Kotka Esme w nowym domku / PROSIMY NA KOTY

[Ania73]

OK, ale jakby co to pamiętaj o nas!

[puss]

Aniu, dałam domkowi znać

[Ania73]

Aniu, dałam domkowi znać

wielkie dzięki!

jakby co to zdjęcia sa na watku ale wiecej moge przesłac

[puss]

u Esme nie jest najlepiej
kicia schodzi z parapetu dopiero w nocy, i wtedy je i korzysta z kuwety,
a poza tym jest bojaźliwa i drapie skórzaną kanapę (już poleciłam kupić drapak). domek postanowił się wstrzymać z dokoceniem...

[JoasiaS]

Puss, myślę, że Esme należy do kotów, które potrzebują czasu na odnalezienie się w nowym miejscu. Wygląda na to, że jej domek to rozumie. Podjął w tej sytuacji słuszną decyzję wstrzymując się jeszcze z dokoceniem.

Nieustające kciuki za aklimatyzację Esme

Joasia

[puss]

Esme zaczyna terapię kroplami Bacha...
nie wiem co jeszcze napisać - na odległość nie mogę za dużo pomóc

[JoasiaS]

Puss, przecież ty też dłuższy czas zdobywałaś jej zaufanie. To taki typ kota. Musi potrwać, zanim przyzwyczai się, zaufa, pokocha.

Będzie dobrze, nie zamartwiaj się

Joasia

[Monika D.]

Esme zaczyna terapię kroplami Bacha...

Ja myślę,że to jej pomoże.
Moja Złotka też przeszła taką kurację i teraz sama widziałaś,nie mówiąc już że z Kicią to teraz najlepsze kumpele

Trzymam kciuki za Esmusie

[Youstyna]

Dzień Dobry Tutaj domek Esme;-))
Strasznie mi głupio bo powinnam wcześniej napisać szczególnie, że Kasia juz jakiś czas temu mnie zaprosiła;-)
Pewnie chcecie wiedzieć co u Es słychać;) A więc jest pewna poprawa nawet duża bym powiedziała. Zdecydowałam się zakupić krople Bacha bo kicia wogole nie schodziła z paraperu i trzaba było jej przynosić jedzonko. Teraz jest juz duzo lepiej. Poprawa zaczeła się na dzień przed tym jak przyszły kropelki, wiec smiałysmy się z mamą, że kot wyczuł, że mu jakieś "psychotropki" szykuję i postanowił się ożywić i ruszyć z miejsca na parapecie;-))
Teraz kicia sama chodzi jeść, reaguje jak się ją woła i okazała się strasznym zarłokiem;-/ Co prawda sama nie przychodzi na głaskanie i trzba sie do niej ruszyć, ale nie da sie ukryć, że Es bardzo lubi pieszczoty;) A dzis urządzilismy wielkie czesanie i pozbylismy się zbędnych kłaczków. Co prawa kicia dostała od tego łupiezu, ale to moze jej prejdzie, może to naskórek stary jakiś czy coś, poruszony przez czesanie.

A teraz ide próbować jak tu sie wkleja zdjęcia to Wam pokaże kicie u mnie;))

Pozdrawiam wszystkich
Justyna

[Youstyna]

[Youstyna]

Ehh kurde czemu tu jest tylko link a nie całe zdjęcie;-((( eh próbuje dalej

[Youstyna]

[Youstyna]

hehehehehehehe no to Wam wkleiłam zdjęcie;-DDD prawie jak tapeta na pulpit;)

[Youstyna]

[Youstyna]

Już lepiej;-) Ok to by było na tyle na razie, musze zrobić jakieś ładniejsze zdjęcie;)