Gdański krówek Tolek vel Helmutek ma swój domek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 08, 2007 11:48 Re: hans

renataforjasz pisze:Hans - biały, z białą całą buzią - jest już nasz - Renaty i Ewy z Poznania! Kto był chętny to już niech szuka innego słodziaka. Hans jest dla nas kotem marzeń, wypatrzyłyśmy go i już nie oddamy. Wielkie dzięki dla mamy opiekunki i cioci Eli za fotki.:P :D

O! Gratulacje. 8)
Hansik jest cudny. :1luvu:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie lip 08, 2007 11:50

Hmm jako osoba prawie uczciwa muszę powiedzieć, że Hopel vel Hans sypia w łóżku, sprawdza stan uśpienia wsadzając nos w oko, ucho, albo nos, chociaż ostatnio dostosowuje się do pory zasypiania i pobudki, a istnieje szansa, że jeżeli nie będzie miał futrzastego towarzystwa (może powinien mieć) to poranny łóżkocrossów nie będzie uprawiał. :-D

Teraz szukamy forumowego koto-dostawcy na trasie Gdańsk-Poznań :-D
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 08, 2007 12:18

Blusik, moze do Mircei napisz, ona jeżdzi do gdańska, ma tam rodzine i mieszka w Poznaniu.A nóż widelec :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie lip 08, 2007 14:35

No to działamy nóż widelec, bo jednak boję się, że kociak zbytnio sie przyzwyczai, a wolałabym, żeby docelowy domek pokochał :(
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 08, 2007 14:48

No to dzisiejsza krówkowa opowieść. Jak już wszyscy zauważyli znaleźli się samobójcy, którzy zapałali miłością ogromną do Hopla vel Hansa. Najpierw rozmowa przez telefon, potem rozmowa na gg, a potem stwierdziłam, że szczęściarza należy pomiziać od nowego domku i tu PROBLEM!!!! Paskuda zniknęła! Zapadła się pod parkiet, kafelki bądź panele. No ale nie ze mną takie numery Bruner :-D Wyruszyłam na poszukiwania. Każdy kątek oglądnięty! W każdy zakamarek łapska włożone. Blusik znaleziony w szafie w pokrywie od kuwetki. Hopla vel Hansa niet. Histeria prawie!!!!!! Okna sprawdzone!!!!! Uffffffffffff nie zawisł nigdzie nieszczęśnik, ale dalej go nie ma :( Nie wiem jak to zrobiłam, ale nawet za kuchenkę udało mi się zajrzeć. Nie ma!!!!!!! Płacz i zgrzytanie zębów, więc od nowa najpierw w pozycji na węża po wszystkimi meblami pod które karaluch może się wcisnąć, potem łapy we wszelkie szafy i nic
W końcu jak już łapy wcisnęłam i mam Blusika pod łapą to pomiziać należy, więc miziam i stwierdzam, że Blusikowe sadełko cosik stwardniało :-D
Wnioski wyciągnijcie sami :-D
Ostatnio edytowano Nie lip 08, 2007 15:59 przez Blusik, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 08, 2007 15:29

Gratuluję nowemu domkowi cudnego Hansika :D
Wot, spryciarz :lol:
Blusik, jedno H z tytułu usuń :twisted:
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lip 08, 2007 15:45

Usunęłam :-D Swoją drogą to typowy warszawski spryciarz! Dwa kobiece serca zdobył!
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 08, 2007 16:15

Tak właściwie to nie rozumiem po co te wszyskie ostrzeżenia dot. Hansa. :?: Ja myślałam, że to chyba normalne, że kot urządza crossy przez mieszkanie (zwykle wieczorno-nocne), buszowanie po szafach, wspinanie się po meblach, nocne przeglądy drobnych toczących się drobiazgów na biurkach, zaczepki pozostałych futrzaków, itp. Czyli wszystkie moje zwierzęta mają ADHD :conf: .

renataforjasz

 
Posty: 59
Od: Sob lip 07, 2007 19:34

Post » Nie lip 08, 2007 16:16

Oooooooooooooo swój ludź!!!! Koniec z ostrzeżeniami :-D
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 08, 2007 16:19

Dla jasności swój tzn. normalny inaczej :-D

Oj co ja piszę :twisted:
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 08, 2007 16:24

renataforjasz pisze:Tak właściwie to nie rozumiem po co te wszyskie ostrzeżenia dot. Hansa. :?: Ja myślałam, że to chyba normalne, że kot urządza crossy przez mieszkanie (zwykle wieczorno-nocne), :conf: .


Poranne (o 4 rano to może srodkowo nocne) również
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 08, 2007 17:00

Od lat mój nocny harmonogram wygląda tak:
23.00-kładę się spać ;-)
23.15-zasypiam...
23.20 - wstaję - Czarna miauczy, chce jeść
Nakładm jeść, czekam chwilę, Czarna jednak teraz nie będzie jadła, wraca do łóżka, wracam i ja.
23.40 - zasypiam...
23.55 - Czarna miauczy, idę sprawdzić co jest, Czarna potrzebuje towarzystwa, jednak coś zje, a nie lubi jeść samotnie.
Siedzę, czekam aż skończy jeść, czekam aż skończy się myć po jedzeniu, idziemy razem do łóżka.
00.20 - zasypiam...
1.15 - Malutek miauczy, pewnie chce wyjść, wstaję, idę do drzwi, żeby ją wypuścić, Malutka już tam nie ma, jednak jeszcze nie wychodzi, wracam, zasypiam..
1.40 - Malutek jednak chce wyjść, wstaję, wypuszczam, wracam, zasypiam...
2.10 - Czarna też chce wyjść, wstaję, wypuszczam, wracam, zasypiam...
2.30 - Mamusiu...Daj mi pić (to ludzkie dziecko). Wstaję, nalewam wody do kubka, grzeję w mikrofali, przynoszę, dziecko już śpi, więc odchodzę, kładę się, zasypiam...
2.40 - Mamusiu!No daj mi pić!- wstaję itd.
4.00 - Czarna wróciła i miauczy pod drzwiami. Wstaję, wpuszczam (przecież mróz...), kładę się, zasypiam...
6.00 - budzik. OK, jak Pan Bóg przykazał, 7 godzin spoczynku nocnego za mną.

renataforjasz

 
Posty: 59
Od: Sob lip 07, 2007 19:34

Post » Nie lip 08, 2007 17:25 Re: hans

renataforjasz pisze:Hans - biały, z białą całą buzią - jest już nasz - Renaty i Ewy z Poznania! Kto był chętny to już niech szuka innego słodziaka. Hans jest dla nas kotem marzeń, wypatrzyłyśmy go i już nie oddamy. Wielkie dzięki dla mamy opiekunki i cioci Eli za fotki.:P :D

bardzo się cieszę, że Hansik pojedzie do nowego domu :flowerkitty: :flowerkitty: :flowerkitty:
Renata i Ewa: zdjęcia słodziaka wysłałam przed chwilą do Was na maila :)

ElaKW

 
Posty: 3788
Od: Śro mar 05, 2003 15:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 08, 2007 17:38

Już lecę sprawdzać. Zdjęcia się przydadzą, bo musimy mieć w co się wglapiać, dzięki.

renataforjasz

 
Posty: 59
Od: Sob lip 07, 2007 19:34

Post » Nie lip 08, 2007 19:29

renataforjasz pisze:Od lat mój nocny harmonogram wygląda tak:
23.00-kładę się spać ;-)
23.15-zasypiam...
23.20 - wstaję - Czarna miauczy, chce jeść
Nakładm jeść, czekam chwilę, Czarna jednak teraz nie będzie jadła, wraca do łóżka, wracam i ja.
23.40 - zasypiam...
23.55 - Czarna miauczy, idę sprawdzić co jest, Czarna potrzebuje towarzystwa, jednak coś zje, a nie lubi jeść samotnie.
Siedzę, czekam aż skończy jeść, czekam aż skończy się myć po jedzeniu, idziemy razem do łóżka.
00.20 - zasypiam...
1.15 - Malutek miauczy, pewnie chce wyjść, wstaję, idę do drzwi, żeby ją wypuścić, Malutka już tam nie ma, jednak jeszcze nie wychodzi, wracam, zasypiam..
O!! witajcie w gronie niewyspanych :lol:
1.40 - Malutek jednak chce wyjść, wstaję, wypuszczam, wracam, zasypiam...
2.10 - Czarna też chce wyjść, wstaję, wypuszczam, wracam, zasypiam...
2.30 - Mamusiu...Daj mi pić (to ludzkie dziecko). Wstaję, nalewam wody do kubka, grzeję w mikrofali, przynoszę, dziecko już śpi, więc odchodzę, kładę się, zasypiam...
2.40 - Mamusiu!No daj mi pić!- wstaję itd.
4.00 - Czarna wróciła i miauczy pod drzwiami. Wstaję, wpuszczam (przecież mróz...), kładę się, zasypiam...
6.00 - budzik. OK, jak Pan Bóg przykazał, 7 godzin spoczynku nocnego za mną.

O! Witajcie w gronie niewyspanych
ps dosypiam popoludniu :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Majestic-12 [Bot], Szymkowa i 51 gości