Mayo pisze:kasia1 pisze:Waldemar czy Ty będąc dzisisj w Warszawie jedziesz w okolice Klifu??
Pisał wcześniej, że będzie we wtorek (?) wieczorem do dyspozycji, tylko też nie ma pomysłu jak pomóc
Z powodu braku czasu na umówianie spotkań w Warszawie, przełożyłem wyjazd na wtorek. Jutro natomiast wyjadę na pewno. W Warszawie będę wczesną nocą. Pomogę w poszukiwaniach Fuksiary we środę od godz. 20.00 i ewentualnie we czwartek również po godz. 20.00. Wydaje mi sie, że trzeba rozwieszać maksymalnie dużo plakatów i wprowadzić w temat ludzi, którzy przebywają stale w miejscu poszukiwań. O ile jeszcze są osoby nie znające naszych planów.
Dyżury non-stop przy budkach z jedzeniem są pomysłem trafionym. Warunkiem jest zebranie minimum 6 osób, które KAŻDEJ DOBY mogą poświęcić 4 godziny na sterczenie w polu. Powinny też być sprawne w użyciu klatki-łapki. Lub musi być jedna osoba, mieszkająca niezbyt daleko od KLIFA i dostępna non stop przy telefonie, która potrafi złapać koteczkę do klatki-łapki.
Pisząc krótko:
1. Powiadomienie rezydentów miejsca poszukiwań.
2. Powiadomienie dużej ilości potencjalnych informatorów, poprzez wiadomość na plakatach.
3. Dyżury w miejscu karmienia okolicznych koteczków, prowadzone przez ludzi z forum lub inne chcące pomóc.
Uprzejmie proszę osoby z Warszawy do pomocy w poszukiwaniu ciężko chorej koteczki Fuksiary.
Warszawa, halo Warszawa.