Skarpetka [*]...Biedronka i Koniczynka

[carmella]

cudna dziewuszka

[mentira]

widzę, ze Skarpwteczka pochłania Cię całkowicie:) na espanol nie łaska przyjść

dobrze, ze się już oswoiła Dziewczynka

raczej to praca mnie pochalania albo burza powstrzymuje...niestety

[d1withunagi]

widzę, ze Skarpwteczka pochłania Cię całkowicie:) na espanol nie łaska przyjść

dobrze, ze się już oswoiła Dziewczynka

raczej to praca mnie pochalania albo burza powstrzymuje...niestety

bo wiesz, ze w piątki ZAWSZE PADA

[mentira]

No własnie...tylko czemu zaczyna sie ulewa własnie wtedy co mam wyjśc z pracy??

Ale w ten piątek dotre chocby nie wiem co...a właśnie..możesz mi na pw napisac co tam ostatnio było? Może uda mi sie nadrobić zaległości:)

[mentira]

Kolejne sukcesiki na nszym koncie:)
Jakoże jestem główna żywicielką Skarpeci, ona zawsze musi wiedzieć gdzie ja jestem. Rano towarzyszy mi krok w krok:) Zwykle czeka aż sie obudze i wtedy kładzie sie przed drzwiami czeka aż wstanę a dzisiaj od razu wparowala do pokoju i wskoczyła na łóżko po głaski!
Wczoraj tez mnie nieźle zaskoczyła. Leżałam sobie na kanapie tak ze miejsa wolnego bylo chyba z 10cm. Skarpecia wskoczyla i wtuliła sie we mnie i tak razem sobie leżalyśmy...ja z usmiechem od ucha do ucha ciagle wołałam na męża i mówiłam "patrz patrz! lezy ze mną"

W poniedzialek bylismy na ostatnim szczepieniu. Skarpecia dostała zywą szczepionkę. Bylismy przygotowani że jak zwykle będzie potem spała i chodziła lekko pijana...a tu nic a nic!!!! Wogóle nie wygladała jakby szczepionke miala, wariowała jak zwykle...dziwne to:)
Pozbylismy się tez pazurków:)
Kolejna wizyta na początku sierpnia na odrobaczanie:)

[carmella]

Jak ja uwielbiam czytac o tym jak bardzo kochacie Skarpetkę

[mentira]

Jak tu nie kochac takiego slodziaczka
Wprost nadziwic sie nie możemy jak bardzo Skarpecia przez te niecałe 3 miesiące się zmieniła:)
Teraz stala sie malym łakomczuszkiem bo kiedy tylko ide do kuchni to biegnie za mna i mizia ogonkiem
Ma tez swoje 3 ulubione piłeczki którymi moze bawić sie non stop...a wieczorkiem wtula sie na kanapie i podczas głaskania wyczynia cuda

[anita5]

Nie mogło być inaczej... W TAKIM domku....
Głaski dla Skarpeci!

[mentira]

Dziekujemy....Skarpecia zostanie wygłasakana od Was.
Dzisiaj rano odkryła nową zabawę...ganianie własnego ogonka...teraz to taki mały komandos z niej:)

[anita5]

Przydałyby się jakieś nowe Skarpetkowe historyjki, a tu cisza....

[carmella]

no właśnie, właśnie

[mentira]

Witam witam po długiej przerwie. Niestety zmiana pracy i 3 tygodniowa delegacja nie pozwoliły mi a bieżąco opowiadac o Skarpeci.
Teraz tez za wiele czasu nie mam, ale szybciutko Wam napisze że u nas wszytsko ok a nawet bardziej.
Nie widziałam Skarpeci długo i strasznie się za nią stęskniłam ale mąż się nią świetnie zajmował...nawet chyba troszeczke jej się przytyło.
I zaczęła strasznie rozrabiać w nocy cały czas biegaja nam po łóżku lub zaczepiająć łapką .
Poza tym chyba przeszła jakąs zmianę bo jak do tej pory unikała nieznajomych to teraz już tego samego dnia po przyjeżdzie do nas rodzinki wyszła i przyglądała się, wczoraj nawet dała sie pogłaskać mojej siostrze!!! a nam oczy ze zdumienia wychodzą!!!...może to małe dzieci tak na nią działają (ku ich uciesze oczywiście)

I jeszcze jedno...Skarpecia jest najwspanialszym kociakiem na ziemi!

[carmella]

I jeszcze jedno...Skarpecia jest najwspanialszym kociakiem na ziemi!

[mentira]

Ja nie poznaje własnego kota! Skarpecia wychodzi, mizia się z moją siostrą....przecież to dzikuska mała!!!
Daje sieoglądać dzieciakom, chociazzawsze kładzie się w bezpiecznej odległości:)

[mentira]

Bardzo prosze o rady jak nauczyć kotka w nocy SPAĆ