Chlorynki - przeprowadzka na Kociarnię, szukamy domów!

[tajdzi]

Biedulek Władzio
Kciuki mocno, mocno trzymam

[genowefa]

Trzymaj się Władeczku

[Jana]

[Kicorek]

Malenki, teraz to już sobie nie odpuszczaj!

[tanita]

Odszedł za TM jeden z Chloraczków, które zostały w lecznicy. Drugi jest też w ciężkim stanie
Zaraz wychodzę z pracy, mam nadzieje, że Władzio będzie walczył.
Stacha i Hela są w bardzo dobrej kondycji, bawia się i szaleją, ale u takich kociaków wszystko może się zmieniać jak w kalejdoskopie.

[tajdzi]

jesoo
przeczytałam pierwsze słowa i zamarłam
O chloraczku z lecznicy już napisała Uschi - i to dlatego

Daj znać, jak dojedziesz do Władzia
O której jedziecie do lecznicy?
Ja zabieram dziewczynki...

[czarna_agis]

Ekhm....
Się okazało podczas miziania brzuszka pewnej obywatelki, że to obywatel jest.
Władzia nie jest kobietą.
Władzia jest Władziem.
Pan Władysław z Warszawy wita piękne ciotki czytające
A czarna_agis zapewniała, że trzy laski dostajemy i co?. Saobotaż jakiś czy cuś.

Wcale nie zapewniałam o niczym!!
Sama nie byłam pewna a przy was pod ogon nie zaglądałam!!
W wątku Chloraków na samym początku jest napisane, że czarnuszek to chłopak

Kciuki wielkie za Władzia!!
Dzisiaj umarł jeden z Chloraków w lecznicy. Sekcja wykazała zmiany w płucach i sercu...
Drugi też jest słaby...

[Kociama]

Walcz malenki Władeczku

[genowefa]

Daj znać jak coś będziesz wiedziała tanita ... dzisiaj taki smutny dzień, nawet niebo płacze po małym Chloraczku
Kciuki za Władzia

[Kociama]

Genowefo ja tez tak jak Ty sobie pomyślałam że niebo płacze za małym Chloraczkiem
ale teraz zaswieciło słoneczko więc badźmy dobrej myśli

[tanita]

Jestem w domu.
Władzio słabiutki, ale żyje.
Dopiłam go convem do oporu, cały czas mruczał mi na kolanach, teraz leży w transporterku.
Dziś jedziemy do D, zobaczymy może będzie miała jakiś pomysły, ale pewnie i tak skończy się na kroplówce, przy której Władzio bardzo odżywa i zamienia się w dziką bestię
Stacha i Hela szaleją tak, że obawiam się o drzwi do łazienki , kiedy wróciłam wszystko było poprzewracana do góry nogami, jedzenie zjedzone a dziewczyny domagały się głaskania.
Stacha nawet barankuje.

EDIT: Sopel jako amator dam nieletnich właśnie bawi się z dziewczynami przez dziurki w drzwiach.

[tanita]

Władzio ma zapalenie oskrzeli i jest w bardzo złym stanie.
Dostaje lincospectin, tolfinę (miał 41 stopni gorączki) oraz kroplówki.
W łapce Władzia jest już wenflonik, my dostałyśmy zestaw do kroplówek i będziemy nawadniać.
Stacha i Hela w bardzo dobrej kondycji, właśnie wariują w łazience.
Władzio leży jak szmaciana lalka
Kiedy czuł się jeszcze lepiej był tak słodki, namolny, rozmruczany.
Podczas podawania kroplówki Władzio zgodnie z tradycją zamienił się w tygrysa szablozębnego. D powiedziała, że to dobry znak, że ma jeszcze siłę, żeby walczyć.
Tak bardzo chcę w to wierzyć.

[genowefa]

Trzymaj się Władeczku kochany

[Jana]

[tanita]

zapomniałam dodać: bardzo dziękujemy cioci Tatek za wspomożenie Chloraczków. Mając tak ładną sponsorkę Władzio powinien szybko dojść do siebie