Zabiję Mruczka! ... Eve-wybacz! Mój jest ten... Dyby kupie!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 30, 2007 18:21

Kociama pisze:Miniaturka z wielkim doopskiem
- widzę, że masz podobne do moich refleksje na temat kociego odwłoka. Ale tak mnie naszło: może doopsko jest OK, a po prostu buraski mają takie małe głowy? I to one do reszty kota nie pasują? :roll:

Do ślepego Drang nach Micha dołożę jeszcze próby wdrapywania się po moich nogach, żeby zajrzeć, co tam sie z żarciem na blacie dzieje, nim zostanie podane :twisted: Lato jest. W krótkich gatkach chodzę.
Auć?

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob cze 30, 2007 18:27

EwKo witaj w klubie drapaków :lol:
Nie kazdy może miec tak "wyrzeźbione"nogi :wink:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob cze 30, 2007 18:32

To może Tosi w uznaniu zasług dodatkową porcję chruptaków odpalę? ;) A i sama na "rzeźbieniu" skorzystam :lol:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob cze 30, 2007 18:35

EwKo pisze:Do ślepego Drang nach Micha dołożę jeszcze próby wdrapywania się po moich nogach, żeby zajrzeć, co tam sie z żarciem na blacie dzieje, nim zostanie podane :twisted: Lato jest. W krótkich gatkach chodzę.
Auć?


A nie latwiej prosto na stol wskoczyc?
Tak jak Mru to robi.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob cze 30, 2007 18:41

Proste rozwiązania są najlepsze, ale kto by tam o prostych myślał, jak kiszki marsza grają :wink:
A serio, Tosia zbyt skoczna nie jest: w kolejności - Mela, Klunia, niiiiiic i dopiero Toffik. Musi - to wskoczy, ale jeśli jest inna droga, to ją właśnie wybiera. Zwalam to na karb zbyt ciężkiej dupencji. Akcja odchudzania trwa: zmniejszone racje żywnościowe+regularne podawanie posiłków ;) Mam nadzieję, ze kota nie głodzę :?

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob cze 30, 2007 18:44

Mruczus, choc duzy i cieeeezki, jeszcze skacze na stol.

Gdyby sie na moich portkach uwiesil, to chybabym bez nich
zostala :oops:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob cze 30, 2007 18:51

Dorota pisze:Mruczus, choc duzy i cieeeezki, jeszcze skacze na stol.

Gdyby sie na moich portkach uwiesil, to chybabym bez nich
zostala :oops:

Taa i pewnie gatki też by Ci zjechały. :twisted: :wink:
To by się Mru zdziwił. 8O :wink:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Sob cze 30, 2007 18:53

:lol: :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob cze 30, 2007 23:34

Mruczuś zobaczy w galotach Dorotki kotka i 8O
i podrapie się w główke i powie
A to to co to jest Duża hmm? :lol:
Ostatnio edytowano Sob cze 30, 2007 23:43 przez Kociama, łącznie edytowano 1 raz

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob cze 30, 2007 23:38

Kociamo :ryk:

FreEp

 
Posty: 1877
Od: Śro wrz 20, 2006 1:27
Lokalizacja: Warszawa - Wawer

Post » Nie lip 01, 2007 8:50

:oops:

No dobra.

Mialam rano ochote poszatkowac gadzine.

Przewrocil karton z przesylki, ktora wczoraj dostalam.
Wypelniaczem kartonu byl papier z niszczarki.

Gadzina wyciagnela te scinki i radosnym wiiuuu,
slizgajac sie na przednich lapach, rozwlokla to po kuchni.

Tylko prosze nie mowic, ze wczoraj powinnam byla
smieci wyrzucic.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lip 01, 2007 8:57

No coś Ty! Wyrzuciłabyś i Mru nie miałby się czym rano zająć, a tak ile kocio miał radochy :lol:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie lip 01, 2007 14:06

Dorota pisze::oops:

No dobra.

Mialam rano ochote poszatkowac gadzine.

zaczynam sie zastanawiac, czy dobrze zrobilam, wysylajac Ci te szatkownice :wink: :lol:

i ja myslalam, ze Ty papier na niej szatkowalas, zupelnie o scinkach zapomnialam :ryk:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie lip 01, 2007 14:55

Beata pisze:
Dorota pisze::oops:

No dobra.

Mialam rano ochote poszatkowac gadzine.

zaczynam sie zastanawiac, czy dobrze zrobilam, wysylajac Ci te szatkownice :wink: :lol:

i ja myslalam, ze Ty papier na niej szatkowalas, zupelnie o scinkach zapomnialam :ryk:

:strach:

Nie - kapustke poszatkowalam :lol:
Cos wspanialego wyszlo! :D
Dzieki serdeczne!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lip 01, 2007 14:56

Beata pisze:zaczynam sie zastanawiac, czy dobrze zrobilam, wysylajac Ci te szatkownice :wink: :lol:


Aaa...
O Mruczusia chodzi?!

:lol: :lol: :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 89 gości