DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 13, 2007 18:37

Biedny koteczek i biedna Ty, niech mu będzie dobrze tam gdzie jest.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt lip 13, 2007 21:13

Pixie, tak mi przykro :( Zrobiłaś, co mogłaś. Niektórych nie da się uratować.
Odpoczywaj koteczku [']

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 13, 2007 21:56

pixie65 jesteś bardzo dzielna dziewczyno
trzymaj sie jakoś
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 13, 2007 22:02

Jaki piękny i dostojny Miś :( [']
Obrazek

zołta

 
Posty: 820
Od: Pon wrz 22, 2003 10:04
Lokalizacja: Warszawa-Łódź

Post » Sob lip 14, 2007 12:58

Paseczku... [*]
ale przynajmniej wiedział, że jest bezpieczny przed śmiercią...

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lip 14, 2007 14:27

Na szczęście (dla mnie) dzisiaj po rozmowie z wetem, który ratował Paska pozbyłam się wątpliwości. Paska nie można było uratować: miał sperforowane jelita, martwicę i zapalenie otrzewnej. Niewykluczone, że połknął jakąś ostrą kość, kawałek szkła....Nie mam pojęcia jak on jeszcze funkcjonował - trzy osoby mówiły mi, że coś było nie tak już od dwóch-trzech tygodni...Nie chcę myśleć jak cierpiał.... :cry:
Umarł wykąpany, odpchlony, z wyczyszczonymi uszkami, obciętymi pazurkami i...klejnotami...Być może pierwszy raz w życiu dotykany przez życzliwe ręce...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lip 14, 2007 15:01

pixie65 pisze:Umarł wykąpany, odpchlony, z wyczyszczonymi uszkami, obciętymi pazurkami i...klejnotami...Być może pierwszy raz w życiu dotykany przez życzliwe ręce...

Dałaś mu to Ty, Pixie. Pamięta o tym za TM...

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 14, 2007 15:04

Bungo pisze:
pixie65 pisze:Umarł wykąpany, odpchlony, z wyczyszczonymi uszkami, obciętymi pazurkami i...klejnotami...Być może pierwszy raz w życiu dotykany przez życzliwe ręce...

Dałaś mu to Ty, Pixie. Pamięta o tym za TM...

Noo... :oops: gwoli ścisłości: Paską kąpała Nataleczka24, która rzadko chyba się tutaj pojawia... :) Ja bym nie dała rady....
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lip 14, 2007 18:24

Kotki za TM przyjmijcie go do siebie ['][']['][']

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lip 14, 2007 18:42

Był bardzo pięknym kotem. Odszedł godnie. Współczuję Ci smutnych przeżyć. :(

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob lip 14, 2007 18:53

Tak mi przykro... Ostatnio tak dużo ich odchodzi :cry:
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro lip 18, 2007 12:06

Grzyweczko smutno sie zrobiło w Twoim wątku ale ja nadal o tobie pamiętam i przesyłam pozdrowienia.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro lip 18, 2007 12:11

Dziekuję Zuniu :!: Oczywiście - jak tylko spotkam Grzywkę - przekażę pozdrowienia :D
Mam wrażenie, że od kiedy zlokalizowałam miejsce jego bywania - Grzywka nie widzi potrzeby fatygowania się w moje okolice.Niewykluczone, że wcześniej przyszedł tylko po to, aby sprawdzić CZY MOŻE JEDNAK wyprowadziłam się z tego fajnego lokalu, w którym miał zamiar zamieszkać :roll: :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro lip 18, 2007 15:49

pixie65 pisze:Niewykluczone, że wcześniej przyszedł tylko po to, aby sprawdzić CZY MOŻE JEDNAK wyprowadziłam się z tego fajnego lokalu, w którym miał zamiar zamieszkać :roll: :wink:


:ryk:

pozdrowienia i buziaki na odległość dla Grzywki.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 18, 2007 18:17

Paseczku..
[']

Miło przeczytać, że u Grzywki wszystko w podrządku, dzielny Kot :)
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12783
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości