Pomocy! Kot mi zaginął!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 08, 2007 15:50

Moniaczek95 pisze:
Myszka.xww pisze:a tak wyglada rudy Ojos Azules:

[img]http://www.catfacts.org/ojos-azules-cat-facts.jpg[ /img]


Mówiłam już, że to może być mieszaniec! Ale troszkę podobny jest, nie?


No. Ma cztery lapki, dwa ucha i ogon. I jest kotem.

Moze byc?
Watpie.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie lip 08, 2007 15:56

Myszka.xww pisze:
Moniaczek95 pisze:
Myszka.xww pisze:a tak wyglada rudy Ojos Azules:

[img]http://www.catfacts.org/ojos-azules-cat-facts.jpg[ /img]


Mówiłam już, że to może być mieszaniec! Ale troszkę podobny jest, nie?


No. Ma cztery lapki, dwa ucha i ogon. I jest kotem.

Moze byc?
Watpie.


eee, moze ktos "mame wywiozl, zeby zaznala wolnosci" :twisted: i pies ja pogonil..... :roll:

jestem zlosliwa, wiem :oops:

tig_ra

 
Posty: 823
Od: Śro maja 24, 2006 16:03

Post » Nie lip 08, 2007 15:59

tig_ra pisze:
Myszka.xww pisze:
Moniaczek95 pisze:
Myszka.xww pisze:a tak wyglada rudy Ojos Azules:

[img]http://www.catfacts.org/ojos-azules-cat-facts.jpg[ /img]


Mówiłam już, że to może być mieszaniec! Ale troszkę podobny jest, nie?


No. Ma cztery lapki, dwa ucha i ogon. I jest kotem.

Moze byc?
Watpie.


eee, moze ktos "mame wywiozl, zeby zaznala wolnosci" :twisted: i pies ja pogonil..... :roll:

jestem zlosliwa, wiem :oops:


Musialby byc w Polsce przedstawiciel Ojos Azules :twisted:

No chyba, ze kocica wiatropylna byla i wiatr znad Hiszpanii zawial :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Nie lip 08, 2007 16:05

a czy ja mowilam, ze wywiozl w Polske...?
a co, koty nie maja juz prawa do wakacji za granica, odetchniecia powiem morza srodziemnego :?:
jakas dyskryminacja, czy co..? :twisted:

tig_ra

 
Posty: 823
Od: Śro maja 24, 2006 16:03

Post » Nie lip 08, 2007 17:23

Moniaczek95 pisze:Mój kotek zginął już ponad 1 miesiąc temu.. warto go wołać u babci?

Proponuję zacząć wołanie u cioci.
I nie zycze sobie mówienia do mnie per "dziewczynko"
A kot jest zwykłym ślicznym nierasowcem i tyle.

aguś

 
Posty: 2594
Od: Czw sty 29, 2004 20:51
Lokalizacja: Cz-wa

Post » Pon lip 09, 2007 9:14

Hmm...to ja może powiem tylko, że wczoraj, gdy byłam w okolicach Hańczy i nie tylko widziałam wiele kotów, ale żaden nie był rudy...Przykro mi. Ale może warto rozwiesić ogłoszenia, może ktoś z mieszkańców przygarnął tego kota.

Agnieszka16

 
Posty: 1476
Od: Wto cze 19, 2007 10:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lip 09, 2007 19:52

aguś pisze:
Moniaczek95 pisze:Mój kotek zginął już ponad 1 miesiąc temu.. warto go wołać u babci?

Proponuję zacząć wołanie u cioci.
I nie zycze sobie mówienia do mnie per "dziewczynko"
A kot jest zwykłym ślicznym nierasowcem i tyle.


Nie zycze sobie zebys tu cos pisala... nie mam zamiaru okreslac ciebie ani twojego "chorego" kota... odczep sie..ok?

Moniaczek95

 
Posty: 20
Od: Wto lip 03, 2007 17:13
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lip 09, 2007 19:53

Agnieszka16 pisze:Hmm...to ja może powiem tylko, że wczoraj, gdy byłam w okolicach Hańczy i nie tylko widziałam wiele kotów, ale żaden nie był rudy...Przykro mi. Ale może warto rozwiesić ogłoszenia, może ktoś z mieszkańców przygarnął tego kota.


Thx za rade... napewno sie przyda :*

Moniaczek95

 
Posty: 20
Od: Wto lip 03, 2007 17:13
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lip 09, 2007 19:53

Moniaczek95 pisze:
aguś pisze:
Moniaczek95 pisze:Mój kotek zginął już ponad 1 miesiąc temu.. warto go wołać u babci?

Proponuję zacząć wołanie u cioci.
I nie zycze sobie mówienia do mnie per "dziewczynko"
A kot jest zwykłym ślicznym nierasowcem i tyle.


Nie zycze sobie zebys tu cos pisala... nie mam zamiaru okreslac ciebie ani twojego "chorego" kota... odczep sie..ok?

Forum jest dla wszystkich :lol:
I mogę pisać gdzie chce :lol:

aguś

 
Posty: 2594
Od: Czw sty 29, 2004 20:51
Lokalizacja: Cz-wa

Post » Pon lip 09, 2007 19:58

aguś pisze:
Moniaczek95 pisze:
aguś pisze:
Moniaczek95 pisze:Mój kotek zginął już ponad 1 miesiąc temu.. warto go wołać u babci?

Proponuję zacząć wołanie u cioci.
I nie zycze sobie mówienia do mnie per "dziewczynko"
A kot jest zwykłym ślicznym nierasowcem i tyle.


Nie zycze sobie zebys tu cos pisala... nie mam zamiaru okreslac ciebie ani twojego "chorego" kota... odczep sie..ok?

Forum jest dla wszystkich :lol:
I mogę pisać gdzie chce :lol:



Fajnie ale nie chce sie z toba klucic... zgoda?

Moniaczek95

 
Posty: 20
Od: Wto lip 03, 2007 17:13
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lip 09, 2007 20:09

Myszka.xww pisze:a tak wyglada rudy Ojos Azules:

Obrazek


slodziutki nie? A co do rasy mojego kota, to nie mam juz pojecia... weterynmarz mowil ze Ojos Azules... ale nie wiem...

Moniaczek95

 
Posty: 20
Od: Wto lip 03, 2007 17:13
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lip 09, 2007 20:10

Myszka.xww pisze:
Moniaczek95 pisze:
Myszka.xww pisze:a tak wyglada rudy Ojos Azules:

[img]http://www.catfacts.org/ojos-azules-cat-facts.jpg[ /img]


Mówiłam już, że to może być mieszaniec! Ale troszkę podobny jest, nie?


No. Ma cztery lapki, dwa ucha i ogon. I jest kotem.

Moze byc?
Watpie.


Ma cztery lapki, dwa ucha i ogon. I jest kotem.
Zgadzam sie. <lol>

Moniaczek95

 
Posty: 20
Od: Wto lip 03, 2007 17:13
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lip 09, 2007 20:12 Glupi pomysl...

Wiecie co mi do glowy przyszlo?
zeby isc do wrozki... tylko do jakiej? Znacie takie, co sie zajmuja zwierzetami? Jak tak to podajcie num. tel. lub adres

p.s: mieszkam w Kielcach

Moniaczek95

 
Posty: 20
Od: Wto lip 03, 2007 17:13
Lokalizacja: Kielce

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Marmotka i 100 gości