Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
tangerine1 pisze:U dorosłych kotów jedno szczepienie wystarczy.
Po szczepieniu trzeba odczekac dwa tygodnie.
Niestety w przypadku p. łazienka nie jest wystarczajacym zabezpieczeniem, to bardzo trudny do zabicia wirus.
No i musimy pamietac, ze nawet jesli Puszek Bury nie jest chory na p. to moze ja przeniesc.
Był w schronisku, a tam sa wszystkie możliwe wirusy.
Niestety nie jest prawda, ze dorosłe koty nie chorują.
Przekonała sie o tym bolesnie Irma.
Jej Fox nie przezył p. przyniesionej ze schroniska przez Wacika.
Moim zdaniem te koty trzeba zaszczepic.
Jesli Puszek trafi do tej pani i jej niezaszczepionych kotów zachowac scisła izolacje. Z całkowita zmianą ubrania, butów, mycia rak w czyms odkazającym
zdaniem mojej wetki szczepienie u dorosłego kota jest wazne około 3 lat.
Zaszczepioną juz 4 krotnie Masze kazała zaszczepic ponownie dopiero po 5 latach.
Duszka po 3 latach, ale on do tej pory miał tylko dwa szczepienia.
Femka pisze:tangerine1 pisze:U dorosłych kotów jedno szczepienie wystarczy.
Po szczepieniu trzeba odczekac dwa tygodnie.
Niestety w przypadku p. łazienka nie jest wystarczajacym zabezpieczeniem, to bardzo trudny do zabicia wirus.
No i musimy pamietac, ze nawet jesli Puszek Bury nie jest chory na p. to moze ja przeniesc.
Był w schronisku, a tam sa wszystkie możliwe wirusy.
Niestety nie jest prawda, ze dorosłe koty nie chorują.
Przekonała sie o tym bolesnie Irma.
Jej Fox nie przezył p. przyniesionej ze schroniska przez Wacika.
Moim zdaniem te koty trzeba zaszczepic.
Jesli Puszek trafi do tej pani i jej niezaszczepionych kotów zachowac scisła izolacje. Z całkowita zmianą ubrania, butów, mycia rak w czyms odkazającym
zdaniem mojej wetki szczepienie u dorosłego kota jest wazne około 3 lat.
Zaszczepioną juz 4 krotnie Masze kazała zaszczepic ponownie dopiero po 5 latach.
Duszka po 3 latach, ale on do tej pory miał tylko dwa szczepienia.
Masz rację tangerine. Ale gdyby w schronie była p., to byłby masowy pomór. Milusia trafiła domnie właściwie ze schronu (po paru dniach u Klaudii) i jest zdrowa jak rybka. Miała tylko zapalenie płuc.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot] i 652 gości