Utopki - fotki str 5

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob cze 30, 2007 22:31

dokasia pisze: Znalazłam takie w Poznaniu. Ale własciciele fundacji nie mogą poświęcić tylu funduszy na dowiezienie mi którejś przynajmniej do Warszawy... :(:(:(


8O 8O 8O 8O
ręce mi opadły jako "właścicielowi" fundacji :roll:
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Sob cze 30, 2007 22:38

tzn? Nie rozumiem... Ze mną coś nie tak, czy z tą fundacją??? Nie mam nikogo w Poznaniu, ani po drodze... Sprawdzałam ceny biletów nawet, dośc drogo... Myślałam, ze może czasem jeżdżą przynajmniej do Warszawy. Zawsze to troszkę bliżej :(:(:(

dokasia

 
Posty: 96
Od: Pt cze 29, 2007 18:26

Post » Sob cze 30, 2007 22:44

dokasia pisze: Ze mną coś nie tak, czy z tą fundacją??? (


z Fundacja mam nadzieje ze wszystko w porzadku, staramy się zawsze mysleć o wszytskich plusach i minusach danej adopcji

dokasia pisze:tzn? Nie rozumiem... Ze mną coś nie tak, czy z tą fundacją??? Nie mam nikogo w Poznaniu, ani po drodze... Sprawdzałam ceny biletów nawet, dośc drogo... Myślałam, ze może czasem jeżdżą przynajmniej do Warszawy. Zawsze to troszkę bliżej :(:(:(



nie, nie jeżdzą, co zresztą wolontariuszka u której są szylkrety chyba mówiła
i nie jest to zbyt blisko -320 km
Ostatnio edytowano Sob cze 30, 2007 22:47 przez marinella, łącznie edytowano 2 razy
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Sob cze 30, 2007 22:44

Trudno sie spodziewac, zeby fundacja miala fundusze na wozenie kotow po kraju. Te pieniazki, ktore mialaby wydac na bilety, na pewno woli wydac na leczenie i jedzenie dla kotkow. Fundacje i stowarzyszenia maja zazwyczaj ogromny problem z finansami.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob cze 30, 2007 22:50

Myszka.xww pisze:Trudno sie spodziewac, zeby fundacja miala fundusze na wozenie kotow po kraju. Te pieniazki, ktore mialaby wydac na bilety, na pewno woli wydac na leczenie i jedzenie dla kotkow. Fundacje i stowarzyszenia maja zazwyczaj ogromny problem z finansami.


dokładnie tak
bilet to koszt 54 zł w jedną stronę
a kolejne pytanie to kto ma jechać i kto ma na to tyle czasu ?
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Sob cze 30, 2007 22:51

To prawda. I ja to rozumiem. Co nie znaczy, ze nie zal...

dokasia

 
Posty: 96
Od: Pt cze 29, 2007 18:26

Post » Sob cze 30, 2007 22:55

dokasia pisze:To prawda. I ja to rozumiem. Co nie znaczy, ze nie zal...


jest tyle kotów blizej ciebie

naprawdę ten kolor futra jest taki wazny? moje koty są własnie w tych kolorach które najmniej lubię ... ale nie zamieniałbym je na zadne inne.
bo to nie o kolor tak naprawde chodzi...
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Sob cze 30, 2007 23:01

pewnie, że fundacja nie ma pieniędzy i czasu by specjalnie wieść kota, ale... przecież jest wątek transportowy, koty z forum po całej Polsce jeżdżą, więc co w tym złego, że dokasia próbowała dostać kota z daleka..?

morisowa

 
Posty: 611
Od: Wto lut 28, 2006 9:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 30, 2007 23:06

morisowa pisze:pewnie, że fundacja nie ma pieniędzy i czasu by specjalnie wieść kota, ale... przecież jest wątek transportowy, koty z forum po całej Polsce jeżdżą, więc co w tym złego, że dokasia próbowała dostać kota z daleka..?

misie
to jest watek Utopkow
na temat ogolnych rozwazan dot. poszukiwania kota przez dokasie bardzo prosze o przeniesienie sie do watku Dokasi
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=62211&start=45

dokasia - jesli interesuje Cie ktoras szylkretka z Utopkow, musisz najpierw z Tajdzi porozmawiac :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob cze 30, 2007 23:42

tadam :D :D :D
maluchy dzisiaj wreszcie poznaly sie na zaletach mega-drapaka :lol:
bylo wspinanie sie po drabinakch, pogonie i czajenie sie, i spanko tez :wink:
no i tri jako pierwsza nauczyla sie wspinac po rurze drapaka :mrgreen:

teraz probuje przekonac dzieci, ze maja spac :roll:
zaczal mi sie okres co oznacza, ze co 2 godziny musze wejsc do lazienki :twisted: - a dzieci wtedy zaczynaja plakac... :twisted: :roll:

a Bajka to chyba probowala sie z nimi bawic dzisiaj :?: 8)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lip 01, 2007 9:26

poranne wiadomosci :lol:

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

jak widac, czarna zolza zostala czesciowo spacyfikowana :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lip 01, 2007 10:51

jesli Tajdzi sie zgodzi, to rudziaszek i tri pojda razem do nowego domu 8)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lip 01, 2007 16:15

ale kociaki są fajniusie:) Rudziaszek wszędzie pierwszy :P Mam nadzieje, że znajdą dobre i odpowiedzialne domki:) Trzymam kciuki

anex

 
Posty: 15
Od: Pt cze 22, 2007 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 01, 2007 16:20

anex pisze:ale kociaki są fajniusie:) Rudziaszek wszędzie pierwszy :P Mam nadzieje, że znajdą dobre i odpowiedzialne domki:) Trzymam kciuki

wyglada na to, ze domu szuka juz tylko bura dziewczynka vel Panna Drzyj Ryjek :wink: :lol:
mam nadzieje, ze Tajdzi potwierdzi :D

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon lip 02, 2007 7:52

podrzucam
nikt do nas nie zaglada :(

kociectwo tak bylo zmeczone wczorajszym dniem, ze po wieczornej kolacji padlo jak opite baki i spalo slicznie cala noc, nawet w nocy nie jedli :lol:

dzisiaj prawdopodobnie (jeszcze zobaczymy, o ktorej uda mi sie wyjsc z pracy) bedziemy sie odrobaczac :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości