Staruszek Dexter ... ['] ... do zobaczenia, kocie ... :-((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 09, 2007 10:40

Do góry Dexter:)
Pozdrawiam,
Ludek
Szyszka 07.2005 r., Apik 07.2007 r., Zdzira 2018 r. + 2 boorki
Klakier [*] 02.08.90 r. -09.04.07 r., Tygrys [*] 09.91 r. - 05.07.07 r.

Ludek

 
Posty: 200
Od: Pon gru 27, 2004 20:14
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon lip 09, 2007 19:02

Dexter wczoraj zwymiotował. Na szczęście tylko raz. Dziś wszystko jest w porządku, zachowuje się normalnie i nie wymiotuje. W dzień traktuje moje kolana jak miejsce do spania, w nocy urzęduje zazwyczaj na mojej poduszce. To spokojny, kolankowy, uwielbiający głaskanie kot :)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto lip 10, 2007 21:18

No proszę, Dexter zainspirował nieco caty w pisaniu ostatniej bajusi :D
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59599&start=930
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lip 11, 2007 7:12

Dexterku hopaj w górę w poszukiwaniu swojego domku.
Pozdrawiam,
Ludek
Szyszka 07.2005 r., Apik 07.2007 r., Zdzira 2018 r. + 2 boorki
Klakier [*] 02.08.90 r. -09.04.07 r., Tygrys [*] 09.91 r. - 05.07.07 r.

Ludek

 
Posty: 200
Od: Pon gru 27, 2004 20:14
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro lip 11, 2007 7:47

prawie nikt do staruszka nie zagląda :(
nikt go nie chce? nikt nie pokochał? :(

nie martw się, Dexter, znajdziemy domek dla Ciebie, ja w każdym razie instensywnie rozpytuję :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 11, 2007 9:28

Georg-inia pisze:prawie nikt do staruszka nie zagląda :(
nikt go nie chce? nikt nie pokochał? :(

Ja cały czas jestem, pytam, tylko zabiegna jestem okrutnie, wcale nie wakacyjnie :|

Dexter, będzie dobrze, zobaczysz, tu są fajni Duzi, pomogą Ci na pewno.
Zelda
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro lip 11, 2007 16:50

Dexter ja też o Tobie cały czas myślę :D tylko czasu strasznie mam mało do pisania :(
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 11, 2007 20:37

I ja jestem :) I pamiętam :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro lip 11, 2007 23:08

W zachowaniu Dextera widać od wczoraj zdecydowany regres. Znowu warczy na inne zwierzaki, a w dodatku one zaczęły także warczeć na niego. Do łapoczynów nie dochodzi, ale pyskówki są na okrągło.
Zastanawiałem się, co właściwie mogło się wydarzyć. Wydaje mi się, że sytuacja nie zmieniła się poza jednym - trochę choruje Czarny Kot. Może Dexter próbuje wykorzystać sytuację i zacząć dominować?
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw lip 12, 2007 8:02

Gem pisze:...... trochę choruje Czarny Kot. Może Dexter próbuje wykorzystać sytuację i zacząć dominować?


Dexter, wstydź sie :twisted: nie można tak, Czarny Kot się zgodził, żebyś chwilowo z nim zamieszkał, a Ty bezwstydnie wykorzystujesz jego słabość...
niegrzeczny jesteś :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 12, 2007 9:01

Dxeterku, nie ładnie :ikonka grożąca palcem:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt lip 13, 2007 8:18

Dexter, ciotka dzis wyjeżdża, ale na pewno inne Cioteczki zaglądać do Ciebie będą codziennie. Prawda, Ciotki ? :twisted: ;)
a zresztą to na pewno długo już nie potrwa, bo przecież z pewnością niedługo pojedziesz do swojego własnego domu :ok: :ok: :ok:

póki co, zachowuj się grzecznie i nie bij Czarnego Kota, bo on chwilowo niedomaga, i podziękuj ładnie Gemowi, że Cię przyjął na przechowanie :love:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 15, 2007 0:36

piękny Dexter szuka pilnie domku stałego
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 15, 2007 9:42

wibryska pisze:piękny Dexter szuka pilnie domku stałego

Tak, wibryska ma rację - Dexter jest u mnie na tymczasie i wciąż szuka domu na zawsze.

Pyskówki niestety trwają nadal, głównie ze strony Dextera. Na szczęście nie próbuje atakować - chyba zdaje sobie sprawę z tego, że w walce z młodszymi kotami nie miałby szans. Kto wie jednak, czy nie podejmie takiej próby za jakiś czas, gdy poczuje się jak u siebie.

PS. Czarny Kot dostaje antybiotyk i czuje się już lepiej. USG nic nie wykazało :)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Nie lip 15, 2007 14:01

cieszę się że Czarny Kot czuje się lepiej :)
a dymny Dexter oczekuje na swój domek pięknie mrucząc
(Gem bardzo ładny tytuł wątku)
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EwaMag, Google [Bot], grzybik, kasiek1510 i 202 gości