Pare ważnych dla mnie pytań

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt cze 29, 2007 12:50

i tak nie przekonacie dzieciaka... :twisted:
zeby zrozumiec po pierwsze trzeba chciec, po drugie miec choc minimum empatii - kot z piwnicy z braku urody zostal juz skazany :(


Mruczanka pisze:
Kot rasowy to taki, który ma RODOWÓD, czyli papierek ktory potwierdza, że kot nie mam wad genetycznych, białaczki i innych chorób, że jego rodzice byli również RASOWI, czyli mieli rodowody....



8O 8O 8O a to ciekawe, co piszesz... rodowod gwarantuje takie rzeczy?

tig_ra

 
Posty: 823
Od: Śro maja 24, 2006 16:03

Post » Pt cze 29, 2007 12:53

tig_ra pisze:i tak nie przekonacie dzieciaka... :twisted:
zeby zrozumiec po pierwsze trzeba chciec, po drugie miec choc minimum empatii - kot z piwnicy z braku urody zostal juz skazany :(


Mruczanka pisze:
Kot rasowy to taki, który ma RODOWÓD, czyli papierek ktory potwierdza, że kot nie mam wad genetycznych, białaczki i innych chorób, że jego rodzice byli również RASOWI, czyli mieli rodowody....



8O 8O 8O a to ciekawe, co piszesz... rodowod gwarantuje takie rzeczy?


tig_ra, Mruczanka NIE napisała, że gwarantuje, tylko, że potwierdza..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt cze 29, 2007 13:02

no ani nie potwierdza ani nie gwarantuje :roll:
i przepraszam za OT

tig_ra

 
Posty: 823
Od: Śro maja 24, 2006 16:03

Post » Pt cze 29, 2007 13:07

A od czego sa sasiedzi? Moga tez wziasc tego kotka! Nie tylko ja jestem na tym swiecie ze mam na wychowanie brac dzikiego kota

KamilM_93

 
Posty: 86
Od: Sob cze 23, 2007 14:55
Lokalizacja: Suwałki

Post » Pt cze 29, 2007 13:09

KamilM_93 pisze:A od czego sa sasiedzi? Moga tez wziasc tego kotka! Nie tylko ja jestem na tym swiecie ze mam na wychowanie brac dzikiego kota


Sąsiedzi są pewnie tacy sami jak ty...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt cze 29, 2007 13:14

Kamil, a może Ty w ogóle nie bierz żadnego kota?
Po co Ci kot? Dlaczego chcesz go mieć?

Kot to nie komórka żeby się pochwalić kolegom...
Ostatnio edytowano Pt cze 29, 2007 13:17 przez fili, łącznie edytowano 1 raz
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3175
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt cze 29, 2007 13:15

agatka84 pisze:A takiego byś chciał?
Obrazek
Shot with DMC-LZ7 at 2007-06-29


Kamilu, ten kotek Ci się podoba :?: :?:
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 29, 2007 13:21

Ten kotek na zdjęciu był strasznie dziki :lol: bo 2 miesiące swojego życia spędził na zimnej, czarnej ziemii.
Takie cudeńko znalazłam przy walącym sie od 15 lat domku jednorodzinnym.
I wyobraź sobie, że miał koci katar, zapalenie oskrzeli, jamy ustnej, nadżerki na języku a oczu w ogóle nie było widać.Zamiast oczu miał grudy zbitego piachu zmieszanego z ropą.
Na tym zdjęciu jest tydzień po znalezieniu.
I jakoś nie spieszy mu się do wychodzenia na zewnątrz.A przecież powinien być dziki według tego co piszesz.
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 29, 2007 13:39

Mruczanka pisze:A wątek jeszcze zostawilabym przy zyciu - a noz widelec cos jednak do chlopaka przemowi...


Cofam te słowa :cry: :(
Jak widać szkoda wysiłków forumowiczów :( bo kamil i tak wie najlepiej :(

I wiesz co Kamil? Szkoda że nie miałeś nawet na tyle odwagi żeby sie od razu przyznać: chcę ślicznego, wypieszczonego kotka, a nie zapchlonego kociaka z piwnicy, po co dawac mu szanse?
Najpierw nie bylo persów w schronisku, pozniej kota nie chciała mama, następnie okazało się, że wywaliłeś kota z winy siostry, poźniej nie chciał dać się złapać,.... aż wyszło szydło z worka :evil:
Szanse jeden na milion mają to do siebie, że sprawdzają się w dziewięciu na dziesięć przypadków.
Obrazek

Mruczanka

 
Posty: 1004
Od: Pon mar 27, 2006 20:00
Lokalizacja: Tarnów

Post » Pt cze 29, 2007 13:39

Franuś :love: Zdobi on pulpity całej mojej rodziny (nie mówmy o tym Ince...) ;)

Wiecie, może ja przewrażliwiona jestem, ale po ostatnich doświadczeniach z goopimi żartami pewnego użytkownika mojego forum, wszędzie węszę goopi żart :? Człowiek naprawdę z nudów potrafi posunąć się do rzeczy nieprawdopodobnych...

aamms pisze:Chyba jednak ten wątek jest do zamknięcia.. :?

To chyba najlepszy pomysł.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt cze 29, 2007 13:45

reddie pisze:Franuś :love: Zdobi on pulpity całej mojej rodziny (nie mówmy o tym Ince...) ;)


no Franuś to jest model dopiero :D
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 29, 2007 14:27

Tak, tak masz rację - weź kota z psudohodowli, tak tak...
Dam Ci dobra radę... Poczytaj sobie wątki o zabranych kotach z pseudohodowli, ok? Może przejrzysz na oczy, co? Zapytaj się np. gosiar jakie ma problemy z Ferdkiem (kotem zabranym z "hodowli"). Po pierwszym Twoim poście miałam Cię za inteligentnego, mądrego chłopaka, który wie czego chce - myliłam się....

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

Post » Pt cze 29, 2007 14:28

Nie moja wina ze nie chca miec tego kotka.... Sami go bierzcie jak tacy chetni

KamilM_93

 
Posty: 86
Od: Sob cze 23, 2007 14:55
Lokalizacja: Suwałki

Post » Pt cze 29, 2007 14:31

Bardzo proszę moderatora o zamknięcie tego wątku..


Już dosyć tego trolowania.. :evil:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt cze 29, 2007 14:32

a czy mógłbyś mu zrobić jakieś zdjęcie i tutaj wstawic?

Kociareczka

 
Posty: 3133
Od: Pon mar 13, 2006 12:44
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, Bizkopt, Google [Bot] i 69 gości