
Kochani,
przeczytajcie maila od pana Tomka, ktory kiedys adoptowal ode mnie kociaka.
ludzka
nieodpowiedzialnosc znow odbija sie na zwierzaku!moze Wy bedziecie mogli
jakos pomoc
temu maluchowi, ja jestem totalnie zapchana...
pozdrawiam
m
-----------------------------------------------------------------------
Użytkownik Tomek Perzyna <tperzyna@interia.pl> napisał:
>Pani Magdo!
>Piszę do Pani, ponieważ moja znajoma dostała niedawno w prezencie małego
kotka.
Niestety, nie może go mieć u siebie, bo ma w domu jaszczura - iguanę i on
nie
akceptuje kota. Jest ryzyko, że może małemu zrobić coś złego. Kociak jest
malutki -
ma 6 tygodni. Jest zdrowy, zadbany, odrobaczony, uczy się korzystać z
kuwety.
>Czy byłaby możliwość przywiezienia go do Pani, ewentualnie znalezienia za
pośrednictwem Pani kogoś, kto byłby zainteresowany wzięciem kotka?
>Załączam zdjęcie.
>
>Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam serdecznie.
>Tomasz Perzyna
>
>Mój telefon - 696 411 131
A to maluszek - niestety dostalam tylko takie zdjęcie.
