
mieszkam we Włochach i jak kociaki capniemy ,trzeba umówic sie z babką aby kotki nie karmiła i z pułapkowa przyjechac ,ja nie znam sie na ustrojstwie ,więc pewnie będe potrzebowała pomocy ,ale babka wyjechała i czekamy...
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
dorcia44 pisze:.........ale babka wyjechała i czkamy...
dorcia44 pisze:ok. z dobrze wymoszczonym gniazdkiem dla moje księżniczki
ja wiem ty będziesz pseudohodowle zakładać on rudy ona szylkretka....no odkryłam twoje karty
Użytkownicy przeglądający ten dział: IrenaIka2 i 26 gości