HELP!! Czarny Nosek znów szuka domu :((

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 22, 2007 8:21

Uschi, ogłoszenie jest przecudne. :love: Mam nadzieję, że złapie kogoś za serce. Bardzo Ci dziękuję w imieniu chłopaków.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt cze 22, 2007 17:03

no cooo Ty... :oops:

dzieciaki, do góry!

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Sob cze 23, 2007 23:30

Dziś wystawiłam na dwór kolejny kwiatek z pokoju. Za chwilę salon zostanie całkiem pozbawiony roślinności. Okazuje się, że pokłady energii drzemiące w małych kotkach są niewyczerpane :D
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie cze 24, 2007 11:20

Modjeska pisze:Dziś wystawiłam na dwór kolejny kwiatek z pokoju. Za chwilę salon zostanie całkiem pozbawiony roślinności. Okazuje się, że pokłady energii drzemiące w małych kotkach są niewyczerpane :D


Rozumiem Cię doskonale.
Niestety zamiłowanie do roślin nie zawsze mija z wiekiem - mój Bazyl cały czas jest zapalonym ogrodnikiem i w domu przyżywają tylko takie, którym nie poświęca uwagi (czyt. nie smakuja mu) :evil:

głaski.
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw cze 28, 2007 20:54

Chłopaki załatwili mi resztę kwiatków innych niż juki. Juki traktują jak gaj palmowy do wspinaczek. :D I na zdrowie! Wcale mi ich nie szkoda.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie lip 01, 2007 22:28

:( A o domku, chociaż jednym, ani widu ani słychu :(
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Śro lip 04, 2007 21:25

Dziś miałam pierwszy od dawna telefon z zapytaniem o chłopczyka. Może.... :roll:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw lip 05, 2007 0:25

Trzymam kciuki!!

Dzwoniła dziś do mnie pani, która wzięła Twojego Lidera razem z moim Zgredkiem.
Lider to teraz Felek.
Zgredek to Fusik.

Mimo tego, że mam teraz ciężkie chwile, udało jej się poprawić mi nastrój.
Kociaki sporo urosły(a Zgredek jest nadal puchaty!!). Niedługo będą zaszczepione na wściekliznę. Pięknie jedzą.

Kotka i szczególnie sunia bardzo się maluchami zajmują.
Generalnie miłość kwitnie.

Takie wieści są wyjątkowo radosne - gdy wokół tyle chorób i śmierci maluszków...
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt lip 06, 2007 21:03

:D Nie ma to, jak dobre wieści.
Ja też mam dobrą wiadomość. Zgłosił się dziś domek zainteresowany chłopczykiem ale jak przyjechał do Zalesia, to zakochał sie od pierwszego wejrzenia w burej dziewczynce. :D Domek jest super i ma już jednego kota, no i doświadczenie w oswajaniu. Mam nadzieję, że burasia szybko dogada się z rezydentem.

:D Można rzec - pierwsze koty za płoty - w najlepszym znaczeniu tego powiedzenia. Oby tak dalej. Bardzo by mi się przydały teraz szybkie adopcje bo maluszki z Żoliborza pochłaniają taką masę czasu, że zupełnie nie mam na inne zwierzaki, nie mówiąc o rodzinie :cry:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob lip 07, 2007 21:23

:( Zostało jeszcze pięć.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie lip 08, 2007 17:56

Kociaczki z Fundacji Canis przyjechały do mnie we wtorek wieczorem. Miały być zdrowe. Niestety okazało się, że to co wet wziął za podrażnienie oczu żwirkiem jest kocim katarem w czystej postaci. :(
Kociaczków jest 7 z dwóch miotów i jedna matka. Kicia jeszcze je dokarmia i opiekuje się całą siódemką. Cztery starsze są w lepszej kondycji. Niestety młodsze kocinki są bardzo malutkie i strasznie zaflukane.
:( Dostały unidox i krople do oczu ale i tak jeździmy co drugi dzień na Białobrzeską na inhalacje. Najmniejsza koteczka waży 600g i dostaje dodatkowo Tolfine i coś jeszcze. W środę było jej tak ciężko oddychać, że miałam obawy czy mi się nie udusi, ale na szczęście przeżyła.

Nie wiem w co mam najpierw ręce włożyć :( Poproszę o kciuki.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon lip 09, 2007 13:22

Dziś kolejny raz przeinhalowaliśmy kociaczki. Bardzo dobrze im to robi, od razu mniej sapią i nosy czyszczą się przy tej okazji znakomicie. Dziś nareszcie puścił też katar kocicy. Bardzo to dobrze, bo kicię trudno namówić do współpracy w temacie wpuszczanie kropli do oczu i czyszczenie noska. Tylko unidox zjada bez szemrania bo jest zakamuflowany w mięsku. :twisted:
Mam nadzieję, że najgorsze już za nami. Teraz musimy zdrowieć, pięknieć i szukać domku. :)

Tymczasem Łaciatki rozrabiają jak stado pijanych zajęcy, rosną, tyją i czekają na swój domek.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw lip 12, 2007 22:46

Maluszki są dużo lepsze. Teraz w najgorszej kondycji jest kocia mama, ale na własna prośbę bo nie pozwala wpuszczać sobie kropli do oczu. :evil:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Śro lip 18, 2007 18:43

:( Mamy dno, dwa metry mułu i wodorosty. :cry: Przyjechała moja mama z przyjaciółką i musiałam Łaciatki dla ich bezpieczeństwa przenieść na górę do pokoju gdzie mieszkają kocięta z Canisu. Zafundowałam sobie taki kanał, że głowa boli. Z dwóch gromad szczęśliwych kociąt mam jedną gromadę nieszczęśliwych, zdenerwowanych i warczących na siebie kociąt. Do tego małym odnowił się katar i tylko patrzeć jak zachorują Łaciatki. Powinnam wlać sobie na tyłek za głupotę i brak asertywności :evil: Do tego jeszcze najstarszy pies zachorował od kleszcza i rzyga mi po kątach. Buuuuuu...
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto lip 24, 2007 14:44

Olu - przytulam... Postaram się zrobić coś jeszcze, choć niestety niewiele mogę - dziś idę po kolejne maluchy...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 12 gości