[B-stok] Szczęśliwie odnaleziony- znów w swoim dawnym domu?

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 28, 2007 16:55

Iwona&Wiki pisze:Jej, jej. Co sie stało Twojemu kotkowi?

Kurcze, Agnieszka jest dziś z rana od ósmej,
ale o 9 ma operację - sterylizuje Pytię - sunię Kariny


w zeszłą środę zauważyłam że mój kot miał w miejscu gdzie dałam mu krople przeciwpchelne ranę, poźniej pojawił się tam strup. wet dał zastrzyk i karmę hypoalergiczną, ale kicio nie chciał jej jeść. w poniedziałek poszłam z nim i dostał drugi zastrzyk a wczoraj wieczorem obok tamtej rany, która się już prawie zagoiła pojawiła się plama bez futra.
okazało się że to były sterydy. myślałam że jak je podają to się pytają albo choć informują. dziś poszlam zeby mi wreszcie wpisali do książeczki co mu dali i tak się dowiedziałam. wet powiedział że wszystko jest ok tylko trzeba miejsce zasłonić, moim zdaniem nie ale kupiłam następną karmę dla alergików i spróbuję podać. jeśli się nie poprawi to jutro na pewno odwiedze tamtą wetkę.
czy mieliście kiedyś do czynienia z kotem alergikiem? co mu można a co nie.
o Matko! kicoir właśnie spadł z parapetu tak mu ten opatrunek przeszkadza :crying:

justine_z

 
Posty: 117
Od: Wto maja 29, 2007 18:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw cze 28, 2007 16:58

uff, nic się nie stało

i oczywiście za domeczek dle Daffi!!!

justine_z

 
Posty: 117
Od: Wto maja 29, 2007 18:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw cze 28, 2007 17:29

upps, cos nakręciłam :oops:
Chodziło mi o dr Łukasza Zalewskiego (ta sama lecznica) pracuje w niej również jego żona. Dr. Agnieszka natomiast jest "bytem niezależnym" od tej dwójki :roll:
W każdym razie cała trójka godna polecenia :D

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw cze 28, 2007 18:10

justine_z, mam alergika ale psa..więc pewnie Ci to nie pomoże, jeślibym nawet coś opowiedziała..
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 29, 2007 7:01

Dziewczyny, aż boję się pytać-czy zgłosiła się może do was właścicielka Daffiego?
Napisałam wczoraj do koleżanki bo zaświtało mi, że to moze być jej daaaaawno zaginiony ukochany kocurek.

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt cze 29, 2007 21:08

No tak, to ja, właścicielka kota. Rudi, mój kochany, jest znów ze mną, po upływie przeszło dwóch lat, kiedy to zaginął. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do jego odnalezienia.
Pozdrawiam, Magda

magdaff

 
Posty: 7
Od: Czw cze 28, 2007 15:36

Post » Pt cze 29, 2007 21:35

cześć Madziu :wink:

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob cze 30, 2007 14:49

no i wszystko dobrze się skończyło ;)))
oprócz tych dwóch lat przez które kocur się błąkał :(

a mój Tigerek juz po konsultacji w Zwierzaku ;)
Pani wet mi wreszcie wszystko wyjaśniła, bo to mój pierwszy kot i w tych sprawach jestem "ciemna masa". a w tamtej przychodni za bardzo nikt mi nic nie tłumaczył, dopiero jak się o coś zapytałam, ale żeby zapytać to trzeba mieć o czymś pojęcie.

bardzo dziękuję za namiary na Panią wet ;) Tiger też dziękuje, bo wreszcie go nie kłuli

pozdrawiamy

justine_z

 
Posty: 117
Od: Wto maja 29, 2007 18:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob cze 30, 2007 14:56

aga&2 pisze:upps, cos nakręciłam :oops:
Chodziło mi o dr Łukasza Zalewskiego (ta sama lecznica) pracuje w niej również jego żona. Dr. Agnieszka natomiast jest "bytem niezależnym" od tej dwójki :roll:
W każdym razie cała trójka godna polecenia :D


co znaczy "Bytem niezależnym"? tzn że tam nie pracuje?

i jeszcze jedno pytanie: gdzie najtaniej (jeśli to możliwe ) można kupić karmy weterynaryjne? chodzi mi o RC? czy w ogóle bywają w sklepach zoologicznych? mały woreczek kupiłam u weta ale jak tak dalej będzie to "pójdę z torbami". jakby ktoś wiedział to proszę o namiary

z góry dziękuję ;)

justine_z

 
Posty: 117
Od: Wto maja 29, 2007 18:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob cze 30, 2007 16:07

Hi, hi, to chyba oznacza, że nie sa w tzw. trójkącie :wink: :lol: :lol: :lol:

SUPER, ze z Twoja Kicia jest wszystko OK!
Co do karm, to RC wet. pewnie bywa w wielu sklepach internet.,
pewnie w ogóle jest trochę taniej,
ale najlepiej poczekać na jakąś promocję.
Spróbuj tez na allegro, ale tam zazwyczaj dochodzi koszt przesyłki.
Ale i tak warto poszukać! :)
Pozdrawiamy
ObrazekObrazekObrazek

Iwona&Wiki

 
Posty: 94
Od: Nie lut 04, 2007 9:48
Lokalizacja: Białystok-Kleosin

Post » Sob cze 30, 2007 16:19

justine_z pisze:i jeszcze jedno pytanie: gdzie najtaniej (jeśli to możliwe ) można kupić karmy weterynaryjne? chodzi mi o RC? czy w ogóle bywają w sklepach zoologicznych? mały woreczek kupiłam u weta ale jak tak dalej będzie to "pójdę z torbami". jakby ktoś wiedział to proszę o namiary

z góry dziękuję ;)

Mam kotkę alergiczkę i kupuje albo u weta albo w krakvecie cena jest ta sama. Tylko nie kupuje małych opakowań ale takie 2,5kg większy wydatek jednorazowy ale bardziej się opłaca niż małe opakowania.
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Sob cze 30, 2007 16:36

Wszystkim należą sie wyjaśnienia.
Otóż:
we czwartek, skontaktowała sie ze mną Magdaff:
jej Rudi, bardzo podobny do Daffcia zaginął 2 lata temu.
Na pytanie czy Dafcio to Rudi trudno było oczywiście odpowiedzieć
na podstawie zdjęć. Więc Magda z mężem przyjechali,
ale na żywo też chyba nie było łatwiej. Prawda, Magda?
To trudne, po dwóch latach niewidzenia stwierdzić
czy to ten sam zwierz. Tym bardziej, że jeśli to Rudi
to przez ten czas stał sie poważnym kocurem.
Nie znam sie na kotach, czy one potrafia rozpoznać włascicieli?
Chyba nie, a już na pewno nie po dwóch latach.
Choć całkowitej pewności nie było,
wierzcie, to naprawddę nie jest łatwe,
Daffi czy nowy Rudi pojechał do swojego domu.

Pytałam juz o to na DGM, ale może tutaj zajrzysz wczesniej.
Napisz, co tam u Was?
Jak ma sie RuDaf? Czy łapka już przestała go boleć?
No i w ogóle jak mu idzie?
Czy moze są jakieś oznaki, ze rozpoznał dawne miejsce
albo może Wy zauwazyliscie jakies dawne jego zwyczaje
lub po czymś rozpoznaliscie go bardziej?
A jak Chłopaki - dogadują się powoli?
Opowiadaj, opowiadaj o wszystkim!

Ale jeszcze chyba nie wypuszczacie go na podwórko?
Pilnujcie go teraz mocno, baaaardzo proszę.
Pozdrawiamy
ObrazekObrazekObrazek

Iwona&Wiki

 
Posty: 94
Od: Nie lut 04, 2007 9:48
Lokalizacja: Białystok-Kleosin

Post » Sob cze 30, 2007 19:56

dziękuję wszystkim za informacje o karmach

pozdejmowałam już część ogłoszeń zaraz po tym jak przeczytałam o tej wszpaniałej nowinie, w poniedziałek pościągam te w sklepach zoolog., żeby Iwonki nikt nie męczył. a swoją drogą to ciekawe czy koty coś pamiętają? bo jak do mnie przyszli znajomi z którymi wcześniej kot się przez miesiąc kilka razy w tygodniu bawił, to po dwóch tyg ich nieobecności po prostu ich nie poznał.

justine_z

 
Posty: 117
Od: Wto maja 29, 2007 18:31
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 01, 2007 0:48

justine_z pisze:
i jeszcze jedno pytanie: gdzie najtaniej (jeśli to możliwe ) można kupić karmy weterynaryjne? chodzi mi o RC? czy w ogóle bywają w sklepach zoologicznych? mały woreczek kupiłam u weta ale jak tak dalej będzie to "pójdę z torbami". jakby ktoś wiedział to proszę o namiary

z góry dziękuję ;)


czesc, z tego co widzialem ostatnio jest promocja 400gr +400grGratis za 15zł, rozne wersje karmy RC, najwiecej ma stoisko zoologiczne na Gieldzie owocowo warzywnej przy ul. Andersa w Bialymstoku, a karmy w tej promocji tez bywaja w zoologicznym ul. Narewska 5 -radze kupic wiecej bo promocje sa przewaznie na wiosne i w lecie a potem przez pol roku nic i wtedy rzeczywiscie drogo to wychodzi
Obrazek

Coma

 
Posty: 372
Od: Wto mar 01, 2005 15:54
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lip 01, 2007 8:29

do justine_z: "byt niezależny" tzn, jak trafnie zauważyła Iwona &Wiki że nie są w trójkącie :wink: , ale owszem, tez tam pracuje.
Co do karmy- kupowałam ostatnio własnie w zwierzaku, 89zl za 3,5kg. W necie czasem bywa taniej, ale zwykle czekam na promocje, zarcie sie konczy i moje stwory grożą, że jak im chipsów nie przyniosę to padną z glodu... NO i wtedy biegiem do weta zamówić żarcie:)
Co do Rudiego-Daffiego narazie jest ok, miziak i tulak więc nawet jeśli nie jest TYM za kogo się podaje to i tak nieźle mu :wink: idzie

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości