Pomocy!!! oczywiście w sprawie kociej rodziny

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lip 11, 2007 14:17 Pomocy!!! oczywiście w sprawie kociej rodziny

Jestem "kociarą" bo posiadam już kocury - 2 szt i jestem szczęśliwa, że je mam. To "choroba" odziedziczona po mężu i przyjaciołach z Krakowa...którzy całe zycie "zbierają"po śmietnikach koty...ufff....tyle wstępu...
Do rzeczy. Mam pytanie: kto na Śląsku ( Gliwice, Katowice ) może mi pomóc zorganizować pomoc dla kociej rodzinki. Kocica z czteroma miesiecznymi kocietami...Jeżeli nie zostaną odebrane właścicielowi skończą w foliowym worku.
Chce je wziąć. Zająć się nimi ( choc jeszcze nie wiem co to oznacza dla moich kotów ) na ile sie da a potem znaleźć im dom. Czy mogę tu liczyć na jakąś pomoc?
W nastepnym poscie postaram sie dołączyć fotki kociarni. Pozdrawiam

Ewa Żerdzińska-Stępniewicz

Ewa Monika

 
Posty: 27
Od: Śro lip 11, 2007 13:59
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lip 11, 2007 14:35

Dom tymczasowy. Poradnik dla początkujących i niezdecydowanych

Może znajdziesz trochę przydatnych wskazówek :)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro lip 11, 2007 15:01

O, Jana podała baardzo dobry link :D
Witaj na forum :)

A potem... po kolei, w skrócie: kocią rodzinkę do łazienki (albo innego zamkniętego pomieszczenia), mama na sterylkę a kociakom ogłoszenia. I dobre domki, które zapobiegną dalszej produkcji niechcianych, bezdomnych kotów.
Na początek najważniejsza będzie izolacja nowych przybyszów i rezydentów.
O kwarantannie doczytasz w podanym linku, ja dodam jeszcze jedną rzecz:
jeśli kotka będzie z kociętami, to może być agresywna w stosunku do rezydentów, to się zdarza u kotów. Z czego to wynika, masz tutaj : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2293817#2293817

Rozejrzyj się po forum, znajdziesz tutaj wszystkie potrzebne informacje.
Jeśli wyszukiwarka zawodzi, razie potrzeby na pewno znajdzie się ktoś, kto ma pod ręką link do wątku potrzebnego w danej chwili.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości