Ikunia pisze:*anika* pisze:kastrowałam w lecznicy na Raabego 13a (Ursynów) tel.: (022) 648 55 65
A pamiętasz nazwisko lekarza?
nie pamiętam

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Ikunia pisze:*anika* pisze:kastrowałam w lecznicy na Raabego 13a (Ursynów) tel.: (022) 648 55 65
A pamiętasz nazwisko lekarza?
Ikunia pisze:Jana, tak, Edi Zet jest weterynarzem.
Jana pisze:Nie jestem na tamtym forum i nie mogę zapytać o argumenty za tym, co napisała, a z czym się nie zgadzam.
Ikunia pisze:Jana pisze:Nie jestem na tamtym forum i nie mogę zapytać o argumenty za tym, co napisała, a z czym się nie zgadzam.
Zapraszamy do rejestracji
Jeśli chodzi o proverę, to myślę, że chodziło o "mniejsze zło". Jak ma dzika kotka latać i rodzić co chwilę kocięta, to może lepiej chociaż tabsy podać...
Osobiście też jestem zwolenniczką sterylek.
Jana pisze:Nie mam malucha![]()
Rosa pisze:Teraz tak: ile kosztuje sterylizacja (taka normalna i taka, którą proponuje Jana)? I tak, jestem gotowa za nią zapłacić z własnej kieszeni (o ile nie jest to koszt idący w tysiące złotych), natomiast nie jestem w stanie odłowić kota i go przetransportować do weta, więc tutaj poprosiłabym o pomoc.
Ikunia pisze:Rosa pisze:Teraz tak: ile kosztuje sterylizacja (taka normalna i taka, którą proponuje Jana)? I tak, jestem gotowa za nią zapłacić z własnej kieszeni (o ile nie jest to koszt idący w tysiące złotych), natomiast nie jestem w stanie odłowić kota i go przetransportować do weta, więc tutaj poprosiłabym o pomoc.
Tajdzi się zaoferowała pomóc, ma łapkę. Poza tym ją w ogóle warto poznać, bo jest superDlatego pozwoliłam sobie ją wciągnąć w tę sprawę
Ja też chętnie pomogę, choć nie mam doświadczenia w łapankach, ale jeśli się na coś przydam, to jestem.
Aha, ja za sterylkę Szpilki płaciłam jakieś 120 złotych, ale ja płaciłam jakoś taniej niż normalnie, chyba tylko za leki, bo mam znajomego weta.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości