POTRZEBUJĘ TYMCZASY-PROŚBA O ZAMKNIECIE WATKU

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 01, 2007 10:28

Hop na pierwszą stronę

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lip 01, 2007 13:15

Kociak z Dobrowoja w końcu nie trafił do NinyB.
Karmicielka nie mogła sobie z nim dać rady - taki był dziki - i oddała go do Konstancina.

Reszta rodzeństwa coraz bardziej się socjalizuje - tylko jedna dziewczynka nadal jest oporna.

Byłam wczoraj u Ewki - zawiozłam łapkę i transporter.
Będzie próbowała łapać sama.
Podobno ma jakiegoś kociaka, dla którego pilnie potrzeba DT.
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie lip 01, 2007 14:23

Czy jakieś kociaki są aktualnie do adopcji?

Agata_2

 
Posty: 2323
Od: Śro gru 27, 2006 19:38

Post » Nie lip 01, 2007 14:50

Agata_2 pisze:Czy jakieś kociaki są aktualnie do adopcji?

szukasz dla siebie? skąd jesteś? jakiego kociaka szukasz? napisz coś o warunkach! bo kociaków sporo czeka, np. u mnie buro-biały kocurek oraz koteczki: buro-biała, biało-marmurkowa, marmurkowa. A u dziewczyn czarne, bure, tri... wybór jest

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 02, 2007 8:15

morisowa pisze:
Agata_2 pisze:Czy jakieś kociaki są aktualnie do adopcji?

szukasz dla siebie? skąd jesteś? jakiego kociaka szukasz? napisz coś o warunkach! bo kociaków sporo czeka, np. u mnie buro-biały kocurek oraz koteczki: buro-biała, biało-marmurkowa, marmurkowa. A u dziewczyn czarne, bure, tri... wybór jest


morisowa, Agatka tylko podrzuca nam wątek :)

Agatko, cały czas mamy mnóstwo kociaków do adopcji... U mnie samej są 4 na DT...

Cały czas potrzeba DT dla kociaka od Ewki!!
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon lip 02, 2007 15:59

Agata_2 pisze:Czy jakieś kociaki są aktualnie do adopcji?

Ja mam bandę czworga do adopcji - 3 kocurki (buraska cętkowanego, czarnego z białym krawacikiem i białego w szare łatki) oraz koteczkę (cętkowaną buraskę).
Mają jakieś 3-4 miesiące.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 03, 2007 9:07

Hopsa!

Nadal pilnie potrzebny DT dla kociaka, który jest u Ewki.
Trzeba tego kociaka pilnie zabrać!!
Ewa, ma wielkie serce - chyba za wielkie. Przez to ma problem z oddawaniem kotów do adopcji. Musimy jej w tym pomóc!!

Dziewczyny!!

Jak tylko będę wiedziała coś więcej o kociaku, to założę mu osobny wątek. Może nawet dzisiaj...
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto lip 03, 2007 23:09

czarna_agis pisze:Ewa, ma wielkie serce - chyba za wielkie. Przez to ma problem z oddawaniem kotów do adopcji. Musimy jej w tym pomóc!!


Oj, tak serce zdecydowanie za wielkie jak na możliwości lokalowe.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lip 04, 2007 14:15

Na szczęście udało się znaleźć DT dla tego kociaka.

Niestety najprawdopodobniej mamy kolejne dwa mioty kociąt do łapania za jakiś czas...
Ehh...
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro lip 04, 2007 15:45

Agis, jak wygląda dostęp do sprzętu łapankowego w przyszłym tygodniu?
Bo może bym z Marcinem zrobiła skok na Krasiczyńską.
Tam są 3 kociaki do zgarnięcia. Jeden z miotu od Asi i Psoty - pojedzie ewentualnie do morisowej, dwa z miotu u Ciebie - jesteś w stanie je przyjąć?
No i dorosłe do ciachania.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 04, 2007 17:37

Aleba pisze:Agis, jak wygląda dostęp do sprzętu łapankowego w przyszłym tygodniu?
Bo może bym z Marcinem zrobiła skok na Krasiczyńską.
Tam są 3 kociaki do zgarnięcia. Jeden z miotu od Asi i Psoty - pojedzie ewentualnie do morisowej, dwa z miotu u Ciebie - jesteś w stanie je przyjąć?
No i dorosłe do ciachania.


Z dostępem do sprzętu nie ma problemu:)
Mówisz i masz.
Trzeba tylko w czasie się dograć, bo jeszcze z Uschi planujemy na Nowiniarską podjechać - tam są trzy kotki.

Maluszek do morisowej - z tego co wiem, to aktualne.
Rodzeństwo moich Wężowideł raczej trafi do lecznicy na razie i tam ich będę doglądać.

Kotki do ciachania są najważniejsze!!
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro lip 04, 2007 22:01

:evil: Wczoraj wieczorem przyjechały do mnie kocięta od pani Danusi z Canisu, te co to miały przyjechać miesiąc temu. Myslałam naiwnie, że już jest nieaktualne a tu taka siurpriza. :roll: Dwa mioty: 3 kociaczki + matka i 4 kociaczki z innego miotu. Niestety wszystkie mają kk, który wymaga intensywnego leczenia. Kociaczki z matką są jeszcze bardzo malutkie, mają pewnie nie więcej niż 8 tygodni. Kotka ma jeszcze mleko. Te drugie są trochę starsze. Wszystkie same jedzą, ale wyglądają marnie - oczy zaropiałe a w nosach gluty, mamuśka też nie jest lepsza.
Dziś spędziliśmy upojne popołudnie i wieczór na Białobrzeskiej. Cała ferajna dostała antybiotyk i załapała się na inhalację.
Miały być zdrowe, "tylko trochę oczka zapruszyły żwirkiem i dlatego takie czerwone". Nie wiem gdzie były kocięta, podobno w lecznicy, ale trudno mi uwierzyć, że pochorowały się wczoraj po wyjeździe z "lecznicy". Dr Uznańska dziś po prostu załamała ręce jak je zobaczyła. Mnie już rano opadły.Tak chore kocięta w mojej sytuacji to po prostu gwóźdź do trumny. Dziś rano jeździłam z Pinkiem do Piaseczna bo nie podobał mi sie jego oddech - ma zapalenie płuc. Bazarowe tymczasy są jeszcze nie zaszczepione. Kanał.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw lip 05, 2007 0:14

Jesssu, Ola, jak nie urok, to sraczka...

Jeśli mogę Ci jakoś pomóc, to daj znać.

Ściskam.
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw lip 05, 2007 23:45

Właśnie skończyłam obrabiać stado. Jeszcze tylko psia kolacja, spacer i lulu. Jutro, a właściwie dzisiaj, rano jadę z maleństwem na Białobrzeską. :( Mam nadzieję, że dożyje. Poza nią jeszcze jeden kociaczek okropnie sapie i ma zapchany nosek. Dwa są w niezłej formie, reszta taka sobie ale bez obaw. Zrobiłam im dziś inhalacje ale na noc wstawiłam miskę z parującymi specjałami do klatki żeby sie nie poparzyły, a kociaczki śpią na zewnątrz, na kanapie.
Poproszę o kciuki.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt lip 06, 2007 8:29

Kciuki są oczywiście :ok:

A nasza przyszłotygodniowa łapanka pod znakiem zapytania - wczoraj wstawiliśmy samochód do warsztatu i nie wiadomo na kiedy nam go zrobią i czy będziemy mieli czym za naprawę zapłacić :(
Tak więc zawieszam sprawę do wyjaśnienia - chyba, że znajdzie się dobra dusza zmotoryzowana, która zechce nam towarzyszyć.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 89 gości