełno mrówek kłębi . Dziś już dam sobie spokój ale jutro - WOJNA :twisted:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Sob lip 14, 2007 20:19

bubor pisze:Przed chwilą byłem na balkonie zobaczyć co Kropcia porabia a tam sajgon
8O , koteczka ostro się drapie , gryzie , zaczołem się przyglądać szukając przyczyny a na balkonie mam chmarę mrówek :strach:
pewno to ich jakiś czas godowy bo sporo z nich ma skrzydełka , na murku balkonowym a zwłaszcza pod tą sztuczną trawą to aż sie rusza :strach:
zabrałem Kropcie z balkonu a całe to mrówczane towarzystwo z braku innych środków polewałem wrzątkiem z czajnika , tyle że daje to taki efekt jak polewanie gorącego kamienia wodą - czyli żaden , po chwili znów sie pełno mrówek kłębi . Dziś już dam sobie spokój ale jutro - WOJNA :twisted:



o matko i córko, oby tylko ofiary były po jednej stronie :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lip 14, 2007 20:23

Mam nadzieję, że tych mrówek nie polewałeś NA Kropeczce??!! 8O 8O. Tylko poza... :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lip 14, 2007 20:37

kalair pisze:Mam nadzieję, że tych mrówek nie polewałeś NA Kropeczce??!! 8O 8O. Tylko poza... :D

Oczywiście że nie , Kropcia w tym czasie zalegała na pokojach :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Sob lip 14, 2007 20:44

Ja miałam całe mnóstwo mrówek na balkonie-loggia na I piętrze. Mrówki właziły po winorośli, która sobie rosła i pięłła się aż na nasz balkon. Matka kupiła jakiś preparat mrówko-bójczy (ale w czasie "odmrówczania" trzeba uważać na kicię :!: no i chyba zlać na dole, którędy mrówki przychodzą, żeby odciąć drogę i zdusić "zarazę" w zarodku).
A tak poza tym, to winorośl zdechła w tym roku, nie ma listków na balkonie, no i nie będzie winobrania (autentycznie kompot był gotowany nawet - "balkonowy" :wink: ).
Marcelibu
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 87 gości