Biedne wiejskie koty-minęła setka prosimy o zamknięcie wątku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 29, 2007 10:44

Ja się urodziłam już na Dolnym Śląsku - a tu, jak wiadomo, zbieraninka z różnych stron się zjechała. I też czasem taką mieszanką śląsko-góralską z domieszką lwowsko-wileńskiej gadam :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 29, 2007 11:42

a ja z Łodzi od urodzenia i pewnie do końca :D b :D przemieszczać się nie lubię, a i stan zakocenia nie sprzyja :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt cze 29, 2007 11:57

Pómbóczku z gróni :D
Ciotki jo już nie poradzym sie śmioć,tako sranda w tym wóntku sie narobiła że aż bebechy bolóm łod tego hihranio.
Taki wiater wioł u nas wcorej że az mycke z głowy jednego starzika zwioło :roll:
Przypómnioł mi sie kawał o halnym wietrze

Szedł Górol po lesie i wyzywoł na wiater
Dziwo sie a tu jakisi turysta pómpki robi
A że górol nie wiedzioł co to pómpki pado:
Jak długo zyjym na tym świecie to żech jeszcze nie widzioł żeby halny spod chłopa babe wywioł :D

Ewa74 ty mie nie cygóń żeś ni ma stela
bo zapylosz naszóm gwaróm że hej :D

No dosyc tej gwary bo mnie wychybnóm z tego Fora :D
Noga spuchnieta a właściwie pieta bo głupia Kociama Psa sasiada pognała z potoka a przypadkowo szkło wlazło mi do nogi.Noga nie ma czucia wiec nie wiedziałam ze cos sie wbilo :)
A właściwie wbiło i odcięło kawałek piety :roll:
To nic ,zagoi sie szybko jak zwykle.
Nie mogę sie nad soba rozczulać bo jest takie powiedzenie u nas
Nie narzekaj bo jak sie doopa dowie to bedzie chciała leżeć :wink:
dzisiaj ostatnie zabiegi,troche lepiej mi się chodzi,na jakiś czas energii wystarczy :D

Noc spedziłam razem ze sterylizowana Kicią
Spałam na materacu a Ona obok mnie ślicznie mrucząc :love:
Czuje się lepiej i zjadła duzą porcję ryby,specjalnie dla niej kupiłam.
Troche chuda jest bidula po karmieniu maluchów.
Ale strasznie miziasta.
Piesek czuje sie nadzwyczaj dobrze ,miałam telefon ze znosi kastracje wspaniale.Tylko mój "kochany" sąsiad nagadał właścicielom że teraz Pies bedzie strasznie chorował przez kastrację :evil:
Zabiję gnoja oparem z gnojówki.

Nasze Maluchy nie odstepuja sie na krok,one sie tak bardzo kochają :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Łatek wczoraj z troską zaglądał na Kicię :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt cze 29, 2007 12:07

Gaździno Kociamo, czegój Cie naszło biegać boso po szkle??!!!!!!!!!!!!!!! :twisted: Nie szalej tam bo do cna sobie gire łoberżniesz, tfu tfu!!!!

Iwonko, to coś poważnego? Może by tak do lekarza się wybrać? Niech to jakiś konował obejrzy... Może trzeba zaszczepić się na tężca...hm? :?

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 29, 2007 12:26

ooo dawno nie zaglądałam do KOciamy a tu tyle sie dzieje :D
jak zawsze "zwarta i gotowa" do wszystkiego :wink:
jestem pełna podziwu dla tego co robi "moja" :wink: Kociama, skąd ty kobito tyle siły masz :D:D:D:
wielkie i gorace buziaki
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 29, 2007 19:54

Iwonka, tężec koniecznie, przyda się nawet do prac w ogrodzie- zawsze bezpieczniej. Nie są to wielkie koszta, ale choroba tak straszna, że lepiej "na zimne dmuchać" :?
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Pt cze 29, 2007 20:05

Kociama,

a brykajze na zaszczyk! :wink:

No bez jaj - idz. Prosze.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt cze 29, 2007 20:14

Olu tornado zawiało i nadmuchało troche rozumu do mej zakutej pały :lol:
Tęzec wykonany,noga dzisiaj nie reagowała na prądy :(
Czuję się dosyć fatalnie,ogólnie mam dzisiaj zły dzień ale radzę sobie jakoś.
Zrobiłam zakupy w zoologicznym i dostałam dla Kotów prezenty od właścicielki sklepu :D Witaminki i takie Kocie przysmaki na ładne ząbki.
Bardzo miła ta Pani,wyobrażcie sobie że rozsypała sie jej karma a Ona na to :nic sie nie stalo bo Koty dzialkowe chetnie zjedzą :D
Ta Pani w mieście ma działke i dokarmia Koty.
Kicia ma świetny apetyt,jest jeszcze u nas bo chcę ja trochę podkarmić.
Jaka ona słodka jest i te zielone oczy z wdzięcznościa i zaufaniem patrza na nas :love:
Pociesza mnie to że jej Pańcia dzwoni do mnie i pyta jak Kicia się czuje.

W niedzielę w okolicznym mieście odbywa sie wystawa Psów :evil:
Wiem co będzie przed wejściem na teren wystawy
Mnóstwo ludzi kórzy sprzedają Pieski i Kotki.
Wstrętni rozmnażacze :evil:
Pojadę tam a moją boląca nogą mogę komuś doopsko skopać jak się wnerwię.
Albo mnie wyniosa siłą z tej wystawy albo ktos kompetentny zainteresuje sie tym procederem.
W lokalnej gazecie jest zamieszczony komunikat by nie kupować nierodowodowych Zwierząt.
Ja będę obserwować czy jest to przestrzegane.
Już mi pikawa szwankuje jak o tym pomyślę :evil:
Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Madziu 424 pytasz skąd mam tyle siły
Hmm :roll: otóż problem w tym że ja siły nie mam i sama nie wiem co sprawia że staje na rzęsach żeby wszystko pogodzić
Myślę że to Wasza zasługa.bez Wsparcia Forumowiczów juz nie dałabym rady zbójować hej :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt cze 29, 2007 20:37

skaskaNH pisze:
Mnie tez powalilo :lol: Lemoniada, mam nadzieje, ze masz dobrego weta :twisted:

Mój wet jest dobry, ale dzikuskę trikolorkę, którą miałam na mysli, będzie sterylizował inny wet :wink: Hihi, teraz z kolei mnie powaliła wasza (nad)interpretacja :lol:
Ale wiecie co?... Powiem wam, że ostatnio długo się zastanawiałam, co byłoby lepsze dla świata - urodzić i wychować własne dziecko czy zaadoptować jakieś z sierocińca? Za tym pierwszym przemawiałby ujemny przyrost naturalny i to, że o jedna osoba więcej pracowałaby na naszą emeryturę. Ale z drugiej strony czy nie lepiej byłoby dać dom sierocie, która być może nigdy w życiu nie zazna już miłości, a którą będzie można wychować na dobrego i rozsądnego miłośnika zwierząt? Sama nie wiem, co lepsze, więc nie doszłam do żadnych wniosków :wink: Na szczęście mam jeszcze czas żeby o tym pomyśleć. Szczerze mówiąc nie przepadam za dziećmi i nie dojrzałam jeszcze do macierzyństwa, ale na myśli o przyszłości nigdy nie jest za późno :wink:

A o tej nodze Kociama powiedziała mi w środę i też pierwsze co jej doradziłam to był zastrzyk przeciwtężcowy. Jak widzę dopiero teraz posłuchała, po dwóch dniach. Widzicie gdzie ona nas ma? :(

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Pt cze 29, 2007 21:46

Lemoniada pisze:
A o tej nodze Kociama powiedziała mi w środę i też pierwsze co jej doradziłam to był zastrzyk przeciwtężcowy. Jak widzę dopiero teraz posłuchała, po dwóch dniach. Widzicie gdzie ona nas ma? :(

No w poważaniu nas ma :lol: Najważniejsze, że zrobiła sobie kujkuj i już po strachu :ok:
A może by tak Iwona powywieszać przed wystawą ulotki o nierozmnażaniu?
Może choć jedna osoba przeczyta i dotrze?
Daj mi swojego maila na pw, wyślę Ci moją ulotkę, może się przyda?
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Sob cze 30, 2007 18:24

Olu kaj sóm te obiecane ulotki hmmm? :D

Dziewczyny ja juz całkiem zwariowałam na starość :oops:
Kicia jest jeszcze u mnie,teraz śpi z Dużym po obiadku.
Ona jest miziasta ,Kochana,prześliczna :love:

Proszę nakopcie mi do dopska bo jescze troche i jej nie oddam :roll:
Zmobilizujcie mnie jakos by ją odesłac do domu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Powiedzcie czyz Ona nie jest śliczna? :love:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob cze 30, 2007 18:28

Śliczna :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob cze 30, 2007 18:40

Piękna jest. :love: :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Sob cze 30, 2007 19:38

Kociama pisze:Olu kaj sóm te obiecane ulotki hmmm? :D

Dziewczyny ja juz całkiem zwariowałam na starość :oops:
Kicia jest jeszcze u mnie,teraz śpi z Dużym po obiadku.
Ona jest miziasta ,Kochana,prześliczna :love:

Proszę nakopcie mi do dopska bo jescze troche i jej nie oddam :roll:
Zmobilizujcie mnie jakos by ją odesłac do domu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Powiedzcie czyz Ona nie jest śliczna? :love:




proszę bardzo, mogę napisać, że jest śliczna i kochana, ale czy to Ci pomoże ją oddać? :D :D :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob cze 30, 2007 21:36

Femka pisze:proszę bardzo, mogę napisać, że jest śliczna i kochana, ale czy to Ci pomoże ją oddać? :D :D :D

:ryk: powiedziałabym, że wręcz przeciwnie :wink:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 113 gości