
haha to chcial apowiedziec
dzieczyny ona nam daje syskretnie znac ze juz nas nie chce

hahah
AHA dorotex szykuj sie powoli w srodku lipca kompa przywoze bo juz
wyrzeźbiam cos powolu

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
DevaDestroy pisze:napisalam ci esemeska
zuzel ma koncowke swierzba
kropek tez
kropek ma dalej wielki brzuch
nie wyrabialam sie z kasa musialam wziasc pozyczke
zuzia szaleje kropek kocha folie szeleszczace i sie bawia
civic robi juz do kuwety od dzis w nocy
nie gryziekropka ale zuzie tak
nie wiem co robic z kropkiem jutro jade do lekarza ktory mi uratowal 2 psy i jestesmy umowieni na 16 do niego i to jest ostatnia nadzieja bo jesli kropek ma naprawde taklie tasiemce to albo pod noz albo...nie pozwole zeby go zjadaly zywcem...
kropek od chwili kapieli w kiblu
zaczal mnie kochac tak z miauczy gdy ty;lko mnie uslyszy zeby go brac na rece
i mam lapki zajete tzrema kotami nim zuzia bo sie wdrapuje po nodze na rece i civika ktory tez chce byc miziany akurat wtedy gdy maluchy
maluchy dalej w lazience bo nie chce zeby cov zabil zuzie
kocham ja jak ty pole i mam taki sam dylemat jak ty
ja sama jestem bardzo oslabiona przez wydarzenia ostatnichb dni ktore sa naprawde niemilymi faktami na szcdzescie juz z przeszlosci i mam czeste krwawienia z nochalka ale podobno powinno mi jakos przejsc
biore witaminy i inne obrzydliwosci i bedzie dobrze
chcialam do ciebie wpasc jakos ale nie wiem czy 22 to dobra godzina do odwiedzin bo wiesz jak pracuje
z ciekawostek dodatkowych to to ze maluchy kochaja animonde kitten bo jest piśna i drobniutka a moj kot juz nue chce jesc niczego innego niz wlasnie ta karme ale dla suzych kotow
maluchy nie chca korzystac ze swojej kuwety tylko laza do civikowej
zmianilam im zwir na tanszy bo zaczynalo mibrakowac na karme
o malo co nie rozstalam sie z marcinem vhociaz to wszytko i tak przestaje miec sens
dobija mnie po****lona rzeczywistosc i wsciekam sie bo
pracuje w chujpwej firmie i rzucam prace od 14lipca
moja mama mnie odwiedza w wawie na 5 dni 16 lipca
i ma sie spotkac z rodzicami marcina a jesli to sie stanie to wtedy juz nie bedzie odwrotu tylko bedziemy sie musieli chajtac zamieszkac razem i wspolnie dogladac ktoow co mi sie nie podoba bo koty sa moje on co najwyzej moze gary szorowac jak twoj konieczny
na zakonczenie pragne serdecznie wycalowac i wysciskac novenke
ogladalam zdjecia skunksicy kochanej i naprawde sie ciesze bo wyglada na uchahana od ucha do ucha
sciskam ciebie doroteksie kochany
i mowie ci po raz milionowy nie oodawaj poli bo cie trzasne
i pozdrawiam wszystkich misiatych
i PS jesli ktos to czyta i ma ochote pomoc a nie wie czy to dobry pomysl to UWAGA
WARTO zastanawialam sie kilka miesiecy
raz juz jechalam do joop zeby sie umowic ale pierdolnal mnie ssamochod
potem bylam ciut zniedolezniala
mialam Dorci zabrac pole ale...zdecydowalam sie przedluzac ten moment i pomoc maluchom
wzielam dwa
walczymy o kropka
ja i zuzia
i szczerze najpierw sie niemozeszprzyzwyczaic masz watpliwosci rozwalona lazienke i czasem kupki w nieodpowiednich miejscach
ale wartowarto jak ja piedole:)
dorcia44 pisze:Chaszczaki babka prawie ugadana ,3 moge ciachnąć...4 nie...ale to dopiero jak kociaki wezme...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości