MILUSIA z Katowic-prośba o zamknięcie wątku

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 08, 2007 21:16

Femka pisze:
Mała1 pisze:ooo, moje kciuki w srode pod Twoimi drzwiami sie meldują :ok: -oczywiście



zrobię manicure i dobrą kawkę zapodam :ryk:

psa nie mam, więc groźba pożarcia nie występuje :D

A ja tylko wirtualnie, niestety :? :evil:
Marcelibu
 

Post » Nie lip 08, 2007 21:22

Marcelibu pisze:
Femka pisze:
Mała1 pisze:ooo, moje kciuki w srode pod Twoimi drzwiami sie meldują :ok: -oczywiście



zrobię manicure i dobrą kawkę zapodam :ryk:

psa nie mam, więc groźba pożarcia nie występuje :D

A ja tylko wirtualnie, niestety :? :evil:



Marcelibu :1luvu: Ty wiesz, ile dla mnie znaczy Twoja obecność u nas i Twoje dobre myśli. Są bezcenne :1luvu:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lip 08, 2007 22:05

Femka - Czarodziejka :) :ok:
Żadne niebo nie będzie Niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.
Obrazek

M@ja

 
Posty: 669
Od: Pon lis 27, 2006 13:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 08, 2007 22:09

M@ja pisze:Femka - Czarodziejka :) :ok:




:strach:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lip 09, 2007 8:24

Femka pisze:
M@ja pisze:Femka - Czarodziejka :) :ok:




:strach:

Szkoda, że tak daleko ode mnie (w sensie odległości oczywiście) :(
Marcelibu
 

Post » Pon lip 09, 2007 9:11

dziewczyny, no co Wy :oops: :oops: :oops:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lip 09, 2007 9:29

Femka pisze:dziewczyny, no co Wy :oops: :oops: :oops:


Femkowy domek-Femka czarodziejka...brzmi dumnie i ładnie :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon lip 09, 2007 9:41

iwona_35 pisze:
Femka pisze:dziewczyny, no co Wy :oops: :oops: :oops:


Femkowy domek-Femka czarodziejka...brzmi dumnie i ładnie :D



dziewczyny, głupio się czuję, dajcie spokój :oops: :oops: :oops:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lip 09, 2007 11:47

Femka pisze:
iwona_35 pisze:
Femka pisze:dziewczyny, no co Wy :oops: :oops: :oops:


Femkowy domek-Femka czarodziejka...brzmi dumnie i ładnie :D



dziewczyny, głupio się czuję, dajcie spokój :oops: :oops: :oops:


a co ??????? :twisted: moja wina że Milusia u Ciebie taka szczęśliwa :D , masz dobrą ręke kobieto :D :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon lip 09, 2007 12:01

iwona_35 pisze:
Femka pisze:
iwona_35 pisze:
Femka pisze:dziewczyny, no co Wy :oops: :oops: :oops:


Femkowy domek-Femka czarodziejka...brzmi dumnie i ładnie :D



dziewczyny, głupio się czuję, dajcie spokój :oops: :oops: :oops:


a co ??????? :twisted: moja wina że Milusia u Ciebie taka szczęśliwa :D , masz dobrą ręke kobieto :D :D



już niedługo :evil: Twój "aniołek" sprawdzał wczoraj, czy da się odgryźć :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lip 09, 2007 12:49

Femka pisze:
iwona_35 pisze:
Femka pisze:
iwona_35 pisze:
Femka pisze:dziewczyny, no co Wy :oops: :oops: :oops:


Femkowy domek-Femka czarodziejka...brzmi dumnie i ładnie :D



dziewczyny, głupio się czuję, dajcie spokój :oops: :oops: :oops:


a co ??????? :twisted: moja wina że Milusia u Ciebie taka szczęśliwa :D , masz dobrą ręke kobieto :D :D



już niedługo :evil: Twój "aniołek" sprawdzał wczoraj, czy da się odgryźć :twisted:


i co??????????Dało się????? smakowało????nadaje sie ????
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon lip 09, 2007 13:03

iwona_35 pisze:
Femka pisze:
iwona_35 pisze:
Femka pisze:
iwona_35 pisze:
Femka pisze:dziewczyny, no co Wy :oops: :oops: :oops:


Femkowy domek-Femka czarodziejka...brzmi dumnie i ładnie :D



dziewczyny, głupio się czuję, dajcie spokój :oops: :oops: :oops:


a co ??????? :twisted: moja wina że Milusia u Ciebie taka szczęśliwa :D , masz dobrą ręke kobieto :D :D



już niedługo :evil: Twój "aniołek" sprawdzał wczoraj, czy da się odgryźć :twisted:


i co??????????Dało się????? smakowało????nadaje sie ????



bardzo smieszne :D :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lip 09, 2007 13:14

Femka ale tu u Was wesoło :lol:
Już dzisiaj robimy trening w trzymaniu paluchów za środowa sterylkę Milusi
:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok:
:ok:
Wszystko będzie dobrze :D
Pozdrawiamy Cię czarodziejko
Kociska miziamy baaaaardzo mocno

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon lip 09, 2007 13:31

Kociamo, mnie najbardziej zależy na tym, żeby do tej sterylki w ogóle doszło. Bo kolejnej rui Milusi nie zniosę, a już na pewno nie zniosą jej moi sąsiedzi :D
Natomiast wetkę mamy bardzo dobrą, w dodatku anioła dla bezdomniaków zaprawionego w bojach o ściągnie za ogon z TM :D więc o samą sterylkę boję się mniej. Tylko, czy Milusia zrzuciła wystarczająco dużo tłuszczyku, bo jak nie, to wetka burczeć będzie :D :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lip 10, 2007 18:31

Uprzejmie donoszę, że już jesteśmy po pierwszej kolacji, ale dzisiaj wyjątkowo bedzie i druga, tuż po północy, bo koty na godówce muszą wytrwać do jutra do 10.30. Wtedy trójka Szczypiorków dostanie suche, a Milusia w koszyczku w drogę :D
Ona sama dzisiaj luzik i total relaks. Leży sobie teraz obok mnie i zawzięcie myje łapki.
Pozostałe Szczypiory śpią najedzone jak bąki :D
Femcia czuje się świetnie. Nie wiem, dlaczego, ale (już o tym pisałam wyżej) ona w ciągu ostatnich dni bardzo się ożywiła. Tłucze łapką wszystkie foootra aż miło :D Sama chodzi jak dostojna matrona. Przeciąga się na dywanie, wywala brzuszek, zjada ładnie śniadanka i obiadki (troszkę kurczaczka z ipakityne i przez cały dzień renal RC).
Czepiam się tych objawów jak deski ratunku i samą siebie przekonuję, że spada kreatynina. Ciągle się boję.

Koralik szykuje się do Święta Czarnego Kota. Futro wymyte już dzisiaj, lśni pięknie, uszka czyściutkie, pazurki obcięte. Jesteśmy gotowi do świętowania. Ostatnio tak się przejął rolą, że nawet pacnął Zosię łapką, jak go smarkata chciała od miski wygryźć :D

Co do Zośki, zaczynam się powlutku przyzwyczajać do myśli, że ona nie jest nakolankowa i że z nią się przytulać nie będę. Jakoś nie chce do mnie przychodzić, chyba że tylko przykleić się grzbietem do mnie, jak śpi. Ale mnie gaskać nie wolno :evil: Trudno. Ale ciężko mi ręce powstrzymać :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości